Jak chiny zachęcają do samochodów elektrycznych?

Cła i akcyza robią różnicę

Z roku na rok ekonomika zakupu spalinowej osobówki wypada coraz mniej korzystanie. Jednocześnie pojawia się więcej czynników wskazujących na zakup elektryka. W Chinach, gdzie już drugi miesiąc z rzędu sprzedaje się więcej elektryków niż spalinówek, można wyróżnić takich czynników kilka. Część tych zachęt jest podobna do tych wprowadzanych w Europie. Jednak wydaje się, że w Chinach skutki są dużo bardziej widoczne. 

W Chinach poszczególne ułatwienia dla właścicieli elektryków różnią się pomiędzy poszczególnymi regionami. Jednak ogólnie przypominają te panujące w Europie. Są to m.in. dedykowane miejsca parkingowe, zniesione opłaty za parkowanie na niektórych parkingach, czy możliwość poruszania się po buspasie. W miastach, gdzie zanieczyszczenie powietrza jest szczególnie poważnym problemem, elektryczne pojazdy są zwolnione z zakazów wjazdu do stref ograniczonego ruchu, które obejmują samochody spalinowe. Przykładem takiej polityki są Strefy Czystego Transportu, wprowadzane w największych aglomeracjach. Od 1 lipca 2024 r. w Warszawie zaczęła działać pierwsza w Polsce Strefa Czystego Transportu.

Jednak za jeden z największych ukłonów w stronę właścicieli elektryków w Chinach należy uznać brak podatku od rejestracji, gdzie taki obowiązuje właścicieli spalinówek. Takowi muszą zapłacić 10 % wartości swojego pojazdu. 

W Chinach funkcjonowały też dopłaty do zakupu elektryka. Obecnie nie ma już tych subsydiów, a sprzedaż elektryków i tak wzrasta. Za jeden z kluczowych czynników na rzecz rozwoju elektromobilności w Chinach należy uznać dostęp do infrastruktury ładowania. Chiny to światowy lider implementacji infrastruktury do ładowania pojazdów. Dzięki czemu już na starcie potencjalni klienci nie głowią się nad tym, gdzie będą ładować swój samochód. W tym zakresie Chiny zdecydowanie odrobiły lekcje i wyprzedziły Unię Europejską. 

Jednak jedną z najbardziej skutecznych form zachęt są z pewnością ułatwienia w zakresie rejestracji pojazdów. Z europejskiego punktu widzenia rejestracja samochodu to tylko rutynowa czynność, nie generująca żadnych problemów. W Chinach wygląda to zupełnie inaczej. 

Rejestracja nie dla każdego

Największe chińskie miasta takie jak Szanghaj czy Pekin starają się ograniczyć liczbę kolejnych samochodów wjeżdżających na drogi. Co prowadzi do dość kontrowersyjnej polityki nowych rejestracji. Pierwsza przyczyna restrykcji to potrzeba ograniczenia korków w miastach. Drugi czynnik to próby ograniczenia smogu. W zależności od danego miasta te przyczyny i rozwiązania mogą być różne.  

Chiny wprowadziły różne regulacje dotyczące rejestracji pojazdów, które silnie premiują samochody elektryczne. W dużych metropoliach, takich jak Pekin, Szanghaj czy Shenzhen, system rejestracji samochodów spalinowych jest ściśle ograniczony, aby ograniczyć zanieczyszczenie powietrza oraz zatłoczenie dróg. W miastach tych obowiązuje system loterii lub aukcji tablic rejestracyjnych.

W systemie loteryjnym, jak np. w Pekinie, uzyskanie pozwolenia na rejestrację samochodu spalinowego jest niezwykle trudne. W losowaniu biorą udział setki tysięcy osób, z których jedynie niewielki procent otrzymuje prawo do rejestracji. System ten skutecznie hamuje sprzedaż nowych pojazdów z silnikiem spalinowym, jednocześnie premiując elektryki, które nie podlegają tym restrykcjom. Właściciele samochodów elektrycznych mogą je zarejestrować bez udziału w loterii, co czyni ich zakup bardziej atrakcyjnym.

Z kolei w Szanghaju obowiązuje system aukcji tablic rejestracyjnych, gdzie ceny rejestracji samochodów spalinowych mogą osiągać równowartość kilku tysięcy dolarów. Samochody elektryczne są z tego zwolnione, co sprawia, że ich zakup staje się znacznie bardziej opłacalny.

Kolejny z kluczowych czynników to ceny pojazdów elektrycznych. Dzięki wysoko rozwiniętej technologii i rodzimym fabrykom, Chiny gwarantują konkurencyjne ceny. Względem ofert choćby dla polskich klientów jest to nawet 50% tej kwoty. To z pewnością napędza rynek elektromobilności. O tym dlaczego się tak dzieje przeczytasz tutaj: Dlaczego Tesla w Chinach jest o połowę tańsza niż w Polsce?

Źródło: Energetyczny Talk Show GLOBENERGIA