Baltic Pipe ruszy w październiku, ale czy w Norwegii znajdzie się gaz dla Polski?
Prawdopodobnie nigdy wcześniej bezpieczeństwo energetyczne nie było tak często poruszanym tematem w codziennych rozmowach Polaków. Przerwanie dostaw gazu ziemnego w ramach kontraktu jamalskiego zrodziło konieczność zapewnienia dostaw gazu do Polski z kierunków innych niż rosyjski. Kluczowy dla zapewnienia bezpieczeństwa energetycznego Polski ma być budowany obecnie gazociąg Baltic Pipe, którego oddanie do użytku jest planowane na 1 października 2022 roku. Czy Polska zarezerwowała moce przesyłowe dla gazociągu Baltic Pipe?
Podziel się
Baltic Pipe będzie gotowy 1 października
Według informacji przekazywanych przez polskiego i duńskiego operatora sieci przesyłowej odpowiednio OGP Gaz-System S.A. i Energinet do dnia 1 października 2022 r. ma nastąpić zakończenie budowy gazociągu Baltic Pipe. Należy jednak zaznaczyć, że oferowana przepustowość ciągła w punkcie Faxe (Dania/Polska) w czwartym kwartale 2022 roku będzie tymczasowo ograniczona do poziomu około 30 proc. planowanej przepustowości technicznej. Zgodnie z informacjami PGNiG, od 1 stycznia 2023 roku nastąpi pełne udostępnienie mocy przesyłowej do 10 mld m3 w wymiarze rocznym.
- Zobacz również: 500 zł miesięcznie za prąd zamiast 180 zł? Tak może wyglądać twój rachunek w 2023 roku!
Czy Polska zarezerwowała odpowiednią zdolność przesyłową?
5 maja 2022 roku Izabela Leszczyna, Posłanka Klubu Parlamentarnego Koalicja Obywatelska skierowała interpelację do Premiera Mateusza Morawieckiego w sprawie dostarczania do Polski gazu za pomocą rurociągu Baltic Pipe. Posłanka KO zaniepokojona stabilnością dostaw gazu na polski rynek zapytała, czy Polska wykupiła/zarezerwowała zdolność przesyłową w rurociągu Europipe II. Jak czytamy w interpelacji, gazociąg Europipe II, to odcinek na północ od połączenia z Baltic Pipe. Posłance Izabeli Leszczenie odpowiedzi udzielił Maciej Małecki, sekretarz stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych (MAP). Maciej Małecki przekazał, że PGNiG jest przygotowany do przesyłu gazu z wykorzystaniem Baltic Pipe w momencie handlowego uruchomienia infrastruktury.
“(...) w perspektywie długoterminowej (PGNiG - przyp. red.) zarezerwowało zdecydowaną większość z planowanych na 10 mld m3 rocznie mocy przesyłowych w gazociągu Baltic Pipe. Zarezerwowane moce przesyłowe obejmują również dostawy gazu ziemnego poprzez nowo wybudowany podmorski gazociąg łączący istniejącą infrastrukturę przesyłową (gazociąg Europipe II) z duńskim systemem przesyłowym. Dzięki temu połączeniu istnieje możliwość dostępu do gazu ze złóż norweskich.” - czytamy w odpowiedzi Macieja Małeckiego - sekretarza stanu w Ministerstwie Aktywów Państwowych (MAP).
W kolejnych akapitach możemy przeczytać, że dostawy gazu ziemnego na potrzeby gazociągu Baltic Pipe będą zabezpieczone przez PGNiG w istotnej części w oparciu o własną produkcję ze złóż w Norwegii, jak również o gaz zakontraktowany od producentów działających na Norweskim Szelfie Kontynentalnym i rynków znajdujących się w bezpośrednim połączeniu z infrastrukturą Baltic Pipe.
PGNiG dysponuje już własnym portfelem wydobywczym w Norwegii. W ocenie PGNiG, przejęcie w 2021 r. przez Spółkę z Grupy Kapitałowej PGNiG wszystkich aktywów spółki INEOS E&P Norge, zwiększa możliwości wydobycia gazu.
“Zakup udziałów w koncesjach wydobywczych i poszukiwawczych zlokalizowanych w Norwegii pozwala PGNiG zrealizować strategiczne cele z zakresu wydobycia, jak również budować długoterminową wartość Spółki” - czytamy w odpowiedzi na interpelację.
Prognozy wydobycia gazu ziemnego w Norwegii
Przekazane przez PGNiG, aktualne prognozy wydobycia gazu ziemnego w Norwegii w latach 2022-2024 wskazują, że w 2022 r. wydobycie osiągnie poziom 3,0 mld m3, natomiast w perspektywie do 2027 r. może sięgnąć około 4 mld m3. Kolejna część wolumenu dla Baltic Pipe zabezpieczana jest przez PGNiG na bieżąco w ramach kontraktów, dostosowując ich warunki do bieżącej sytuacji na rynku. W ramy te wpisują się zawarte umowy z Lotos E&P Norge AS, Ørsted Salg & Service A/S i innymi producentami z Norweskiego Szelfu Kontynentalnego. Jak czytamy w odpowiedzi na interpelację, kontynuowane są również rozmowy z szeregiem innych partnerów aktywnych w Norwegii.
- Zobacz również: Fotowoltaika w Polsce na koniec kwietnia 2022 roku. Czy już widać skutki net-billingu?
Interkonektory
Maciej Małecki z resortu aktywów Państwowych (MAP) poinformował również, że PGNiG analizuje możliwości wykorzystania wszystkich interkonektorów łączących rynek polski z państwami ościennymi. Wykorzystanie interkonektorów ma mieć na celu zapewnienie stabilnych i optymalnych kosztowo dostaw gazu ziemnego. Jak wskazuje sekretarz stanu MAP, dotyczy to również interkonektora Polska-Słowacja.
“Interkonektor Polska-Słowacja może być wykorzystany do współpracy z wieloma partnerami operującymi na rynkach hurtowych Słowacji, Czech, Węgier, Austrii i pozostałych rynków regionu. W ocenie Spółki Grupa PGNiG jest przygotowana operacyjnie do funkcjonowania na tych rynkach.” - czytamy w dalszej części odpowiedzi na interpelacje.
PGNiG nie komentuje jednak szczegółów rozmów prowadzonych z poszczególnymi potencjalnymi partnerami z uwagi na ich wrażliwy charakter komercyjny. Jednocześnie spółka podkreśla, że kontynuuje aktywne działania mające na celu uniezależnienie się od dostaw gazu z Rosji.
Źródło: www.sejm.gov.pl.