Jakie warunki musisz spełnić, by odsprzedawać energię z magazynu?

Od sierpnia br. odbiorcy końcowi energii mogą skorzystać z tzw. taryf dynamicznych. Gwarantują one zmienną cenę energii, w zależności od popytu. Początkowo na tym rozwiązaniu mieli szczególnie skorzystać właściciele magazynów energii i prosumenci fotowoltaiczni. Wynika to z możliwości odsprzedawania prądu. Jednak czy taka działalność jest legalna? Zapytaliśmy radcę prawnego. 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Jak to działa?

Zasada jest prosta, wystarczy naładować magazyn energii elektrycznej (kupić/pobrać energię z sieci) w momencie kiedy jest najtańsza. A potem wystarczy oddać energię do sieci (sprzedać/rozładować magazyn) w momencie szczytowych cen. W ten sposób prosument jest w stanie zmniejszyć swój rachunek za prąd. Jest  to szczególnie pomocne dla grupy osób rozliczanych w systemie net-billing. 

W poprzednim artykule Czy prosument może odsprzedawać energię z magazynu? Odpowiedź zaskakuje udowodniliśmy, że zgodnie z zapisami w ustawie Prawo energetyczne taka działalność jest nielegalna. Odbiorca końcowy powinien ładować magazyn energią, którą następnie przeznaczy na własny użytek, a nie odda z powrotem do sieci.  

– Do własnego użytku nie zalicza się energii elektrycznej zakupionej w celu jej magazynowania lub zużycia na potrzeby wytwarzania, przesyłania lub dystrybucji energii elektrycznej – zapis w ustawie Prawo energetyczne. 

Co więcej, prosument choć produkuje energię, to wciąż pozostaje odbiorcą końcowym. Dlatego odsprzedaż energii nie może być dominujące w profilu zużycia energii.

– Prosument energii odnawialnej musi być odbiorcą końcowym wytwarzającym energię elektryczną wyłącznie z OZE na własne potrzeby w mikroinstalacji. Dodatkowo, w przypadku odbiorców końcowych niebędących gospodarstwami domowymi, działalność taka nie może stanowić przeważającej działalności gospodarczej – wyjaśnia radca prawny Michał Sznycer.

Warto też zaznaczyć, że uruchomienie magazynu energii wymaga spełnienia kilku istotnych aspektów. Dużo mniej wymogów prawnych jest po stronie magazynów nie podłączonych do sieci elektroenergetycznej (off-grid). Takie urządzenia działają wyłącznie na potrzebę instalacji fotowoltaicznej i odbierania nadwyżek produkcji. 

– Co do zasady, magazyn energii prosumenta ma być elementem mikroinstalacji i być ładowany wyłącznie energią z tej instalacji – jedynie wówczas nie musi być oddzielnie przyłączony do sieci. Zatem, każdy magazyn, który będzie ładowany energią pobraną z sieci, będzie wymagał najpierw ustalenia warunków przyłączenia, a następnie zawarcia umowy przyłączeniowej, tak jak każda oddzielna instalacja – Michał Sznycer

Jednak we większości przypadków magazyny energii elektrycznej współpracują z siecią (on-grid). Czy właściciel instalacji fotowoltaicznej może ładować magazyn energią ze sieci, a potem ją odsprzedać?  

– (...) tak prowadzona działalność magazynu, jak opisana w pytaniu nie stanowiłaby już działalności prosumenckiej, gdyż energia pobrana z sieci nie pochodzi w pełni z OZE. Powyższe oznacza, że prowadzona działalność byłaby uznana za działalność gospodarczą. Poza koniecznością znalezienia nabywcy zmagazynowanej energii prowadzenie takiej działalności wiązałoby się przede wszystkim z koniecznością uzyskania koncesji na obrót energią elektryczną, a w przypadku większych magazynów (moc powyżej 10MW), również koncesji na magazynowanie energii – wyjaśnia Michał Sznycer.

Dlatego osoby zainteresowane odsprzedażą energii elektrycznej, będące odbiorcami końcowymi bez zarejestrowanej działalności robią to wbrew przepisom prawnym. Okazuje się, że prosument, by w pełni wykorzystać potencjał cen dynamicznych musiałby spełnić wymogi działalności gospodarczej. Warunki potrzebne do spełnienia są dosyć przytłaczające dla zwykłego Kowalskiego. Dlatego można przypuszczać, że wszystkie osoby obecnie odsprzedające energię do sieci robią to wbrew przepisom prawnym.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia