Czy istniejące instalacje fotowoltaiczne są gotowe na magazyny energii?

Czym jest magazyn energii?

Według Prawa Energetycznego (Dz.U. 1997 nr. 54 poz. 248), magazyn energii to instalacja umożliwiająca magazynowanie energii, w tym energii elektrycznej. Natomiast sam magazyn energii elektrycznej definiowany jest jako instalacja umożliwiająca magazynowanie energii elektrycznej i wprowadzanie jej do sieci elektroenergetycznej. 

Podczas tegorocznego wydarzenia PVCON 2024, ekspert Krzysztof Kochanowski - wiceprezes Zarządu Polskiej Izby Magazynowania Energii i Elektromobilności (PIME) - zwrócił uwagę na brak definicji ważnych pojęć, takich jak magazyny ciepła czy magazyny chłodu, które również szybko się rozwijają, a ich znaczenie jest równie wysokie jak magazynów energii elektrycznej.

Instalacje hybrydowe

Instalacje hybrydowe zdefiniowane są w Ustawie o OZE (Dz.U. 2015 poz.478), jako wyodrębniony zespół urządzeń wytwarzających energię elektryczną z przynajmniej dwóch rodzajów odnawialnych źródeł, które różnią się rodzajem oraz charakterystyką dyspozycyjności wytwarzanej energii. Dodatkowo instalacja powinna mieć zainstalowany magazyn energii. Taka definicja jest szkodliwa dla rozwoju rynku, ponieważ zainstalowanie aż dwóch instalacji OZE wiąże się z ogromnymi kosztami inwestycyjnymi i ciężko wyobrazić sobie ekonomiczne korzyści płynące z takiego przedsięwzięcia.

Podczas rozmowy z  Krzysztofem Kochanowskim (PIME), zaproponował on zmodyfikowaną, korzystniejszą definicję:

O wiele lepszym rozwiązaniem jest zmiana tej definicji i potraktowanie jako instalacji hybrydowej przynajmniej jednego źródła OZE z magazynem energii, zarówno jeśli dotyczy to nowych instalacji, jak i już istniejących. W przypadku istniejących instalacji OZE z reguły tym nowym komponentem w układzie hybrydowym byłby magazyn energii. 

Takie złagodzenie definicji i rozszerzenie jej o magazyny energii, mogłoby wesprzeć i rozwinąć rynek instalacji hybrydowych oraz zachęcić inwestorów. Ponadto stworzyłoby to szansę na zaprojektowanie aukcji dla takich instalacji, w celu ich wzmocnienia oraz możliwości przewidywania ich współpracy z systemem. - W takiej aukcji finansowane byłyby w zasadzie magazyny energii i byłyby to alternatywne kontrakty długoterminowe dla tej technologii oprócz mechanizmu wsparcia z rynku mocy. Aukcje te rozwiązałyby też problem wyłączania istniejących instalacji OZE przez operatorów, bo energię, która nie zmieściła się w KSE będzie można zmagazynować – uzasadnia Kochanowski.

Dlaczego łączymy magazyny energii z instalacjami PV?

Produkcja energii z instalacji fotowoltaicznej jest uzależniona od warunków atmosferycznych, a dokładniej od promieniowania słonecznego. W związku z tym największa produkcja energii przypada na dzień, podczas gdy najczęściej największe zapotrzebowanie na energię występuje w godzinach wieczornych. W związku z tym duże ilości energii są oddawane do sieci, co poza jej obciążeniem, jest mniej korzystne ekonomicznie dla prosumenta niż autokonsumpcja. Magazyny energii idealnie uzupełniają instalację PV, ponieważ rozwiązują te problemy. Nadwyżki energii możemy zmagazynować i korzystać z nich, kiedy tej energii będziemy potrzebować. Zwiększa to zatem autokonsumpcję wyprodukowanej energii, co wpływa na ilość energii pobieranej z sieci. Jest to korzystne zarówno patrząc na kwoty rachunków, jak i na obciążenie sieci elektroenergetycznej. Dodatkowym atutem jest zwiększenie niezależności od sieci, co wpływa na bezpieczeństwo energetyczne np. w przypadku przerw w dostawach prądu. 

Czy instalacje PV są jednak gotowe na współpracę z magazynami energii? To pytanie zadaliśmy naszemu ekspertowi.

Ja nie widzę w ogóle żadnych praktycznych barier, żeby nie były gotowe. Trzeba zrobić wszystko, aby każda budowana w Polsce instalacja PV miała obligatoryjnie magazyn energii. - odpowiada Krzysztof Kochanowski. 

Taka odpowiedź zdecydowanie napawa optymizmem i daje nadzieję na jeszcze bardziej dynamiczny rozwój rynku!

Reklamy