Jeden na osiem rejestrowanych samochodów w Europie to elektryk – jak wyglądała sprzedaż w kwietniu? 

Samochody elektryczne nadal stabilnie, ale przemysł samochodowy nadal stoi benzyną. Przyjrzyjmy się danym z kwietnia na rynku motoryzacyjnym w Europie. 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

W kwietniu 2024 roku w Unii Europejskiej zarejestrowano 13,7% samochodów więcej, niż w kwietniu zeszłego roku. Samochody elektryczne urosły bardziej niż cały rynek, ale nadal stanowią tylko niewielką część tortu rynku motoryzacyjnego. 

Nisko, ale stabilnie

Mniej więcej jedno na każde 8 lub 9 nowo rejestrowanych w Unii Europejskiej (czyli około 11,9%) aut to samochód w pełni elektryczny (BEV – ang. battery electric vehicle). Podobny poziom sprzedaży utrzymuje się już od jakiegoś czasu: w całym 2023 roku samochody elektryczne stanowiły łącznie 14,6%, w styczniu 10,9%, w lutym 12%, a w marcu 13%. 

Hybrydy typu plug-in (PHEV – ang. plug-in hybrid electric vehicle) są odpowiedzialne za 6,8% rejestracji samochodów w Unii Europejskiej.

Ponad 100 tysięcy samochodów elektrycznych zarejestrowano w kwietniu w UE (108 552 sztuk), co stanowi wzrost o 14,8%. Samochody hybrydowe (HEV – ang. hybrid electric vehicle) są oczywiście dużo bardziej popularne – ich sprzedaż jest prawie 2,5 razy większa niż w przypadku BEV. W kwietniu przybyło ich ponad 260 tysięcy (dokładnie 265 992 sztuki). Należy pamiętać, że samochody hybrydowe zasilane są jednak głównie paliwami kopalnymi, z przewagą benzyny, a napęd elektryczny jest tylko systemem wspomagającym. Dlatego duży udział HEV w rynku również powinien być brany pod uwagę, gdy omawiamy samochody spalinowe. 

A te nadal są w Unii górą – liczbę nowych rejestracji samochodów na diesel można wprawdzie z grubsza przyrównać do liczby BEV (diesle miały w kwietniu udział w rynku na poziomie 12,9%), ale samochody zasilane tylko i wyłącznie benzyną to wciąż największa część sprzedaży (36% wszystkich nowych rejestracji samochodów w kwietniu). Łączne udziały diesla i benzyny spadły poniżej 50%, ale jeśli zsumować wszystkie samochody, które wykorzystują do poruszania się paliwa kopalne (benzynowe, diesle, HEV, PHEV), otrzymamy 84,8%, czyli znaczącą większość rynku.

Kto napędza branżę motoryzacyjną?

Cztery pierwsze miesiące tego roku były dobrym czasem dla motoryzacji: w porównaniu do zeszłego roku sprzedaż nowych samochodów wzrosła o 6,6%, osiągając 3,7 miliona rejestracji nowych samochodów. Największe rynki w Europie doświadczyły widocznych wzrostów, więcej aut sprzedało się zarówno w Niemczech i Hiszpanii, jak Francji i Włoszech. 

Te cztery kraje przewijają się również w analizach poszczególnych segmentów rynku: Niemcy kupili tyle samo elektryków co rok wcześniej, więcej hybryd, więcej samochodów na benzynę i diesel. W Hiszpanii popularność zwiększyły hybrydy i samochody spalinowe (na benzynę, diesel doświadczył spadku). Francuzi wybierali BEV i HEV znacznie częściej niż rok wcześniej (wzrost o odpowiednio 45,2% i 48,1%) i zrezygnowali z diesla (spadek o 18,1%). We Włoszech wzrosły rejestracje HEV i samochodów benzynowych, ale diesel spadł o 21,1%. 

W Unii Europejskiej w kwietniu zanotowano łącznie 913 995 nowych rejestracji samochodów.

100 tys. elektryków w Polsce

Zostawmy na chwilę resztę Europy i przyjrzyjmy się Polsce. Jak donosi Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego, po polskich drogach jeździ już ponad 100 tys. osobowych BEV i PHEV. Łącznie BEi PHEV mamy dokładnie 111 775 (dane dotyczą aut osobowych), z czego 57 958 to samochody całkowicie elektryczne, a 53 817 to hybrydy typu plug-in. Mamy również 6 568 sztuk samochodów dostawczych i ciężarowych z napędem elektrycznym, 1 314 sztuk elektrycznych autobusów (w tym 54 wodorowe). 

Jeśli chcecie wiedzieć, czym różnią się samochody elektryczne od samochodów elektrycznych-wodorowych, zapraszamy do oglądania odcinka na naszym kanale na YT:

Źródło: ACEA, PZPM

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia