Budynek bezemisyjny – nowy standard budownictwa

Zdjęcie autora: Michał Jakubiec

Michał Jakubiec

Redaktor GLOBENERGIA

Nie każdy z nas musi wiedzieć, co oznacza termin budynek bezemisyjny. Co więcej, w różnych sytuacjach ten termin ma nieco inne znaczenie. Gdyby się zastanowić, to definicja, którą przedstawia dyrektywa EPBD, jest mało intuicyjna. Nic dziwnego, że wszelkie zmiany budzą więcej obaw i kontrowersji, niż w rzeczywistości powinny. Czym zatem jest bezemisyjny standard budynku?

Mamy różne standardy ekologicznego budownictwa. Przede wszystkim jest budynek pasywny, który kojarzy się prostą bryłą i grubymi ścianami, które minimalizują zapotrzebowanie na energię do ogrzewania (maksymalnie 15 kWh/(m2·rok)). Istnieje także budynek zeroenergetyczny, który bilansuje zużytą i wyprodukowaną energię, jednak ich realizacja jest kosztowna i trudna. Doprowadzenie istniejącego budynku do tych standardów jest bardzo trudne, ale jest łatwiejsze w przypadku standardu bezemisyjnego. Czy dyrektywa EPBD uwzględnia ten podział?

Definicja budynku bezemisyjnego

Na niektórych internetowych forach i portalach nieprzychylnych ekologicznym rozwiązaniom, analizuje się sytuację bardziej szczegółowo niż zakłada ustawa. Często próbuje się zdyskredytować ideę ekologicznego rozwoju, podważając rzekomą konieczność natychmiastowej dekarbonizacji ciepłownictwa i energetyki. 

Wykorzystuje się fakt, że te sektory odpowiadają za emisję gazów cieplarnianych, a budynki korzystają z wygenerowanej energii. Tym samym pompy ciepła są przez niektórych traktowane jak źródła działające wręcz na węgiel. Ważne jest podkreślenie, że bezemisyjny budynek nie emituje gazów cieplarnianych na miejscu, w którym się znajduje. Może więc dochodzić do tzw. emisji pośredniej, czyli z zakładów energetycznych i ciepłowniczych. Dyrektywa EPBD wskazuje na potrzebę minimalnego zużycia energii przez takie budynki, ale nie określa precyzyjnie tego poziomu.

Budynek bezemisyjny oznacza budynek [...] wymagający zerowej lub bardzo małej ilości energii, niewytwarzający na miejscu emisji dwutlenku węgla z paliw kopalnych i wytwarzający zerowe lub bardzo małe ilości operacyjnych emisji gazów cieplarnianych

przedstawia dyrektywa EPBD.

Według EPBD standard budynku bezemisyjnego będzie obowiązkowy tylko dla nowych budynków. Od 2028 roku dla budynków użyteczności publicznej i od 2030 roku dla pozostałych obiektów budowlanych, w tym mieszkalnych. Budynki istniejące mają osiągnąć bezemisyjność do 2040 roku poprzez eliminację paliw kopalnych z systemów grzewczych. Jednakże eksperci zauważają, że te ambitne cele mogą napotkać opóźnienia. Wiele będzie zależeć od polskiego krajowego planu renowacji budynków.

Istnieje wiele sposobów interpretacji terminu “budynek bezemisyjny”, co komplikuje przekazywanie wiedzy osobom niezwiązanym na co dzień z budownictwem. Jednak dyrektywa ma jasno określone kryteria, co powinno być rozumiane pod tym pojęciem. Więcej szczegółów i dogłębną analizę tego zagadnienia znajdziesz na portalu Termomodernizacja.pl – serdecznie zapraszamy.