Offshore na Bałtyku: nie tylko Polska planuje inwestycje. Co planują sąsiedzi?

Swoje elektrownie wiatrowe na Morzu Bałtyckim mają już Szwedzi, Duńczycy, Niemcy i Finowie. Co z pozostałymi krajami regionu Bałtyckiego?

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Polska ma zamiar uruchomić morskie elektrownie wiatrowe o łącznej mocy 5,9 GW do roku 2030. Dziesięć lat później, w roku 2040, ma być ich już 11 GW. Pierwsze polskie wiatraki na Bałtyku mają zacząć działać już za 3 lata. Pozostałe kraje regionu bałtyckiego również nie próżnują i snują swoje plany na morską energetykę wiatrową.

Litwa, Łotwa, Estonia i Polska

Dostęp do Morza Bałtyckiego ma łącznie dziewięć krajów: Dania, Niemcy, Szwecja, Finlandia, Polska, Litwa, Łotwa, Estonia i Rosja. Cztery pierwsze posiadają już morskie farmy wiatrowe (offshore), które działają również na Bałtyku. Litwa, Łotwa, Estonia i Polska nadal nie postawiły jeszcze wiatraków na morzu, ale ma się to niebawem zmienić. 

Polska, jak już wiemy, ma zacząć produkować prąd z morskich elektrowni wiatrowych już w 2027 roku. Nasi sąsiedzi z północnego-wschodu są również na drodze do otwarcia farm wiatrowych na Bałtyku. Litwa planuje start dwóch offshore-owych parków wiatrowych na 2028 rok o łącznej mocy 1,4 GW. Obie elektrownie będą położone około 30-40 km w głąb morza od wybrzeża miasta Połąga. Ich powierzchnia wyniesie łącznie ponad 250 km2, farmy mają produkować 6 TWh energii elektrycznej rocznie i stworzyć 1300 miejsc pracy. 

Łotwa i Estonia połączyły siły, żeby wybudować wspólną, transgraniczną farmę wiatrową. Współpraca w ramach projektu ELWIND rozpoczęła się pod koniec 2019 roku, a plany obejmują budowę 20-100 turbin, o wysokości nawet do 330 metrów. Łączna moc parku wiatrowego ma wynieść 700-1000 MW. Turbiny zaczną działać najwcześniej w 2030 roku, jeśli budowa rozpocznie się (jak optymistycznie założono) w 2028 roku. Część estońska ma być położona na zachód od Sõrve, a łotewska w rejonie Kurlandii, między Lipawą a Windawą. 

Polska liderem bałtyckiej energetyki wiatrowej?

19 stycznia bieżącego roku 8 krajów bałtyckich (wszystkie kraje graniczące z Bałtykiem z wyjątkiem Rosji) osiągnęły nie wiążące porozumienie, w którym wyznaczyły cele produkcji energii odnawialnej z morskich farm wiatrowych w 2050 roku. Według ustaleń w 2030 roku na Bałtyku ma działać 22,5 GW farm wiatrowych, z czego aż 5,9 GW w Polsce. Według założeń przedstawionych w dokumencie w basenie Morza Bałtyckiego w zakresie mocy morskich farm wiatrowych za 6 lat (czyli w 2030 roku) Polskę ma wyprzedzać tylko Dania (planowana moc to 7,9 GW). Dziesięć lat później pozycja lidera ma się zmienić i nasz kraj z zainstalowaną mocą 10,9 GW ma posiadać najwięcej elektrowni wiatrowych na Bałtyku. Obecnie nie ma polskich planów na rozwój sektora morskiej energetyki wiatrowej po 2040 roku (co oczywiście może się zmienić), ale nawet biorąc pod uwagę tylko bieżące strategie, w połowie XXI wieku będziemy odpowiadać za około 23% mocy elektrowni wiatrowych na Bałtyku.

Morze Północne górą

Obecnie wśród europejskich krajów elektrowniami wiatrowymi offshore mogą pochwalić się Wielka Brytania, Niemcy, Holandia, Dania, Belgia, Francja, Szwecja, Norwegia, Finlandia, Włochy, Portugalia, Irlandia i Hiszpania. Zdecydowanym faworytem w tej kwestii jest Wielka Brytania, która zajmuje drugie miejsce na świecie (po Chinach) z około 14,7 GW mocy zainstalowanej w morskich wiatrakach. Według danych EMBER w Danii i Belgii morska energetyka wiatrowa jest najtańszym możliwym sposobem na zwiększenie mocy wytwórczych. 

Moc morskich elektrowni wiatrowych na świecie pod koniec 2023 roku. Źródło: wfo-global.org

W Europie najwięcej wiatrowych instalacji offshore działa na Morzu Północnym, chociaż farmy wiatrowe zbudowano również na innych morzach, jak Bałtyk czy Morze Śródziemne – co widać wyraźnie na poniższej mapie. 

Morskie farmy wiatrowe w Europie, również w rejonie Morza Bałtyckiego. Źródło: windeurope.org

Jak przewiduje EMBER, 2024 rok będzie decydujący dla morskiej energetyki wiatrowej w Europie, gdyż mają rozstrzygnąć się aukcje dotyczące rekordowej mocy wiatrowej na morzu (50 GW). Wyniki tych aukcji wskażą, jak istotna, lub nie, będzie morska energetyka wiatrowa dla przyszłości energetycznej Europy.

Źródło: offshorewind.lt, offshorewind.biz, energy.ec.europa.eu, wfo-global.org, EMBER, windeurope.org, gov.pl

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia