Mój Prąd 6.0: rozpatrzenie Twojego wniosku może zająć nawet 2 lata

Wnioski w programie Mój Prąd 6.0 można składać od września ubiegłego roku. Program z budżetem 1,85 mld zł oferuje dopłaty do instalacji fotowoltaicznych, magazynów energii i magazynów ciepła. Uzyskaliśmy dane na temat tego, ile wniosków zostało już rozpatrzonych. Jak się okazuje, jest to stosunkowo niewielki procent.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

  • Mój Prąd 6.0 wystartował we wrześniu 2024 roku z budżetem 400 mln zł, który szybko wzrósł do 1,85 mld zł. Nabór został kilkakrotnie przedłużony, a ostateczny termin składania wniosków to 29 sierpnia 2025 roku.
  • Do 5 maja 2025 roku złożono niemal 92 tys. wniosków na łączną kwotę 1,3 mld zł. Z tego rozpatrzono 17 741 wniosków (19%), w tym 15 964 zatwierdzono (17%), 1174 przekazano do korekty, a 603 odrzucono.
  • Obecne tempo rozpatrywania wniosków (ok. 3 tys. miesięcznie) sugeruje, że pełna analiza może potrwać ponad dwa lata, co grozi zatorami, zwłaszcza że liczba wniosków będzie prawdopodobnie rosła aż do zakończenia naboru.

Mój Prąd 6.0 – rekordowy budżety po przejściach

Program Mój Prąd 6.0 przeszedł naprawdę długą i skomplikowaną drogę. We wrześniu ubiegłego roku, gdy nabór ruszył, zainteresowanie beneficjentów przerosło oczekiwania Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, w związku z czym pierwotny budżet 400 mln zł musiał zostać powiększony do 1,25 mld zł.

Nabór miał zakończyć się 20 grudnia, jednak po pierwotnie dużym zainteresowaniu tempo składania wniosków znacząco spadło. NFOŚiGW postanowił więc przedłużyć nabór do 6 marca. Na kilka dni przed tym terminem zostaliśmy jednak powiadomieni o kolejnym przedłużeniu – ostatecznie wnioski będą przyjmowane do 29 sierpnia. Poza tym zwiększono również budżet – 1,25 mld zł zmieniło się na 1,85 mld zł, co czyni z szóstej edycji Mojego Prądu rekordzistkę pod względem budżetu.

A co z rozpatrywaniem wniosków? Gdy nabór ruszał we wrześniu, NFOŚiGW był jeszcze w trakcie oceny dokumentów złożonych w ramach poprzedniej edycji programu. Ostatecznie o rozpoczęciu analizy wniosków złożonych w ramach odsłony 6.0 donosiliśmy więc dopiero w listopadzie ubiegłego roku. Ile od tamtego czasu udało się zrobić? NFOŚiGW przekazał nam dane liczbowe, dotyczące tempa rozpatrywania wniosków w ramach programu.

Ile wniosków rozpatrzono w ramach programu Mój Prąd 6.0?

Zgodnie z danymi na dzień 5 maja 2025 roku w ramach programu Mój Prąd 6.0 złożono niemalże 92 tys. wniosków (dokładnie 91 978) na łączną kwotę blisko 1,3 mld zł. Przypomnijmy, że według danych z marca (które opisujemy w TYM ARTYKULE) wniosków było wówczas nieco ponad 85 tys. i obejmowały one kwotę niemal 1,18 mld.

Jak duża część wniosków jest jednak rozpatrzona? Jak wynika z przekazanych nam przez NFOŚiGW danych, w miniony poniedziałek (5 maja) dokonano analizy 17 741 wniosków, a więc ok. 19% ze wszystkich złożonych. Z tej liczby 15 964 (ok. 17%) zostało zatwierdzonych, 1174 (ok. 1%) przekazano do korekty, a 603 (ok. 0,7%) odrzucono. 333 wnioski, a więc mniej więcej jedna trzecia procenta znajdowały się w miniony poniedziałek w trakcie oceny.

Mój Prąd 6.0 – czy program czeka zator?

Aktualnie tempo rozpatrywania złożonych wniosków nie jest jak widać wyjątkowo szybkie. Jeśli weźmiemy pod uwagę, że NFOŚiGW rozpoczął ich weryfikację w listopadzie, a nie we wrześniu wraz ze startem naboru, daje nam to 17,7 tys. wniosków w ok. pół roku, a więc niecałe 3 tys. wniosków na miesiąc.

Jeżeli tempo to się utrzyma, to rozpatrzenie wszystkich aktualnie złożonych w programie wniosków zajmie NFOŚiGW ponad 24 miesiące, a więc dwa lata. Oczywiście w obliczeniach bierzemy pod uwagę jedynie wnioski złożone do tej pory, a z pewnością do zamknięcia naboru 29 sierpnia pojawi się ich jeszcze więcej. Wszystko wskazuje na to, że Mój Prąd 6.0 będzie kolejną edycją programu, którą czeka zator w kwestii oceny składanych dokumentów. Przypomnijmy, że już w momencie rozpoczęcia naboru do niego, wszystkie wnioski z piątej odsłony nie były jeszcze rozpatrzone.

Źródło: NFOŚiGW, opracowanie własne

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia