Orsted wycofuje się z projektu Hornsea 4 – co poszło nie tak?

• Orsted wycofał się z projektu Hornsea 4, powołując się na wzrost kosztów łańcucha dostaw, wyższe stopy procentowe i zwiększone ryzyko realizacji inwestycji, co znacząco obniżyło jej rentowność i opłacalność.
• Mimo rezygnacji z Hornsea 4, Orsted planuje kontynuować inwestycje w brytyjską morską energetykę wiatrową, ale z większym naciskiem na selektywne alokowanie kapitału i kontrolowanie ryzyka, co ma zwiększyć stabilność przyszłych projektów.
• Wycofanie się z Hornsea 4 będzie kosztować Orsted nawet 3,5 miliarda koron duńskich (około 470 milionów euro), co obejmuje odpisy wartości aktywów przesyłowych oraz rezerwy na kary umowne, ale firma pozostaje skupiona na długoterminowej strategii rozwoju.

Rosnące koszty i ryzyko realizacji

W 2024 roku Hornsea 4 uzyskała brytyjski kontrakt różnicowy (CfD), jednak mimo to Orsted zdecydował się nie kontynuować projektu w obecnej formie. – Od momentu przyznania kontraktu projekt napotkał szereg niekorzystnych zmian, w tym stały wzrost kosztów łańcucha dostaw, wyższe stopy procentowe oraz wzrost ryzyka budowy i eksploatacji Hornsea 4 w zaplanowanym terminie dla tak dużego projektu – poinformowała firma w oświadczeniu.

Te negatywne czynniki znacząco obniżyły rentowność projektu i zmniejszyły szansę na jego realizację. – Połączenie wyższych kosztów łańcucha dostaw, wyższych stóp procentowych i zwiększonego ryzyka realizacji pogorszyło oczekiwaną wartość projektu – dodał Rasmus Errboe, dyrektor generalny Orsted, podczas prezentacji wyników za pierwszy kwartał 2025 roku.

Nowe podejście do inwestycji

Choć decyzja o wycofaniu się z Hornsea 4 została podjęta, Orsted wciąż wierzy w potencjał brytyjskiego sektora morskiej energetyki wiatrowej. – Pozostajemy w pełni zaangażowani jako ważny partner rządu Wielkiej Brytanii w realizacji ich ambitnych celów rozwoju morskiej energetyki wiatrowej – podkreślił Errboe. Firma jednak kładzie nacisk na „ścisłe i skoncentrowane na wartości podejście do alokacji kapitału”, co skłoniło ją do zaniechania projektu na obecnym etapie, na długo przed planowaną decyzją inwestycyjną.

– Przez ostatnie dziewięć miesięcy intensywnie współpracowaliśmy z interesariuszami i dostawcami, aby zarządzać ryzykami związanymi z projektem tej skali. W całym okresie rozwoju byliśmy bardzo skrupulatni w podejściu do zaangażowania kapitałowego wobec naszych dostawców – dodał Errboe.

Skutki finansowe decyzji

Decyzja o anulowaniu Hornsea 4 będzie miała istotne konsekwencje finansowe. Orsted szacuje, że wpływ na EBITDA w drugim kwartale 2025 roku wyniesie około 3-3,5 miliarda koron duńskich (do 470 milionów euro), w tym odpis wartości aktywów przesyłowych oraz rezerwy na kary umowne.

Firma spodziewa się również odpisu z tytułu kosztów budowy o wartości 0,5-1 miliarda koron duńskich, co dodatkowo obciąży wyniki finansowe.

Utrzymanie długoterminowej strategii

Mimo wyzwań związanych z Hornsea 4, Orsted utrzymuje ambitne plany rozwoju. W pierwszym kwartale 2025 roku firma odnotowała wzrost zysku operacyjnego (EBITDA) do 8,9 miliarda koron, w porównaniu do 7,5 miliarda koron w analogicznym okresie roku poprzedniego. Znacząco wzrosły również przychody z farm morskich, które osiągnęły 7,7 miliarda koron (1,2 miliarda euro), głównie dzięki wzrostowi generacji w niemieckiej farmie Gode Wind 3 i wyższej dostępności.

– Jestem zadowolony z naszej operacyjnej wydajności i wyników finansowych w pierwszym kwartale 2025 roku. Wciąż koncentrujemy się na realizacji naszych priorytetów strategicznych – podkreślił Errboe.

Reakcja branży

Decyzja Orsted wywołała reakcję w branży. Jane Cooper, zastępczyni dyrektora generalnego RenewableUK, zauważyła, że choć decyzja jest rozczarowująca, Wielka Brytania pozostaje jednym z najlepszych miejsc na świecie do budowy morskich farm wiatrowych. – Musimy zrobić wszystko, aby zapewnić stabilność rynku dla innych projektów i inwestorów – podkreśliła Cooper.

Źródło: renews.biz