Jest nowa umowa z Amerykanami w sprawie atomu. Premier Tusk tłumaczy, co zmieniono

Premier Donald Tusk oficjalnie ogłosił zakończenie negocjacji dotyczących umowy pomostowej na budowę pierwszej elektrowni jądrowej w Lubiatowie-Kopalinie. Tym samym zakończono spekulacje na temat przyszłości tego strategicznego projektu. Premier szczególnie podkreślił, że wynegocjowana umowa jest korzystniejsza dla Polski pod względem finansowym i operacyjnym niż poprzednia.

- Premier Donald Tusk ogłosił zakończenie negocjacji ws. umowy pomostowej z amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel, dotyczącej budowy elektrowni atomowej w Lubiatowie-Kopalinie, zapewniając korzystniejsze warunki finansowe i jasne terminy realizacji inwestycji.
- Nowa umowa zawiera precyzyjnie określone etapy projektu oraz kary umowne za opóźnienia, a negocjacje odbyły się z udziałem Prokuratury Generalnej, co dodatkowo zabezpiecza interesy Polski.
- Elektrownia jądrowa ma powstać od 2028 roku, dostarczając pierwszy prąd w 2036 roku. Rząd planuje już kolejne tego typu projekty, między innymi w Bełchatowie lub Koninie.
Umowa o polski atom – korzystniejsze warunki dla naszego kraju
O nowej umowie z amerykańskim konsorcjum Westinghouse-Bechtel Donald Tusk poinformował po wczorajszym (1 kwietnia) posiedzeniu rządu. Nowe warunki przewidują wyraźne terminy realizacji poszczególnych etapów budowy oraz kary umowne w przypadku ich niedotrzymania. Dzięki temu Polska uniknie ryzyka przepłacania za inwestycję bez odpowiednich gwarancji realizacji projektu. Tego typu zapisy są szczególnie istotne w energetyce atomowej, gdzie opóźnienia stanowią w zasadzie chleb powszedni.
Przypomnijmy, że budowa elektrownie jądrowej w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino (woj. pomorskie) ma rozpocząć się w 2028 roku. Pierwszy prąd z jednego z trzech bloków jądrowych popłynie z kolei już w 2036 roku. Kolejne dwa zostaną uruchomione do 2038. Łączna moc całego obiektu wyniesie 3,75 GW, a koszty przedsięwzięcia oceniane są na 192 mld zł. Technologię AP1000 do reaktorów dostarczy amerykańska firma Westinghouse.
Korekta błędów poprzedników – co zmienia nowa umowa?
Premier zwrócił uwagę, że poprzedni rząd nie zapewnił uczestnictwa Prokuratury Generalnej w negocjacjach, co znacząco pogorszyło pozycję negocjacyjną Polski. Włączenie tej instytucji, odpowiedzialnej za ochronę interesów Skarbu Państwa, stało się jednym z kluczowych elementów obecnych rozmów, zapewniając państwu większe bezpieczeństwo finansowe.
Tusk jasno zaznaczył, że Polska zdecydowanie stawia na energetykę jądrową jako element długoterminowej strategii energetycznej kraju. Nowa umowa ma zagwarantować efektywność i bezpieczeństwo całego przedsięwzięcia, które według szacunków pochłonie dziesiątki olbrzymie fundusze. Premier podziękował również zespołowi negocjacyjnemu, podkreślając wagę wypracowania "mądrzejszego i bezpieczniejszego" modelu współpracy z zagranicznymi partnerami.
Są duże środki na polski atom. W planach już kolejne elektrownie
Informacja ta przychodzi zaledwie dzień po tym, jak pełnomocnik rządu ds. infrastruktury energetycznej Wojciech Wrochna zadeklarował, że zgodnie ze wstępnymi deklaracjami zagraniczni inwestorzy są gotowi wyłożyć na polską elektrownię atomową ponad 95 mld zł. Środki te mają pochodzić od instytucji m. in. z Kanady, USA czy Francji. Na ten moment nie wiemy dokładnie o jakie firmy chodzi.
Tymczasem już w przyszłym roku ma zapaść decyzja zasadnicza dotycząca budowy drugiej elektrowni jądrowej. Lokalizacją obiektu będzie Konin lub Bełchatów, a według planów Ministerstwa Przemysłu rozpoczęcie budowy w jednej z tych dwóch lokalizacji ma nastąpić w 2032 roku. Kolejne bloki będą uruchamiane w latach 2040-2042.
Źródła: PAP Biznes, Kancelaria Premiera
Polecane
Finansowanie atomu z funduszy UE? Polska stawia kluczowy warunek

Polska robi kolejny krok w stronę atomu! Już dziś podpisanie kluczowej umowy
