Nowe taryfy na prąd dopiero od października 2025. Komisja sejmowa popiera opóźnienie

Sejmowa Komisja ds. Energii, Klimatu i Aktywów Państwowych zatwierdziła projekt opóźniający wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną o trzy miesiące – z 1 lipca na 1 października 2025 roku. Decyzja ta ma kluczowe znaczenie dla milionów gospodarstw domowych, które oczekują na realne obniżki cen energii.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

  • Nowe taryfy zaczną obowiązywać od 1 października 2025 r., a nie – jak wcześniej planowano – od 1 lipca.
  • Opóźnienie ma pozwolić firmom energetycznym lepiej uwzględnić spadające ceny energii na rynku hurtowym.
  • Gospodarstwa domowe mogą spodziewać się niższych rachunków za prąd w IV kwartale 2025 roku.

Rząd przyjął projekt już wcześniej

O tym, że Rząd poparł projekt przesunięcia terminu wejścia nowych taryf na energię elektryczną z 1 lipca na 1 października 2025 roku pisaliśmy już wcześniej tutaj: Taniej, ale później. Rząd opóźnia nowe taryfy na prąd o trzy miesiące

Teraz projekt został poparty przez sejmowa komisję ds. energii. W środę 23-go kwietnia Komisja wyraziła aprobatę dla opóźnienia o trzy miesiące, do 1 października 2025 r., wejście w życie nowych taryf na energię elektryczną dla gospodarstw domowych. Według Ministerstwa Klimatu i Środowiska, nowe przepisy pozwolą na obniżenie cen prądu po wygaśnięciu ceny maksymalnej.

Zmiana harmonogramu wprowadzenia taryf

Dotychczas obowiązujące przepisy zakładały, że sprzedawcy energii elektrycznej z urzędu muszą złożyć wnioski taryfowe do Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki (URE) do 30 kwietnia 2025 roku, a zmienione taryfy miały obowiązywać od 1 lipca. Nowelizacja ustawy przesuwa ten obowiązek do 31 lipca, co w praktyce oznacza, że nowe taryfy zaczną obowiązywać dopiero od 1 października 2025 roku.

Jak zaznaczył wiceminister klimatu i środowiska Miłosz Motyka, opóźnienie ma na celu umożliwienie bardziej korzystnego ukształtowania cen w taryfach. 

"W praktyce odbiorcy zmiany taryf zauważą w IV kwartale po wygaśnięciu maksymalnej ceny i dlatego istotny jest poziom obniżki w taryfach. (...) Sytuacja na rynku wskazuje tendencję spadkową” – powiedział Miłosz Motyka. 

Już teraz ceny energii na rynku hurtowym wynoszą około 400–500 zł za MWh. 

Sejmowa komisja wprowadziła do projektu dwie poprawki porządkujące. Jedna z nich – jak tłumaczył poseł Rafał Komarewicz z Polski 2050-TD – ma na celu wyeliminowanie ryzyka, że nowe taryfy zaczną obowiązywać wcześniej, niż będzie można złożyć wniosek o ich zatwierdzenie.

Potencjalne korzyści dla odbiorców

Według resortu klimatu, opóźnienie we wdrażaniu nowych taryf pozwoli firmom energetycznym lepiej „dyskontować” aktualne obniżki na rynku hurtowym energii. To z kolei powinno przełożyć się na realne oszczędności dla odbiorców końcowych – głównie gospodarstw domowych.

W praktyce, jak podkreślił Motyka, odbiorcy zauważą obniżki dopiero w IV kwartale 2025 roku – po zakończeniu obowiązywania obecnie zamrożonej ceny maksymalnej na poziomie 500 zł/MWh.

Niepewność co do dalszych decyzji rządu

Obecnie nie wiadomo jeszcze, czy rząd zdecyduje się przedłużyć obowiązywanie zamrożonej ceny energii elektrycznej po 30 września 2025 roku. Ta decyzja będzie miała istotne znaczenie dla wysokości rachunków w IV kwartale oraz w kolejnych miesiącach.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia