14 fabryk pomp ciepła w Polsce – jesteśmy poza podium europejskich mocy produkcyjnych pomp ciepła

“Sektor pomp ciepła to historia sukcesu net zero w Europie” - tak dane związane z branżą podsumowała European Heat Pump Association (EHPA). Sprawdźmy zatem ile wart jest europejski sektor pomp ciepła i jak wypada Polska na tle innych krajów.

Podziel się
- EHPA chwali się sukcesami branży pomp ciepła. W 2023 r. w Europie funkcjonowało ponad 175 fabryk gwarantujących bezpośrednie zatrudnienie dla 160 tys. osób.
- W ubiegłym roku Polsce działało 14 takich fabryk, co zagwarantowało nam 4 miejsce w europejskim rankingu.
- Jednocześnie 2023 r. był pierwszym od dekady okresem przynoszącym spadek w statystykach sprzedaży rok do roku. Poniżej odpowiadamy dlaczego.
Europejski produkt?
Pompy ciepła to jeden z niewielu produktów o którym można powiedzieć, że powstaje w Europie. To wielce istotne z punktu widzenia walki o odrodzenie europejskich mocy wytwórczych i ochronę klimatu. Pompy pozwalają na osiągnięcie kroków milowych w obu tych zakresach jednocześnie. Ile jest więc fabryk produkujących te urządzenia na terenie starego kontynentu? Według danych udostępnionych przez EHPA do końca 2023 r. na terenie Europy znajdowało się ponad 175 fabryk pomp ciepła. Rozwój sektora z pewnością nie skończy się na tej liczbie. Inwestycje zapowiedziane na lata 2022 - 2025 osiągnęły kwotę 7 mld euro.
Branża gwarantuje bezpośrednie zatrudnienie dla około 160 tysięcy osób. Jednocześnie wskazuje się, że pośrednio w produkcję pomp zaangażowane jest jeszcze więcej osób.

W 2023 r. w Europie sprzedano 3 mln pomp ciepła. Przy czym całkowite pojemności magazynowe oszacowano na 23 mln jednostek.
Liderami produkcji pod względem ilości fabryk z wynikiem aż 27 obiektów pozostają Włosi. Nasi zachodni sąsiedzi zajęli pod tym względem drugie miejsce, uzyskując wynik 24 fabryk.
W Niemczech znajduje się 24 fabryki. Ostatnie miejsce na podium przypadło Francji - 18 fabryk. Polska z wynikiem 14 obiektów wypadła poza podium.
Pompy ofiarami boomu?
Niezaprzeczalnie mamy do czynienia ze spadkiem sprzedaży pomp ciepła na rynku europejskim. Dało się to szczególnie odczuć w ostatnim kwartale ubiegłego roku. W 2023 r. po raz pierwszy od dekady wskaźnik sprzedaży rok do roku spadł.
Co istotne, jeśli ta tendencja się utrzyma, UE wypadnie z drogi prowadzącej do osiągnięcia celów klimatycznych. To właśnie pompy ciepła miały pomóc spowolnić postęp globalnego ocieplenia dokonując rewolucji w sektorze ciepłowniczym. Pozostanie na zamierzonym kursie wymaga od UE montażu prawie 60 mln dodatkowych pomp ciepła w 20230 r. Bez przyspieszenia rozwoju będzie to już 90 mln w 2050 r.

Szukając przyczyny gasnącego boomu na pompy ciepła nie można zapomnieć o pandemii. Wstrzymanie produkcji w jej okresie zaburzyło wiele statystyk i wpłynęło na obraz rynku w pierwszym roku po zniesieniu lockdown’u. Tym samym sprzedaż w 2022 r. była wyjątkowa dobra, bo oprócz aktualnych zamówień fabryki musiały obsłużyć jeszcze te zaległe z okresu pandemii. To też jedna z przyczyn stanowiąca o spowolnieniu na rynku pomp ciepła w 2023 r. Poza tym można wskazać na nasycenie się rynku spowodowane właśnie rekordem z 2022 r. i programami subsydiów uruchomionymi w dużej mierze jednocześnie.
Opracowano na podstawie: EHPA