Polska z tańszą energią niż Niemcy! Styczniowe ceny energii elektrycznej w Europie
Czy ceny energii elektrycznej w styczniu były wyższe w Polsce niż w innych krajach Europy? Czy możemy się porównywać w tej kwestii do państw takich jak Niemcy czy Francja? Okazuje się, że nie mamy się czego wstydzić… przynajmniej na początku roku.
Podziel się
Ceny energii elektrycznej, którymi posłużono się do wykonania analizy są średnimi cenami za styczeń na rynku SPOT. Jest to nic innego jak rynek dnia następnego, gdzie zakup energii następuje po hurtowych cenach na giełdach energii. W Polsce aktualne notowania prowadzi Towarowa Giełda Energii (TGE).
Transakcje na TGE są realizowane w ciągu dwóch dni roboczych od ich zlecenia, a podstawowym okresem handlowym jest jedna godzina. Notowania odbywają się codziennie, włączając w to także dni świąteczne. Ceny energii na rynku SPOT ulegają wahaniom, niemniej zazwyczaj zachodzi zależność, że rosną w godzinach najwyższego zapotrzebowania i spadają w momencie, gdy popyt na energię jest niższy czyli w godzinach nocnych. Podobnie działa to na innych krajowych giełdach w Europie i na świecie.
Tyle tytułem niezbędnego wstępu - przejdźmy do pokazania jak średnie ceny energii elektrycznej na rynku dnia następnego kształtowały się w największych europejskich gospodarkach.
Niższe ceny energii w Polsce niż w Niemczech
Tak, energia elektryczna była tańsza w Polsce niż u naszych zachodnich sąsiadów. To pierwszy wniosek jaki można wyciągnąć z danych, które zebrało ENTSO-E (Europejska Sieć Operatorów Systemów Przesyłowych). Co więcej, nie jest to jedyny kraj z czołowych gospodarek Europy, które udało się Polsce pokonać. Ile tak naprawdę kosztowała 1 MWh w styczniu? Na poniższym wykresie wyróżniono te bardziej zamożne państwa Europy, do których Polska chce aspirować.
Średni ceny energii elektrycznej na rynku SPOT w wyszczególnionych krajach osiągnęły średnią wartość:
- Austria 178,55 €/MWh,
- Włochy 170,77 €/MWh
- Irlandia 161,97 €/MWh
- Szwajcaria 157,46 €/MWh
- Wielka Brytania 148,89 €/MWh
- Niemcy 145,99 €/MWh
- Polska 132,59 €/MWh
- Francja 132,28 €/MWh
- Belgia 130,87 €/MWh
- Holandia 126,13 €/MWh
- Dania 106,25 €/MWh
- Norwegia 93,14 €/MWh
- Finlandia 78,87 €/MWh
- Szwecja 75,54 €/MWh
- Hiszpania 69,73 €/MWh
Oprócz wspomnianych Niemców, wyższe ceny energii elektrycznej były w Austrii, Irlandii, Szwajcarii, Wielkiej Brytanii i we Włoszech. Bardzo podobny wynik zanotowała Francja, a także Belgia i Holandia. Najlepiej w tym zestawieniu wypadły państwa, które opierają swoją energetykę na odnawialnych źródłach energii. Z uwagi na zimową porę dominujący udział był energetyki wiatrowej (Hiszpania, Dania), a także energetyki wodnej, na którą jednak pora roku nie ma aż takiego wpływu (Norwegia, Finlandia, Szwecja). To kolejny raz potwierdza, że jest to tania energia, na którą nie da się nałożyć sankcji…
Uzależnienie od rosyjskiego gazu a ceny energii elektrycznej
Skoro już wiemy dlaczego w części krajów Europy energia była tania, to dlaczego więc Włochy i Austria tyle płaciły? W przypadku kraju z Półwyspu Apenińskiego jest to związane z dużym uzależnieniem od produkcji energii elektrycznej z gazu, w tym z rosyjskiego gazu. Austria natomiast posiada znaczny odsetek produkcji energii z elektrowni wodnych, ale w dalszym ciągu około 16% to poleganie na gazie ziemnym. Aż 80% importowanego w Austrii gazu ziemnego pochodzi z Rosji.
Co więcej, nawet kraje, które nie kupują gazu od Rosji odczuwają wpływ wywierany przez reżim w Moskwie. Zaliczyć można do nich m.in. Irlandię opierającą produkcję energii elektrycznej w aż 80% o węglowodory: zarówno ropę, jak i gaz ziemny.
“Chociaż Irlandia fizycznie nie importuje gazu z Rosji, widzimy konsekwencje rosyjskich działań w naszych rachunkach za ogrzewanie i energię elektryczną, które są przekazywane przez rynki światowe” - czytamy w raporcie University College Cork.
Polska na tle demokratycznych sąsiadów
Jak więc Polska wypada na tle demokratycznych lub cywilizowanych sąsiadów - czyli oczywiście z wyłączeniem Rosji i Białorusi? Wyżej wspomnieliśmy, że Polska wypadła lepiej niż Niemcy. Trzeba jednak nieco powstrzymać hurraoptymizm, ponieważ w dalszym ciągu nasi zachodni sąsiedzi są zamożniejsi. Będziemy monitorować trendy w następnych miesiącach bieżącego roku.
Zobaczmy jak wypadli inni nasi sąsiedzi, od których niejednokrotnie kupujemy lub którym sprzedajemy energię.
- Słowacja 146,68 €/MWh
- Niemcy 145,99 €/MWh
- Czechy 134,81 €/MWh
- Polska 132,59 €/MWh
- Litwa 103,17 €/MWh
- Ukraina 68,15 €/MWh
Ponownie Polska uplasowała się w połowie stawki. Najdroższa energia jest na Słowacji, która to także jest energetycznie mocno powiązana z nieuwzględnioną w zestawieniu Rosją. Z kolei Litwa lwią część energii elektrycznej pozyskuje z OZE i z energetyki jądrowej.
Źródła: ENTSO-E, IEA, University College Cork.