Pompy ciepła są drogie i nieefektywne? Czas obalić mity!

Jako ludzie mamy tendencję do przywiązywania się do dobrze znanych nam rozwiązań. Jednym z nich jest wykorzystywanie paliw kopalnych do ogrzewania naszych domów. Natomiast nowe technologie, do których zaliczane są także pompy ciepła, są traktowane z dużą dozą rezerwy. Zarzuca się im nieefektywność i nieopłacalność. Jednak czy te zarzuty w kontekście pomp ciepła są zasadne? W niniejszym artykule przedstawiamy najpopularniejsze mity na temat tych urządzeń grzewczych!

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

MIT 1: Pompy ciepła to nowa i niesprawdzona technologia

Mimo że pompy ciepła zyskały dużą popularność dopiero w ostatnich latach, wbrew pozorom nie jest to rozwiązanie nowe. Pierwsze urządzenie tego typu, które służyło do wytwarzania ciepła w wyniku procesu sprężania, zostało zbudowane przez austriackiego naukowca Petera von Rittingera. Miało to miejsce w 1856 r., czyli prawie 170 lat temu. Później systematycznie rozwijano tę technologię. W 1945 roku, w Stanach Zjednoczonych, uruchomiono pierwszą gruntową pompę ciepła, która zasilała system ogrzewania powietrzem w budynku mieszkalnym. Natomiast do rozpowszechnienia się pomp ciepła w Europie przyczynił się Niemiec Klemens Oskar Waterkotte. W 1969 roku zainstalował pierwszą gruntową pompę ciepła w Niemczech. Za rynkowy debiut pomp ciepła uznaje się oficjalnie początek lat 70. XX wieku. Tak więc nie można uznać pompy ciepła za technologię całkowicie nową - jest ona dobrze znana co najmniej od zeszłego wieku. 

MIT 2: Pompy ciepła nie sprawdzają się, gdy jest zimno

Z całą pewnością można uznać takie twierdzenia za fałszywe, ponieważ pompy ciepła są z powodzeniem implementowane m.in. w krajach skandynawskich. W Norwegii już ponad połowa gospodarstw domowych korzysta z tych urządzeń jako podstawowego źródła ciepła do ogrzewania budynków. Jak dotąd przeprowadzono również wiele badań terenowych, podczas których monitorowano pracę instalacji w niskich temperaturach. Jedynie przy bardzo dużych mrozach pompy ciepła, które czerpią energię z powietrza zewnętrznego, mogą wymagać wspomagania w postaci innego szczytowego źródła ciepła (np. grzałki lub kotła grzewczego). Jednak obecnie w Polsce bardzo rzadko notuje się temperatury poniżej -15oC. Dlatego też obawy, że pompa ciepła nie będzie w stanie efektywnie ogrzać domu w naszym klimacie są bezzasadne.

MIT 3: W wypadku przerwy w dostawie prądu lepiej ogrzewać się kotłem

Sceptycy powtarzają, że pompa ciepła jest mocno zależna od dostaw energii elektrycznej. Jednak to samo można powiedzieć o kotłach gazowych, olejowych czy węglowych, które do swojej pracy także potrzebują energii elektrycznej. Należy jednak zaznaczyć, że pompy ciepła po odcięciu prądu nie wychłodzą się od razu i jeszcze przez jakiś czas są w stanie zapewnić komfort termiczny w budynku. Dodatkowo, urządzenia te są często wykorzystywane w połączeniu z ogrzewaniem płaszczyznowym, które posiada duże możliwości akumulacyjne. Warto także nadmienić, że większość budynków, w których instalowane są pompy ciepła, posiada dobrą izolację termiczną, co także przekłada się na większą bezwładność cieplną. Wszystkie wymienione czynniki przemawiają za tym, że to właśnie pompy ciepła są w stanie zapewnić bezpieczeństwo w zakresie ogrzewania budynków.

MIT 4: Pompy ciepła są droższe od kotłów

Według prognoz na II kwartał 2023 roku koszty eksploatacji pompy ciepła w budynkach jednorodzinnych będą zbliżone do kosztów użytkowania kondensacyjnych kotłów gazowych. Dlatego też wiele osób zastanawia się, czy dobrym pomysłem nie będzie zainstalowanie kotła gazowego, zwłaszcza, że niedługo wprowadzony zostanie zakaz sprzedaży tych urządzeń jako samodzielnych źródeł ciepła. Za taką decyzją mogą przemawiać względy ekonomiczne, jednak przy wyborze źródła ciepła warto brać pod uwagę szerszą perspektywę. Obecnie zarówno koszty energii elektrycznej, jak i gazu są wysokie. Jednak na korzyść pompy ciepła może przemawiać fakt, że energię elektryczną na jej potrzeby możemy pozyskać z domowej mikroinstalacji fotowoltaicznej. Wtedy nasze wydatki na ogrzewanie mogą spaść nawet o połowę. Warto zwrócić uwagę również na zmiany w polityce energetycznej naszego kraju. Nowa Polityka Energetyczna Polski do 2040 roku zakłada spadek kosztów produkcji energii elektrycznej o prawie 10% w 2025 roku oraz o blisko 40% w 2030 roku w stosunku do średnich kosztów z lutego bieżącego roku. Sam prezes Urzędu Regulacji Energetyki (URE) zapowiada, że już w 2024 roku należy spodziewać się spadku cen energii elektrycznej. Jednocześnie według prognoz, ceny gazu cały czas mają rosnąć. Tym samym wzrosną także koszty eksploatacji kotłów gazowych. Tak więc należy zastanowić się nad tym, czy aby to nie pompy ciepła są tańsze w użytkowaniu niż kotły gazowe. 

MIT 5: Pompy ciepła to zbyt kosztowna inwestycja

Prawdą jest, że inwestycja w pompę ciepła nie należy do najtańszych. Jednak nie oznacza to, że ta technologia jest całkowicie nieprzystępna cenowo dla właścicieli domów jednorodzinnych. W Polsce istnieje już kilka programów, które zapewniają wsparcie finansowe w zakresie inwestycji w pompę ciepła oraz współpracującą z nią instalację fotowoltaiczną. Wśród takich programów można wymienić m.in. “Czyste Powietrze”, “Mój Prąd 5.0” czy “Moje Ciepło”. Odnoszą się one zarówno do starszych, jak i do nowych domów jednorodzinnych. W ramach niektórych programów istnieją dodatkowe udogodnienia dla osób, które planują inwestycję w pompę ciepła. Przykładowo w programie “Czyste Powietrze” można uzyskać prefinansowanie inwestycji lub kredytowanie na korzystnych warunkach. Natomiast koszty nieobjęte dofinansowaniem można stopniowo odliczać od podatku w ramach ulgi termomodernizacyjnej. 

Należy również podkreślić, że boom na pompy ciepła dopiero się rozpoczyna. Tym samym powstawać będą coraz to nowsze programy i formy wsparcia dla osób planujących zakup tych urządzeń. Ponadto wraz z upowszechnianiem się pomp ciepła na rynku ich ceny powinny być coraz niższe.

Tym samym obawy co do zastosowania pomp ciepła do ogrzewania budynku są w większości niezasadne. Urządzenia te w wielu przypadkach spełniają swoją funkcję lepiej niż tradycyjne kotły na paliwa stałe. Pozostaje mieć nadzieję, że wraz z rozpowszechnieniem się pomp ciepła na rynku, więcej ludzi zaufa tej technologii.

 Źródło: PORT PC

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia