Boom na rynku fotowoltaiki w Wielkiej Brytanii. Mieszkańcy poszukują niskich cen energii

O gwałtownym wzroście popytu na rynku fotowoltaicznym w Wielkiej Brytanii pisze m.in. PV-Magazine. Kryzys energetyczny wywołał poruszenie wśród Brytyjczyków, którzy szukają tańszego źródła energii. Średni koszt gazu wzrósł o 221 proc. w porównaniu do 193 proc. w przypadku energii elektrycznej. Ale nie jest to jedyny powód skłaniający do decyzji inwestycyjnej w tym kraju. W Wielkiej Brytanii rośnie popularność samochodów hybrydowych i elektrycznych, ale także presja związana z dekarbonizacją sektora budownictwa mieszkalnego. Brytyjczycy korzystają w większości przypadków z kotłów gazowych, natomiast rząd chce postawić na wdrożenie technologii grzewczych jak pompy ciepła. Te z kolei są najtańsze, gdy działają w symbiozie z panelami fotowoltaicznymi zamontowanymi na dachu bądź w ogrodzie.
Kolejnym argumentem po stronie inwestorów jest wzrost wartości domu po zainstalowaniu paneli fotowoltaicznych. Mikroinstalacja PV może zwiększyć cenę domu o około 1800 funtów - wynika z nowego badania przeprowadzonego przez organizację branżową Solar Energy UK. To prawie połowa początkowego kosztu instalacji PV, co sprawia, że energetyka słoneczna staje się coraz bardziej atrakcyjną opcją finansową. Własne źródło OZE może dać roczne oszczędności w wysokości prawie 330 funtów przez cały okres eksploatacji mikroinstalacji fotowoltaicznej, co stanowi prawie jedną trzecią średniego rachunku za energię w standardowym domu w Wielkiej Brytanii. Wraz z wprowadzeniem zelektryfikowanego ciepła i transportu, korzyści ekonomiczne prawdopodobnie wzrosną jeszcze bardziej. W 2021 roku instalacja paneli słonecznych na dachu domu kosztowała około 6-7 tys. funtów, czyli o ponad 60 proc. mniej, niż w 2010 roku. Koszt instalacji paneli fotowoltaicznych o mocy 1 kW szacuje się na poziomie 1840 funtów.
Nawet 1000-procentowy wzrost zamówień
Jedna z brytyjskich firm poinformowała dziennik PV-Magazine, że w ostatnich tygodniach odnotowała 1000-procentowy wzrost zamówień na moduły PV. Gareth Jones z Carbon Zero Renewables wskazał, że firma także obserwuje duży skok w zamówieniach, pomimo ograniczonych zachęt po stronie rządu, co jest krytykowane przez branżę. Ta z kolei nie obawia się braków w łańcuchu dostaw ze względu na duże zapasy komponentów w magazynach.
Na przestrzeni lat rozwój energetyki słonecznej w Wielkiej Brytanii zdecydowanie zwolnił. Według Digest of UK w 2020 roku produkcja energii słonecznej wzrosła zaledwie o 4,6 proc. rok do roku. W okresie od kwietnia do czerwca 2021 roku zainstalowano 135 MW w segmencie fotowoltaiki. To ponad dwukrotnie więcej niż w tym samym okresie w 2020 roku, kiedy doszło do poważnych zakłóceń w wyniku zamrożenia gospodarczego.
Segment fotowoltaiki domowej odnotował także korzystne wzrosty. 85 MW w mikroinstalacjach PV stanowi prawie dwie trzecie nowej mocy zainstalowanej w całej branży PV w okresie od kwietnia do czerwca 2021 roku. Jest to najwyższy poziom od czasu zakończenia obowiązywania systemu taryf gwarantowanych na początku 2019 roku. Łączna moc w domowych instalacjach przekroczyła poziom 600 MW w drugim kwartale 2021 roku.

Branża widzi szansę na 40 GW w fotowoltaice do 2030 roku
Chris Hewett, dyrektor generalny Solar Energy UK, zauważył, że brytyjski sektor energetyki słonecznej nadal osiąga imponujące wyniki. - Ponieważ Wielka Brytania będzie gospodarzem konferencji klimatycznej COP 26, nadszedł czas, aby brytyjski rząd wykazał się przywództwem i wsparł brytyjski przemysł fotowoltaiczny, zobowiązując się do wdrożenia 40 GW w energetyce słonecznej do 2030 roku – dodał.
40 GW mocy słonecznej może zapewnić 13 tys. nowych miejsc pracy, 17 miliardów funtów dodatkowych korzyści gospodarczych i 4,7 - procentową redukcję całkowitej emisji dwutlenku węgla (CO2) w Wielkiej Brytanii.
Solar Energy UK przedstawił już rekomendacje rządowi odnośnie rozwoju m.in. segmentu energetyki prosumenckiej. Zaproponował w nich stworzenie warunków podatkowych dla źródeł fotowoltaicznych, opracowanie nowych inicjatyw wsparcia finansowego dla konsumentów oraz stworzenie programu “zielonej” modernizacji budynków.
Źródło: Solar Energy UK, PV-Magazine, SolarGuide