Będą zmiany w programie Mój Prąd. Dotacja do fotowoltaiki przekroczy 3 tys., ale pod warunkami

Według wielokrotnych zapowiedzi w pierwszym kwartale 2022 roku ma ruszyć czwarta edycja programu Mój Prąd. W pierwszej i drugiej edycji programu dopłaty do mikroinstalacji fotowoltaicznej sięgały do 5 tys., a w trzeciej do 3 tys. zł. W kolejnej - czwartej edycji - także będzie można otrzymać 3 tys. na panele PV, a sama dotacja może być wyższa pod warunkiem, że beneficjent zdecyduje się na zainstalowanie dodatkowego urządzenia jak np. magazyn energii.

Podziel się
Pierwsza edycja programu Mój Prąd ruszyła w sierpniu 2019 roku i pierwotnym założeniem inicjatywy był rozwój energetyki rozproszonej. Tak też się stało – obecnie na rynku funkcjonuje około 800 tys. prosumentów. Program przyciągnął Polaków do fotowoltaiki nie tylko ze względu na korzyści z niej płynące, ale też na fakt opcji dofinansowania do 5 tys. zł (w Mój Prąd 1.0 i 2.0). Warto także podkreślić, że wdrożono prosty tryb składania wniosków. W trzeciej edycji dofinansowanie zmniejszono do 3 tys. zł ze względu na zauważalny spadek cen instalacji fotowoltaicznych. Budżet Mój Prąd 3.0 wyczerpał się w zaledwie trzy miesiące. Beneficjenci złożyli w sumie ponad 444 tys. wniosków o dofinansowanie paneli PV, a łączna moc instalacji wynikająca ze złożonych wniosków wyniosła ok. 2,5 GW
W 2022 roku ruszy kolejna edycja – Mój Prąd 4.0. Program zostanie znacznie zmodyfikowany w związku ze zmianami w systemie rozliczeń prosumentów. Przypomnijmy, że zgodnie z nowelizacją ustawy o OZE, ci którzy do 31 marca 2022 roku zostaną prosumentami lub prześlą zgłoszenie do właściwego operatora systemu dystrybucyjnego będą rozliczani na starych zasadach w systemie opustów, jeszcze przez 15 lat. Po tej dacie prosumenci wejdą do nowego systemu. Przeczytaj nasz PRZEWODNIK po nowym systemie rozliczeń przygotowany dla prosumentów w Polsce.
Program ma pozwolić na wykonanie kolejnego kroku w kierunku efektywnej, bezpiecznej energetyki rozproszonej, uwzględniającej inteligentne zarządzanie magazynowaniem oraz autokonsumpcją wytworzonej energii elektrycznej.
Przedstawiciele Ministerstwa Klimatu i Środowiska wielokrotnie zapowiadali, że intensywność wsparcia uzależniona będzie od zakresu inwestycji przedstawionego we wniosku o dofinansowanie. Premiowany będzie zakup i montaż instalacji fotowoltaicznej z dodatkowym elementem umożliwiającym wzrost autokonsumpcji wytworzonej energii elektrycznej oraz zwiększenie poziomu efektywności energetycznej.
Nie znaliśmy jednak do tej pory poziomu dofinansowania do instalacji fotowoltaicznych. Minister klimatu i środowiska Anna Moskwa poinformowała w rozmowie z Polską Agencją Prasową, że na program zarezerwowano kwotę 1 mld zł, a wysokość dotacji będzie zależeć od skali inwestycji np. od tego czy oprócz fotowoltaiki zdecydujemy się także na montaż magazynu energii. Jeśli będą to tylko panele PV, to dotacja wyniesie - tak jak obecnie - do 3 tys. zł. Jeśli jednak prosumenci zdecydują się także na systemy zarządzania energią, magazyn energii, ładowarki do samochodów elektrycznych, to - jak zapewniła przedstawicielka MKiŚ - wsparcie ma być wyższe.
Trwają prace nad rozwiązaniami dla samorządów
Moskwa potwierdziła, że w parlamencie trwają prace nad poprawką do nowelizacji ustawy OZE ws. projektów parasolowych, które realizowane są przez samorządy. Na nasze pytania w tej sprawie odpowiedział w grudniu resort klimatu i środowiska.
- Przygotowywany w Sejmie projekt nowej ustawy ma na celu wprowadzenie rozwiązań prawnych umożliwiających zakończenie realizacji przez jednostki samorządu terytorialnego rozpoczętych projektów parasolowych i grantowych na montaż lub zakup mikroinstalacji fotowoltaicznej. Jest on odpowiedzią na wątpliwości zgłaszane przez jednostki samorządowe, że zmiana zasad rozliczeń prosumentów wprowadzona ustawą z 29 października 2021 roku o zmianie ustawy o odnawialnych źródłach energii oraz niektórych innych ustawy, która wejdzie w życie 1 kwietnia 2021 roku, może wpłynąć negatywnie na możliwość zakończenia realizacji tzw. projektów parasolowych i grantowych z powodu rezygnacji osób zainteresowanych - wskazał wówczas resort w odpowiedzi na nasze pytania.
W celu ograniczenia nadmiernych procedur kontrolnych, w opinii resortu prosument powinien być jedynie zobowiązany do złożenia pisemnego oświadczenia sprzedawcy, że zawarł umowę na zakup, montaż lub dofinansowanie mikroinstalacji z jednostką samorządu terytorialnego lub innym uprawnionym podmiotem, realizującym projekt dofinansowany w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego, oraz że umowa ta nie została rozwiązana na dzień złożenia oświadczenia.
Źródło: Polska Agencja Prasowa, Bankier.pl, Sejm, własne