Chińskie bóstwo wiatru opuściło fabrykę! To turbina z rekordową mocą

26 MW mocy w jednej turbinie – takie rzeczy tylko w Chinach

Chińska firma Dongfang Electric Corporations (DEC) ogłosiła, że w ich fabryce w mieście Fuquing w prowincji Fujian (wschodnie Chiny) zakończyła się produkcja pierwszej na świecie turbiny wiatrowej o rekordowej mocy 26 MW. Sprzęt o tak olbrzymich parametrach ma być według firmy przeznaczony do montażu na obszarach, gdzie panują bardzo silne wiatry. Turbina jest odporna na tajfuny i korozję, dzięki czemu będzie w stanie funkcjonować w ekstremalnych warunkach pogodowych. Warto podkreślić, że nawiedzające południowo-wschodni obszar Chin tajfuny wieją z prędkością nawet 380 km/h i niosą za sobą obfite opady deszczu. Jeżeli turbina wiatrowa ma funkcjonować w takich warunkach, musi być odpowiednio skonstruowana.

Jak podaje Dongfang Electric Corporation, ich najnowsza turbina jest przystosowana do miejsc z prędkością wiatru powyżej 8 m/s (ok. 32 km/h), a przy założeniu średniej prędkości 10 m/s (ok. 36 km/h) będzie w stanie rocznie wytworzyć nawet 100 GWh energii elektrycznej. Zdaniem firmy wystarczy to na zasilenie 55 tys. gospodarstw domowych, a także spowodować zmniejszenie konsumpcji węgla o 30 tys. ton oraz emisji CO2 o 80 tys. ton.

Turbina od DEC będzie wznosić się na wysokość 185 m nad ziemię (mniej więcej tyle ile 63-piętrowy budynek), a mówimy tu wzniesieniu samego środka osi obrotu. Końce łopat będą więc podczas obrotu osiągać jeszcze większą wysokość. Jeśli chodzi o średnice, to osiągnie ona 310 metrów. Na ten moment nie wiadomo jeszcze gdzie i kiedy potężne dzieło DEC zostanie zamontowane.

Chińczycy biją kolejne rekordy

Nie jest to pierwszy gigantyczny projekt wiatrowych Chińczyków w tym roku. Na przełomie sierpnia i października chiński koncern Mingyang Smart Energy ogłosił, że udało mu się z sukcesem zamontować model turbiny MySE18.X. Jest to urządzenie o imponującej mocy aż 20 MW. Warto przypomnieć, że typowa lądowa turbina wiatrowa ma moc w okolicach 2-3 MW, z kolei te mieszczące się na morzu charakteryzują się już ok. 8 MW. Wynik 20 MW jest więc wyjątkowo imponujący. Do montażu doszło na wyspie w prowincji Hajnan.

Ramiona MySE18.X osiągają średnicę nawet 292 m. Według Mingyang Smart Energy przy średniej prędkości wiatru 8,5 m/s turbina jest w stanie wygenerować 80 mln kWh energii rocznie i zasilić 96 tysięcy obywateli. W kontekście imponujących osiągnąć chińskiej energetyki wiatrowej warto wspomnieć również o powstałej w lipcu pływającej platformie Ocean X, na której mieszczą się dwie turbiny połączone stelażem w kształcie litery V. Obiekt może być ciągnięty po morzu przez statki, jego główną zaletą jest odporność na silne, huraganowe wiatry. Dwa wiatraki wchodzące w skład Ocean X mają łączną moc 16 MW.

Chiny przodują na świecie jeśli chodzi i inwestycje OZE. Paradoksalnie jest to też kraj, w którym spala się największą na świecie ilość węgla. Bezemisyjna energetyka nie jest w stanie zaspokoić potrzeb 1,5 mld obywateli, a także olbrzymiego przemysłu Państwa Środka. Stąd tak olbrzymie inwestycje w turbiny wiatrowe o rekordowej mocy.

Źródła: GLOBALink, dongfang.com.cn, CGTN