Czym różni się propan od czynnika R290? Czyli czym tak naprawdę zasilana jest „propanowa” pompa ciepła

Czynniki chłodnicze odgrywają ważną rolę w dziedzinie klimatyzacji, są kluczowe dla technologii funkcjonowania pomp ciepła dostępnych obecnie na rynku. Wśród różnych rodzajów czynników chłodniczych, propan (C3H8) i czynnik R290 wyróżniają się jako ważne substancje, które są szeroko stosowane w przemyśle chłodniczym. Chociaż propan i czynnik R290 to w istocie ta sama substancja chemiczna, istnieją pewne istotne różnice między nimi, istotne do tego stopnia, że R290 i propan nie powinny być traktowane jako swoje synonimy ani substytuty. W tym artykule wyjaśnimy na czym polegają te różnice i przyjrzymy się bliżej właściwościom czynnika R290 postrzeganego jako przyszłość rynku chłodniczego.

Podziel się
Wspólne pochodzenie, różne przeznaczenie
Rozważenie różnic między propanem a czynnikiem R290 ma kluczowe znaczenie, aby w pełni zrozumieć, jakie są ich zastosowania, jak wpływają na efektywność energetyczną i ochronę środowiska oraz jakie są ewentualne ograniczenia i wyzwania związane z ich stosowaniem. Podczas Webinarowej Środy z Globenergią, ekspert Panasonic Dawid Jaskuła, w prosty sposób wyjaśnił najważniejsze różnice pomiędzy propanem technicznym, potocznie nazywanym po prostu propanem, a czynnikiem R290.
Czynnik R290 to w istocie propan, ale nie jest to propan techniczny, który możemy kupić w rozlewni gazu i użyć np. do zasilenia kuchenki.
Dawid Jaskuła, Regional Technical Support Engineer w Panasonic.
Z czego zatem wynikają różnice? I dlaczego pod żadnym warunkiem nikomu nie powinno wpaść na myśl zasilenie swojej pompy ciepła tym samym gazem, na którym działa kuchenka?
Po pierwsze propan techniczny musi zawierać co najmniej 90% czystego C3H8, czyli czystego propanu rozumianego jako związku chemicznego. Z kolei czynnik chłodniczy R290 w swoim składzie musi mieć obligatoryjnie co najmniej 99,5% czystego C3H8
Dawid Jaskuła.
Kolejne różnice jesteśmy już w stanie sami rozpoznać organoleptycznie. Ze względów bezpieczeństwa propan techniczny jest nawaniany, by w razie kryzysowej sytuacji każdy z nas mógł poczuć, że coś się ulatnia z naszego urządzenia. Ekspert zwraca uwagę, że propan techniczny może zawierać domieszki innych węglowodorów, które w przypadku układu chłodniczego np. PC będą zanieczyszczeniami. Ponadto ze względów bezpieczeństwa propan techniczny musi zawierać środek wonny. O takich domieszkach czy środkach nawaniających nie może być mowy w przypadku czynnika R290, który ma być niemal nieskazitelnie czysty, jeżeli ma zasilić naszą „propanową” pompę ciepła.
Dążymy do tego, aby w układzie chłodniczym PC krążyła substancja w jak najczystszej postaci, dlatego R290 nie może zawierać środka wonnego. Serwisowanie czy wymiana czynnika chłodniczego z urządzenia zasilanego R290 muszą być wykonane z pomocą czynnika zakupionego w hurtowni chłodniczej, to nie może być propan techniczny zakupiony w rozlewni gazu, np. taki z którym spotykamy się w przypadku kuchenek gazowych
Dawid Jaskuła.
Dlaczego akurat R290?
Zmiany unijnego ustawodawstwa nie zostawiają suchej nitki na ulubionych czynnikach chłodniczych obecnego rynku pomp ciepła. Globalna ambicja wyznacza kierunek, który określa ramy zamykające obecny rynek czynników chłodniczych. Te granice jasno mówią, że czas F-gazów dobiega końca. Producenci zmuszeni są do szukania substytutów najpopularniejszych czynników, a środowiskowa czystość propanu sprawia, że obecnie spogląda na niego cały chłodniczy świat.
Propan jest gazem naturalnym, pozyskiwanym ze złóż w głębi Ziemi, wraz z wydobyciem ropy naftowej. Należy do grupy węglowodorów i z powodzeniem może być stosowany w pompach ciepła, jako zamiennik czynnika R32. Posiada on bardzo korzystne właściwości termodynamiczne i ekologiczne. Te cechy predysponują go jako następcę klasycznego R32
Dawid Jaskuła.
Propan jest nietoksycznym gazem pochodzenia naturalnego. Nie posiada poślizgu temperaturowego, a jego współczynnik GWP jest bardzo niski - równy 3 (zgodnie z AR4). Nie jest w żaden sposób ograniczony prawnie i to właśnie ta cecha sprawia, że jest bezpieczną kartą dla branży PC. Ograniczenia wprowadzania nowych urządzeń zasilanych F-gazami dotkną nas szybciej, niż można się było tego spodziewać.
Ogólnie przyjętą tendencją jest zmniejszanie ilości F-gazów wprowadzanych na rynek, wynika to z ustawodawstwa F-gazowego. Obecne założenia wyznaczają ilość F-gazów wprowadzonych na rynek do 2030 roku, przeliczonego jako ekwiwalent CO2
Dawid Jaskuła.
W obliczeniach tych okresem startowym jest rok 2015. Ilość F-gazów jako ekwiwalent CO2 wprowadzony na rynek w tym czasie to startowe 100%, do którego odnoszą się limity F-gazów jakie można wprowadzić na rynek w latach następnych. W roku 2030 będzie to 21%, czyli praktycznie 5 razy mniej niż w roku 2015. Należy pamiętać, że z dużym prawdopodobieństwem obecna polityka ograniczająca rynek chłodniczy zostanie zaostrzona jeszcze bardziej. Gdyby taki plan wszedł w życie to w roku 2030 zamiast 21%, rynek czynników chłodniczych będzie mógł sobie pozwolić maksymalnie na wprowadzenie 5,2% F-gazów względem tego, co wprowadzono w roku 2015.
Wejście w życie takich zaostrzeń nie zostało jeszcze oficjalnie potwierdzone. Ale same plany takich działań stawiają czynnik R290 w roli super bohatera rynku chłodniczego
Dawid Jaskuła.
Jak podkreśla ekspert, zgodnie z obecną tendencją do wycofywania F-gazów z rynku z powodów ekologicznych, istnieje konieczność znalezienia zamiennika, który zajmie ich miejsce.
Materiał powstał na podstawie cyklu Webinarowa Środa