Polska przoduje w zestawieniu… najdroższych cen energii dla przemysłu

Ceny energii elektrycznej dla przemysłu w Polsce wciąż należą do jednych z najwyższych na świecie, co ma znaczący wpływ na konkurencyjność krajowego sektora przemysłowego. W zeszłym roku prowadziliśmy w tym niekorzystnym zestawieniu. Jak bardzo odstajemy od reszty Europy?

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Rachunki grozy?

Dane za ostatni kwartał ubiegłego roku jasno pokazują skalę problemu. W tamtym momencie ceny energii elektrycznej dla przemysłu były najwyższe w Polsce, jeśli porównać nasz kraj do innych miejsc na świecie. Na mapie uwzględniającej ceny w 134 krajach świata, Polska wyróżnia się najbardziej. W tamtym okresie panowały tutaj najwyższe ceny za prąd dla przemysłu.

W tym artykule odniesiemy się jednak do cen w Europie. Ciężko porównywać bowiem ceny z krajów członkowskich UE, gdzie obowiązuje m.in. opłata ETS, z cenami w Rosji.

Mapa z cenami energii za 1 kWh energii elektrycznej dla przemysłu w ostatnim kwartale 2023 r.

Źródło: globalpetrolprices.com

Powyższa mapa prezentuje zestawienie cen energii elektrycznej oferowanej dla przemysłu. Są to uśrednione wartości występujące w ciągu ostatniego kwartału 2023 roku, podane w przeliczeniu na 1 kWh energii elektrycznej. Witryna, z której pochodzi mapa podaje kwoty w USD według bieżących kursów wymiany. 

W ciągu ostatniego kwartału ubiegłego roku średnia cena energii dla firm wynosiła około 0,566 USD, co w przeliczeniu daje około 2,19 zł/kWh. Taka kwota znacząco przewyższa średnie globalne stawki. Tylko nieliczne kraje w Europie i na świecie mają wyższe koszty energii dla przemysłu, co stawia Polskę w niekorzystnej sytuacji na tle międzynarodowym.

Z danych wynika, że polski przemysł płaci wyraźnie więcej niż firmy w wielu innych krajach, co może stanowić barierę dla inwestycji oraz utrudniać rozwój konkurencyjności na rynku globalnym. 

Dla porównania z innymi krajami wyróżniającymi się na podanej mapie, we Włoszech za kWh firmy musiały zapłacić 0,481 USD/kWh (ok. 1,85 zł). Firmy w Wielkiej Brytanii za taką samą ilość energii płaciły wtedy 0,478 USD (ok. 1,85 zł). W Niemczech było to już 0,276 USD (około 1,08 zł/kWh).

Z czego wynika dysproporcja?

Za znacznym wzrostem cen energii w Polsce stoi kilka czynników. Są to oczywiście ceny surowców energetycznych, na których do dziś opiera się znaczna część generacji w Polsce. Przez co wyprodukowana energia jest obarczona coraz wyższymi opłatami klimatycznymi i karami. To nie wszystko. 

Istota problemu ma dużo szerszy horyzont. Jak wynika z analizy naszych ekspertów, przedstawionej w ostatnim odcinku Energetycznego Talk Show Redakcji GLOBENERGIA, koncerny energetyczne nie zarabiają na generacji energii. Ponoszone przez nie opłaty klimatyczne wynikające z użytkowania przestarzałych technologii dają ujemny bilans finansowy. Dlatego też koncerny podbijają m.in. opłaty dystrybucyjne. W efekcie to odbiorca końcowy dostaje wysoki rachunek, płacąc również za zaniedbania technologiczne wytwórców energii.

Wysokie ceny energii stanowią największy problem dla sektorów energochłonnych, takich jak przemysł chemiczny, stalowy czy hutnictwo. Długoterminowo wysokie ceny energii mogą hamować rozwój polskiej gospodarki, dlatego kluczowe staje się inwestowanie w odnawialne źródła energii oraz efektywność energetyczną, które mogą pomóc firmom zredukować koszty operacyjne i zmniejszyć wpływ na środowisko.

Potrzebne są zmiany nie tylko w miksie energetycznym, ale także na tle prawnym. Ceny energii to kluczowy czynnik wpływający na rozwój gospodarczy, planowanie inwestycji i wydatków. Wszelkie decyzje podjęte w ciągu najbliższych lat będą kształtować rynek nie tylko dla największych przedsiębiorstw. Co nas czeka? Przyszłość rynku energii to jeden z wielu tematów, którymi zajmiemy się w czasie Kongresu Trendy Energetyczne. Zachęcamy do uczestnictwa w naszym wydarzeniu.

Źródła: własne, globalpetrolprices.com

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia