Nie tylko Polska ma problem z przyłączaniem do sieci turbin wiatrowych

W Europie setki gigawatów energii wiatrowej czekają na pozwolenia na przyłączenie do sieci energetycznej. Modernizacja sieci energetycznych jest zbyt wolna, a biurokratyczne procedury wydawania pozwoleń trwają latami, co hamuje rozwój odnawialnych źródeł energii. Europejski przemysł energetyczny apeluje o zwiększenie inwestycji w rozbudowę sieci, aby umożliwić szybsze przyłączanie gotowych projektów i osiągnięcie celów klimatycznych.

- Setki gigawatów projektów energetyki wiatrowej w Europie czekają na pozwolenia na przyłączenie do sieci, co hamuje przejście na zieloną energię.
- Modernizacja europejskich sieci energetycznych jest zbyt wolna, a procedury wydawania pozwoleń mogą trwać nawet dziewięć lat.
- Europejski przemysł energetyczny wzywa do zwiększenia inwestycji w rozbudowę sieci, aby przyspieszyć przyłączanie gotowych projektów i osiągnąć cele klimatyczne do 2050 roku.
System energetyczny z poprzedniej epoki
Wieloletnie oczekiwanie na pozwolenia blokuje europejskie farmy wiatrowe, mówi branża. Setki gigawatów z projektów energetyki wiatrowej czekają na pozwolenia na podłączenie do europejskiej sieci energetycznej. Grozi to spowolnieniem przejścia na zieloną energię, poinformowało stowarzyszenie branżowe WindEurope.
Uzyskanie dostępu do sieci energetycznej jest obecnie największą przeszkodą w ekspansji energii odnawialnej w Europie. Modernizacja europejskich sieci energetycznych przebiega zbyt wolno. Nie jest przez to w stanie wchłonąć więcej mocy z rozproszonych odnawialnych źródeł energii, w tym instalacji wytwarzających energię z wiatru. W wielu krajach również procedury wydawania pozwoleń na budowę sieci są powolne. W związku z tym niektóre projekty na uzyskanie pozwolenia muszą czekać nawet dziewięć lat.
“System jest zatkany i zatrzymuje setki gigawatów farm wiatrowych” - mówi Giles Dickson dyrektor generalny WindEurope. A to oznacza mniejsze bezpieczeństwo energetyczne i wyższe ceny energii.

Około 40% sieci elektroenergetycznych w Europie ma ponad 40 lat. Były zaprojektowane do współpracy z energetyką opartą na wielkich elektrowniach - węglowych i atomowych. Takie elektrownie wytwarzają duże ilości mocy w sposób ciągły i stały. Dlatego sieci energetyczne nie odpowiadają energetyce opartej na odnawialnych źródłach energii, która jest rozproszona, a dodatkowo nie zapewnia stałej i przewidywalnej produkcji prądu. Międzynarodowa Agencja Energetyczna określa, że jeśli Europa chce osiągnąć neutralność klimatyczną do 2050 r. to długość obecnie istniejącej sieci w Unii Europejskiej musiałaby wzrosnąć o 38% (z 10,8 mln km w 2021 r. do 14,9 mln km w 2050 r.). Wtedy będzie w stanie przyjąć energię z OZE, która zapewni osiągnięcie tego celu.
Setki gigawatów niewykorzystanej energii
W 2023 roku w Europie wyprodukowano łącznie 665 TWh energii elektrycznej z wiatru. Dla porównania cały polski system energetyczny dał 139 TWh. Najwięcej energii z wiatru wytworzyły wiatraki niemieckie - 18,7% europejskiej energii z wiatru. Kolejne były Hiszpania - 8,5% oraz Francja 6,4%. Polska również znajduje się wysoko, bo na szóstym miejscu. Przed nami są jeszcze Włochy i Szwecja.
Europejskie projekty energetyki wiatrowej o łącznej mocy ponad 500 gigawatów czekają na odpowiedź na ich prośby o przyłączenie do sieci. Z takim problemem oprócz Polski mierzą się Francja, Niemcy, Irlandia, i Hiszpania. Również Włochy i Wielka Brytania mają ponad 100 GW potencjalnych projektów oczekujących na ocenę przyłączenia do sieci.
Unia Europejska postawiła sobie za cel, aby do 2030 r. 42,5% energii pochodziło ze źródeł odnawialnych. Oznacza to zwiększenie mocy elektrowni wiatrowych do 425 GW w porównaniu z 220 GW obecnie.
Co dalej?
Kolejka projektów wiatrowych jest na różnych etapach i nie wszystkie prawdopodobnie powstaną. Niektóre z nich konkurują ze sobą o dotacje, twierdzi WindEurope.
Częścią problemu jest to, że projekty są oceniane na zasadzie “kto pierwszy ten lepszy”. W związku z tym również niedojrzałe, a czasem czysto spekulacyjne projekty muszą zostać ocenione, gdy wpłynie od nich wniosek. Przez to najbardziej dojrzałe projekty - te, które mają największe szanse na realizację - nie mogą przeskoczyć kolejki. Zwiększa to również obciążenia administracyjne dla organów wydających zezwolenia.
Europejski przemysł energetyczny wezwał rządy do pobudzenia inwestycji w rozbudowę sieci. Ma to pomóc przygotować się na większy napływ energii odnawialnej i filtrować aplikacje. Dzięki temu projekty, które są gotowe do uruchomienia będą mogły szybko otrzymać pozwolenia.