Bolesta: “Do 2030 roku aż 56% energii mogłoby pochodzić z OZE”

Polska stoi obecnie przed ogromnymi wyzwaniami związanymi z transformacją energetyczną, która ma sprostać zarówno wymogom Unii Europejskiej, jak i oczekiwaniom społeczeństwa dotyczącym zanieczyszczenia środowiska i kosztów energii. Wiceminister klimatu i środowiska, Krzysztof Bolesta, w ostatnim wywiadzie dla portalu Termomodernizacja.pl rysuje śmiałe plany w kwestii udziału OZE w polskim miksie energetycznym.

Zdjęcie autora: Maciej Bartusik

Maciej Bartusik

redaktor GLOBENERGIA

Podziel się

  • Polska może zwiększyć udział odnawialnych źródeł energii (OZE) w miksie energetycznym do 56% do 2030 roku. Wymaga to intensywnych inwestycji w infrastrukturę i modernizację systemu energetycznego.
  • Transformacja energetyczna musi równoważyć dekarbonizację z rozwojem gospodarczym, unikając wyprowadzania przemysłu i importu technologii.
  • Po 2030 roku polski miks energetyczny ma zyskać stabilność dzięki wprowadzeniu energii jądrowej, wspierającej dalszy rozwój odnawialnych źródeł energii.

Ponad połowa prądu z odnawialnych źródeł – to plan do końca dekady

Przed polską energetyką w najbliższych latach spore wyzwania. Stały przyrost siły w OZE postępuje bez ustanku, w międzyczasie jeszcze do końca tej dekady rozpocznie się wygaszanie pierwszych bloków węglowych. Jakie plany jeśli chodzi o polski miks energetyczny ma Ministerstwo Klimatu i Środowiska?

"Idziemy w kierunku znacznego zwiększenia udziału OZE. W najbardziej ambitnym scenariuszu, stworzonym na potrzeby Krajowego Planu na rzecz Energii i Klimatu, do 2030 roku aż 56% energii mogłoby pochodzić z OZE. Po 2030 roku do miksu dołączy energia jądrowa" – wyjaśnia wiceminister Krzysztof Bolesta w wywiadzie dla portalu Termomodernizacja.pl. Obecne dane wskazują na dynamiczny spadek udziału węgla w polskim miksie energetycznym. Jeszcze dwa lata temu węgiel stanowił 80%, natomiast dziś jego udział wynosi mniej niż 60%. Taka zmiana wymaga nie tylko inwestycji w odnawialne źródła energii (OZE), ale także modernizacji infrastruktury energetycznej, by zapewnić stabilność systemu.

Co dalej z Zielonym Ładem? “Musimy znaleźć równowagę”

Kluczowym celem na najbliższe lata pozostaje realizacja założeń Zielonego Ładu – ambitnego projektu Unii Europejskiej, który jednak budzi różne reakcje. "Musimy znaleźć równowagę. Do tej pory realizowaliśmy dekarbonizację za wszelką cenę, co oznaczało często wyprowadzanie przemysłu z Europy. W efekcie straciliśmy miejsca pracy, a technologie, które miały wspierać dekarbonizację, są głównie importowane" – zaznacza Bolesta. Sytuacja ta pokazuje, że transformacja energetyczna powinna być procesem zbilansowanym, który nie tylko chroni środowisko, ale też wspiera konkurencyjność gospodarki.

Obecne wyzwania technologiczne są jednym z kluczowych czynników ograniczających tempo wprowadzania zmian. Aby Polska mogła osiągnąć zakładane cele, konieczne jest rozwijanie własnych technologii oraz budowanie nowych sektorów przemysłu. Jak podkreśla wiceminister, "Straciliśmy przewagi w tradycyjnych sektorach i nie zbudowaliśmy wystarczająco silnych nowych gałęzi przemysłu. To prowadzi nas do punktu, w którym musimy pilnie przemyśleć, jak połączyć ochronę środowiska z utrzymaniem konkurencyjności gospodarki".

Atom w przyszłej dekadzie wspomoże system

Jednym z elementów tej strategii jest rozwój energetyki jądrowej, która ma wesprzeć stabilność polskiego systemu energetycznego po 2030 roku. Wprowadzenie tej technologii wymaga jednak czasu i znaczących inwestycji, a także stworzenia odpowiednich regulacji prawnych i środowiska inwestycyjnego. W międzyczasie rozwój OZE, takich jak fotowoltaika i energia wiatrowa, będzie kluczowym kierunkiem działań.

Polska transformacja energetyczna opiera się na ambitnych celach zwiększenia udziału odnawialnych źródeł energii i zmniejszenia uzależnienia od węgla. Proces ten niesie jednak ze sobą szereg wyzwań, od finansowych po technologiczne. Wiceminister Krzysztof Bolesta wskazuje na potrzebę znalezienia kompromisu między ochroną środowiska a rozwojem gospodarczym. Kluczem do sukcesu będzie nie tylko wykorzystanie unijnych funduszy, ale przede wszystkim budowanie własnych przewag technologicznych i przemysłowych, co pozwoli Polsce na bardziej zrównoważoną transformację w kierunku nowoczesnej, zielonej gospodarki.

Źródło: termomodernizacja.pl

Zdjęcie autora: Maciej Bartusik

Maciej Bartusik

redaktor GLOBENERGIA