Podziel się
51 tysięcy Polaków co roku umiera przedwcześnie z powodu zanieczyszczenia powietrza - wynika z najnowszego raportu Europejskiej Agencji Środowiska (EEA).
Polska wraz z Bułgarią przodują w niechlubnym smogowym rankingu Unii Europejskiej. Za fatalny stan powietrza w naszym kraju odpowiada w głównej mierze niska emisja ze spalania węgla w domowych piecach.
– Rząd niestety nie wywiązuje się z planu walki ze smogiem. Najbardziej pilne jest wprowadzenie przez Ministerstwo Energii norm jakości węgla – komentuje Marek Józefiak z Greenpeace.
Opublikowany 11 października raport "Jakość powietrza w Europie 2017" obejmuje dane z monitoringu środowiska za 2015 rok. Wskazuje on, że spośród wszystkich narodów Unii Europejskiej Polacy są najbardziej narażeni na wpływ rakotwórczego benzo(a)pirenu. Z danych państwowego monitoringu środowiska wynika, że aż 76 proc. emisji tego zanieczyszczenia pochodzi z niskiej emisji z gospodarstw domowych, związanej ze spalaniem paliw stałych, głównie węgla.
Według raportu EEA bardzo źle wypadamy także pod względem zanieczyszczenia pyłami zawieszonymi, które w większości również pochodzą z ogrzewania. W przypadku stężenia pyłów zawieszonych PM2,5 Polska plasuje się tuż za Bułgarią – ze stężeniem o 60 proc. wyższym niż średnia unijna.
– Niestety, bez zdecydowanych działań rządu nie ma co liczyć na poprawę jakości powietrza w Polsce. Minister energii Krzysztof Tchórzewski powinien wprowadzić zapowiadane na I kwartał 2017 regulacje dotyczące norm jakości węgla. Oczekujemy także, że rząd spełni obietnicę zapewnienia Polakom taniej alternatywy dla palenia węglem – mówi Marek Józefiak, koordynator kampanii Klimat i Energia w Greenpeace Polska.
Raport "Jakość powietrza w Europie 2017” dostępny jest tutaj.
Źródło: Greenpeace Polska
Czym jest niska emisja? Jakie są przyczyny jej występowania? Jakie zagrożenia ze sobą niesie? Jak realizować ideę zrównoważonego rozwoju i efektywności energetycznej? Odpowiedzi na te pytania znajdziecie Państwo w książce "Niska Emisja".