Polikrystaliczny krzem tanieje – pociągnie za sobą panele PV?

Możliwości produkcyjne firm, które dostarczają krzem polikrystaliczny do produkcji paneli słonecznych, są wyższe niż zapotrzebowanie na ich produkty. W związku z tym, ceny krzemu polikrystalicznego spadają.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

  • Chiny mogą produkować znacznie więcej krzemu, niż wynosi zapotrzebowanie na niego.
  • W związku z dużo większą podażą – ceny spadają.
  • Ceny krzemu przekładają się na ceny produktów końcowych – paneli fotowoltaicznych.

Producenci krzemu polikrystalicznego w Chinach (to tam wytwarza się najwięcej elementów łańcucha dostaw paneli fotowoltaicznych) mogą rocznie wytworzyć ponad 2,4 miliona ton krzemu. Kiedy kilkanaście miesięcy temu planowano budowę nowych linii produkcyjnych, ceny krzemu były widocznie wyższe niż dzisiaj. Wiele z zaplanowanych wtedy projektów trzeba było anulować, ponieważ przy niższych cenach nie miały one ekonomicznego sensu. Jeśli wszystkie plany budowy kolejnych linii produkcyjnych zostaną zrealizowane – pod koniec obecnego roku Chiny mogłyby wytwarzać nawet 4 miliony ton tego surowca. 

Dzisiejsze ceny

3 miliony ton krzemu pozwala na wytworzenie ponad 1200 GW mocy paneli fotowoltaicznych, czyli znacznie więcej niż wynosi zapotrzebowanie, nawet uwzględniające przyszłe inwestycje. Niewykluczone, że Chiny osiągną tak duże możliwości produkcyjne nawet w perspektywie kilku lub kilkunastu miesięcy.

Obecne możliwości są na tyle duże, że znacznie przekraczają zapotrzebowanie na krzem do budowy paneli fotowoltaicznych. Z tego względu jedynie zakłady, które mogą maksymalnie obniżyć koszty, będą sprzedawać swoje produkty. Przewagę mają w tej dziedzinie najwięksi producenci, oni też budują najwięcej nowych linii produkcyjnych, chociaż nie brakuje też mniejszych graczy, którzy próbują swoich szans na rynku.

Przez ostatnie miesiące 2023 roku i pierwsze miesiące 2024 cena krzemu polikrystalicznego utrzymywała się na poziomie około 8 USD/kg. W zeszłym tygodniu wyniosła około 6,7 USD/kg. Krzem typu P pozostaje tańszy niż krzem typu N. Wynika to z faktu, że krzem typu P (o ładunku dodatnim) stanowi większość rynku, jednak wykorzystanie krzemu typu N (o ładunku ujemnym) rośnie wraz ze zwiększeniem technologii paneli fotowoltaicznych wykorzystujących ten rodzaj krzemu – na przykład panele typu TOPCon. Duża część nowych linii produkcyjnych również specjalizuje się w wytwarzaniu krzemu typu N, dlatego jego ceny również spadają. Według danych EnergyTrend w ostatnim tygodniu zmalały o 5%.

Chiny są największym producentem półproduktów i paneli fotowoltaicznych. Mogą też osiągać najniższe ceny – znacznie mniejsze niż inne kraje. Według danych Energy Trend cena krzemu polikrystalicznego produkowanego poza Krajem Środka jest nawet prawie 3 razy wyższa niż surowce pochodzące z Chin. 

Dalsze perspektywy

Krzem jest najważniejszym surowcem przy budowie paneli fotowoltaicznych. Jego ceny mogą więc w znacznym stopniu oddziaływać na ceny produktów końcowych. Nie jest on też jedynym elementem łańcucha dostaw, którego możliwości produkcyjne obecnie przerastają popyt. 

Eksperci przewidują, że ceny krzemu polikrystalicznego nie spadną poniżej 5,5 USD/kg. Ceny modułów fotowoltaicznych będą prawdopodobnie nadal spadać, nawet jeśli w ciągu roku zdarzą się pewne fluktuacje, związane ze wzrostem popytu. Szacuje się, że do końca 2024 roku mogą osiągnąć nawet dwukrotnie niższy poziom, niż w 2020 roku – czyli około 0,11 USD/W. 

Źródło: www.pv-magazine.com

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia