Piorun uderzył w biogazownię. Wybuch był ogromny 

2 października br. piorun uderzył w biogazownie w Wielkiej Brytanii, co doprowadziło do jej spektakularnego wybuchu. Główna droga w pobliżu zakładu została zamknięta  z powodów bezpieczeństwa. 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Zakład Cassington AD, znajdujący się blisko Yarnton, nieopodal Oxfordu, należy do Severn Trent Green Power, firmy, która specjalizuje się w przetwarzaniu przemysłowych odpadów spożywczych w sposób beztlenowy. Rocznie zakład przetwarza ich nawet 50 tys. ton i w zamian otrzymuje 2,1 MW energii elektrycznej oraz nawóz.  

Huk i kula ognia 

Świadkowie zdarzenia donoszą, że najpierw zobaczyli ogromną "kulę ognia", podobną do atomowego grzyba, a potem usłyszeli przerażający huk. Wszystko działo się podczas bardzo intensywnej burzy. 

Severn Trent Green Power potwierdziła oficjalnie, że doszło do zapłonu biogazu w Cassington AD około godziny 19:20. Na miejscu pojawiły się służby, które musiały zamknąć pobliską autostradę.  

Szczęśliwie nikt nie odniósł obrażeń, i współpracujemy z służbami ratunkowymi, aby upewnić się, że teren jest bezpieczny, dzięki czemu będziemy mogli jak najszybciej ocenić zakres szkód - powiedział przedstawiciel Severn Trent Green Power. 

Biogazownia Cassington AD po wybuchu.

Argument przeciwko biogazowni w Polsce?

Co ciekawe, groźny wypadek w Wielkiej Brytanii został użyty jako argument przeciwko budowie tego typu instalacji w Polsce. 

-Jest to kolejny argument przeciwko lokowaniu takich zakładów w pobliżu osiedli mieszkalnych, obiektów użyteczności publicznej takich jak szkoły, przedszkola, boiska sportowe, kościoły, oraz - co również niezwykle istotne - tuż przy sieci wysokiego napięcia - czytamy na Facebooku STOP Biogazowni w Rabie Wyżnej.

Mieszkańcy już od roku walczą z projektem biogazowni, która ma mieścić się zaledwie 100 metrów od budynków mieszkalnych. 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia