Polska energetyka przenosi się na północ. Ogromne zmiany i wyzwania w branży energetycznej. Zmianie ulegnie infrastruktura i organizacja.

Obecnie dominują elektrownie zlokalizowane głównie w południowej części kraju, w takich miejscach jak Bełchatów, Kozienice czy Śląsk, gdzie przeważa wykorzystanie węgla. Jednak z czasem, wraz z zamykaniem kopalni i rozwijaniem odnawialnych źródeł energii, produkcja energii przesunie się w kierunku północnym, aż do nadmorskich obszarów.

Planowana elektrownia jądrowa w Lubiatowie-Kopalinie, położona blisko Bałtyku, będzie korzystać z morskiej wody do chłodzenia reaktorów. Jej budowa rozpocznie się od postawienia infrastruktury morskiej, co ułatwi dostarczanie komponentów statkami. Pierwszy blok elektrowni o mocy 1-1,6 GW ma zacząć działać w 2033 roku, a docelowo elektrownia osiągnie 4 GW, co wystarczy na zaspokojenie potrzeb około 12 milionów gospodarstw domowych. Choć elektrownie jądrowe nie są klasyfikowane jako odnawialne źródła energii, emitują znacznie mniej zanieczyszczeń niż tradycyjne elektrownie.

W strefie przybrzeżnej Morza Bałtyckiego powstaną także morskie farmy wiatrowe, które będą produkować energię odnawialną. Do 2040 roku ich moce mają osiągnąć 10 GW, a docelowo nawet 33 GW. Pozwoli to na pokrycie większości krajowego zapotrzebowania na energię elektryczną w sposób bez emisyjny.

Realizacja tych projektów wymaga jednak nie tylko samej infrastruktury energetycznej, ale również rozwinięcia całego zaplecza logistycznego, zarówno na morzu, jak i na lądzie. Trwają już prace nad budową terminali instalacyjnych w Świnoujściu i Gdańsku oraz baz serwisowych w mniejszych portach. Inwestycje te wymagają również rozbudowy dróg i linii kolejowych, aby zapewnić sprawny transport do elektrowni jądrowej. Równocześnie, rosnące zapotrzebowanie na specjalistów wymusza na uczelniach i szkołach dostosowanie programów nauczania do potrzeb branży energetycznej.

Energetyka odnawialna, w tym lądowe farmy wiatrowe, instalacje fotowoltaiczne oraz biogazownie, rozwija się w Polsce systematycznie. Istnieje jednak jeszcze jedna technologia, która będzie kluczowa dla stabilności systemu – magazynowanie energii. Obecnie, gdy produkcja przewyższa zapotrzebowanie, niektóre źródła odnawialne są wyłączane. Magazyny energii, które pozwolą na jej przechowywanie i wykorzystanie w późniejszym czasie, dopiero zaczynają być w Polsce rozwijane. Przewiduje się, że w najbliższych latach możliwe będzie magazynowanie do 3 GW energii. Obecne zasoby magazynów energii to głównie elektrownie szczytowo-pompowe, które stanowią 85% wszystkich tego typu instalacji.

Technologie magazynowania energii są zróżnicowane, od elektrowni szczytowo-pompowych, przez systemy sprężonego powietrza, aż po bardziej klasyczne akumulatory. W nadchodzących latach rząd planuje uruchomić program dofinansowań dla tego typu inwestycji, co otworzy nowe możliwości dla polskich przedsiębiorstw.

Rynek energetyczny w Polsce przejdzie w najbliższych dekadach ogromne zmiany, a zapotrzebowanie na usługi w tej branży będzie bardzo duże. Aby odpowiednio przygotować się na te zmiany i znaleźć swoje miejsce w tej rozwijającej się branży, warto uczestniczyć w takich wydarzeniach jak PowerConnect Energy Summit, które odbędzie się w Gdańsku w marcu 2025 roku. Będzie to okazja do spotkania z firmami i instytucjami, które będą odgrywać kluczową rolę w kształtowaniu przyszłości polskiej energetyki.