Internetowi oszuści znów atakują. Podszywają się pod Tauron i używają wizerunku prezydenta

W ostatnim czasie Internet zalały scamy o rzekomych inwestycjach w odnawialne źródła energii, które przynoszą ogromne zyski w krótkim czasie. Oszuści wykorzystują w tym procederze logo TAURONU. Przedsiębiorstwo ostrzega, że celem cyberprzestępców jest wyłudzenie pieniędzy. Jak nie dać się się oszukać?

Podziel się
- Uwaga na kolejną falę internetowych oszustw - tym razem cyberprzestępcy podszywają się pod TAURON i oferują udział w inwestycjach w odnawialne źródła energii.
- Oszuści wykorzystują fałszywe reklamy, ale także kontaktują się z potencjalnymi ofiarami telefonicznie bądź za pośrednictwem mediów społecznościowych.
- TAURON przestrzega przed oszustami i zaznacza, że nie prowadzi żadnych kampanii promocyjnych dotyczących tego rodzaju inwestycji.
Metoda na fałszywe inwestycje jest obecnie bardzo popularna wśród wszelkiej maści oszustów internetowych. W skrócie polega ona na przekonaniu osoby do inwestycji, która w rzeczywistości w ogólnie nie istnieje. Z tego schematu korzystają także cyberprzestępcy podszywający się pod TAURON. Oprócz danych TAURONU przestępcy wykorzystują także wizerunek osób publicznych, tj. prezydent i premier.
Nie daj się zwieść niestworzonym ofertom
Reklamy z fałszywymi treściami pojawiają się najczęściej w mediach społecznościowych tj. Facebook, Instagram i X (znany kiedyś jako Twitter). Oprócz wprowadzających w błąd informacji zawierają one także hasła zachęcające do skorzystania z oferty. Jednak cyberprzestępcy wcale nie ograniczają się do takiej formy oszustwa. Bardzo często dzwonią lub wypisują do swoich ofiar za pośrednictem popularnych komunikatorów.
TAURON przestrzega przed tego typu oszustwami.
“Przestrzegamy i podkreślamy: żadna spółka Grupy TAURON nie prowadzi kampanii promocyjnych dotyczących produktów inwestycyjnych, pożyczkowych, finansowych. Jedyną formą inwestycji autoryzowaną przez nas jest zakup akcji za pośrednictwem biura maklerskiego” - zapewnia Łukasz Zimnoch, rzecznik prasowy Grupy TAURON.

Punkt obsługi klienta Tauron- jeśli chcemy skorzystać z oferty, usługi, najlepiej samemu zgłosić się do oficjalnego punktu konsultacyjnego i obsługi klienta. Źródło: Materiały prasowe Tauron
Jak czytamy w oświadczeniu TAURONU, przedsiębiorstwo nie prowadzi działalności w zakresie pośrednictwa w inwestowania w papiery wartościowe ani nie współpracuje z żadnymi pośrednikami w tym zakresie.
Co zrobić w przypadku podejrzenia oszustwa?
W przypadku podejrzenia oszustwa TAURON zaleca stosowanie się do trzech “kroków rozsądku”. Po pierwsze, sprawdź wiarygodność reklamy, która zachęca do inwestycji. Po drugie, zachowaj wzmożoną ostrożność w przypadku, kiedy oferta obiecuje ogromne zyski w krótkim czasie. Po trzecie - nie działaj pochopnie, daj sobie czas do namysłu. Jeśli już daliśmy się złapać oszustowi, to powinniśmy od razu zmienić dane dostępowe do swoich skrzynek e-mail i kont bankowych, a także skontaktować się z policją.
Na co jeszcze zwrócić uwagę, by nie dać się oszukać? Jak mówi Łukasz Łysak, kierownik zespołu ochrony informacji w TAURON Polska Energia, oszuści korzystają z szeregu technik manipulacyjnych. Jak już wcześniej wspomniano, powinniśmy być podejrzliwi już w sytuacji, gdy mamy do czynienia z niesamowicie korzystną ofertą. Zwłaszcza w przypadku, gdy jest ona połączona z nakłanianiem do pilnego działania za pomocą haseł w stylu “nie czekaj, oferta ważna jedynie przez dwa dni!”. Aby uwiarygodnić swoje działania cyberprzestępcy często korzystają z wizerunku znanych marek i osób. Często używają także sztucznej inteligencji, która jest w stanie spreparować np. nieistniejący wywiad z ekspertem. Wiele scamów pochodzi z zagranicy i jest tłumaczona automatycznie. Dlatego naszą czujność powinny wzbudzić nienaturalnie brzmiące zdania i błędy językowe. Czerwoną flagą jest także otrzymanie oferty z niejasnego źródła - w takim przypadku nawet kliknięcie w, z pozoru niegroźny, link może doprowadzić do kradzieży danych.
Co rusz można usłyszeć o oszustwach na rynku energetyczym. W poprzednie wakacje głośno było o sprawie, w której ktoś podszywał się pod Urząd Regulacji Energetyki. Wtedy to do skrzynek pocztowych mieszkańców Mazowsza i Wielkopolski trafiły ulotki zatytułowane “Zawiadomienie Energetyczne”. Tak więc możemy paść ofiarą oszustwa nie tylko w Internecie, ale także w rzeczywistości. Miejmy więc oczy dookoła głowy i nie dajmy się skusić nierealnym ofertom!
Źródło: media.tauron.pl
Polecane
Proste faktury za prąd? Już wkrótce otrzymają je klienci jednego z operatorów

Tauron nie chce mrożenia cen energii. Stawki mają spaść
