Niemcy rejestrują mniej elektryków niż średnia Unii Europejskiej
Sprzedaż pojazdów elektrycznych w UE wzrosła o 9,4% w pierwszej połowie 2024 roku. Wyjątek stanowią Niemcy, gdzie gdzie sprzedaż spadła o 16,4%. Co jest tego powodem?
Podziel się
Według nowych danych Transport & Environment (T&E), organizacji pozarządowej zajmującej się czystym transportem, sprzedaż pojazdów elektrycznych (EV) w UE w tym roku stale rośnie, z wyjątkiem Niemiec. Skupmy się zatem na naszych zachodnich sąsiadach. ADAC podaje, że liczba zarejestrowanych samochodów w Niemczech na dzień 1 stycznia 2024 roku wynosiła 60,7 mln sztuk i była o 0,9% większa niż rok wcześniej. Największą część stanowią samochody osobowe – około 49 mln pojazdów. Przełomowy był ostatni lipiec, kiedy to udział samochodów elektrycznych w całkowitej liczbie rejestracji nowych samochodów w Niemczech wyniósł niecałe 13%. To mniej niż w tym samym okresie ubiegłego roku. W lipcu 2023 r. pojazdy typu BEV stanowiły bowiem 20% wszystkich nowych rejestracji.
Spadek związany z wycofaniem dotacji
W I półroczu 2024 roku sprzedaż pojazdów elektrycznych na baterie (BEV) w UE, z wyłączeniem Niemiec, wzrosła średnio o 9,4% w porównaniu z analogicznym okresem w 2023 roku. Jednakże uwzględniając Niemcy, ogólny wzrost sprzedaży pojazdów elektrycznych w UE wyniósł skromne 1,3%.
Spadek sprzedaży elektryków w Niemczech, o 16,4% w pierwszej połowie 2024 roku, przypisuje się nagłemu wycofaniu dotacji do zakupu. T&E podkreśla znaczenie stabilnego i wspierającego porządku regulacyjnego. Z jednej strony dotacje napędzają rynek, ale ich wycofanie powoduje spadek zainteresowania z uwagi na to, że samochody elektryczne są względnie droższe od spalinówek.
T&E zaapelowało do niemieckich legislatorów o wdrożenie polityki podobnej do tej w Belgii, która zapewnia korzystne stawki amortyzacji dla samochodów elektrycznych, a jednocześnie stopniowo ogranicza amortyzację dla pojazdów spalinowych. W rezultacie, w Belgii sprzedaż BEV wzrosła o 48% w tym samym okresie.
Sytuacja na rynku w Europie
Lucien Mathieu, dyrektor ds. samochodów w T&E, stwierdził: „Niemcy są najsłabszym ogniwem Europy w kontekście samochodów elektrycznych. Z kolei rynki, które wprowadziły silne i przewidywalne zachęty do korzystania z pojazdów elektrycznych, czerpią z tego korzyści. Niemieccy parlamentarzyści CDU w Brukseli powinni zaprzestać prób osłabiania celu UE na rok 2035 i zamiast tego skupić się na rzeczywistej promocji pojazdów elektrycznych.”
Sprzyjające regulacje przyczyniły się do wzrostu sprzedaży pojazdów elektrycznych na kilku rynkach w pierwszej połowie 2024 roku:
- Francja: Program leasingu socjalnego, który oferuje przystępne cenowo samochody elektryczne dla gospodarstw domowych z niskimi dochodami, przyczynił się do wzrostu sprzedaży pojazdów elektrycznych o 14,9%.
- Włochy: Sprzedaż pojazdów elektrycznych wzrosła o 7,0%, osiągając najwyższy poziom w czerwcu 2024 roku po wprowadzeniu nowych zachęt dla właścicieli tych pojazdów.
- Belgia: Segment samochodów służbowych odnotował imponujący wzrost sprzedaży pojazdów elektrycznych o 47,8%.
- Wielka Brytania: Wprowadzenie obowiązku dotyczącego pojazdów o zerowej emisji (ZEV) przyczyniło się do wzrostu sprzedaży elektryków o 9,2%.
Mimo że całkowita liczba sprzedanych pojazdów elektrycznych w UE pozostała stabilna, średni udział w rynku tych pojazdów minimalnie spadł do 12,5% z 12,9% w pierwszej połowie 2023 roku. Wyłączając Niemcy, udział w rynku pojazdów elektrycznych w pozostałych krajach UE wzrósł do 12,5% z 12,0% w tym samym okresie.
Źródło: motorfinanceonline.com