Pompy ciepła za darmo? Dokąd zmierza branża pomp ciepła?

Zdjęcie autora: Zofia Michlowicz

Zofia Michlowicz

Redaktorka GLOBENERGIA

Pompy ciepła mają dużo większy potencjał niż jedynie ogrzanie budynku i zapewnienie ciepłej wody użytkowej. Co łączy je z elastycznością systemu energetycznego? Jakie nowe możliwości czekają na nas w przyszłości?

Pompy ciepła, chociaż dużo bardziej popularne i oswojone niż jeszcze kilka lat temu, nie odkryły jeszcze przed nami wszystkich swoich możliwości. O tym, co nowe podejście do technologii pomp ciepła może zmienić w systemie energetycznym, mówi dr inż. Marek Miara podczas  XII Kongresu PORT PC, który odbył się w Warszawie 13 czerwca. 

Obecny model już niejedyny

Podejście do instalowania pomp ciepła najczęściej jest dosyć proste: producent wytwarza urządzenie, instalator montuje je u klienta końcowego, który potem korzysta z pompy ciepła. Na tym zwykle współpraca się kończy, jednak już nie zawsze. Prosty model, składający się z trzech podmiotów (producent, instalator, klient) powoli zaczyna być nieaktualny. 

Moim zdaniem coś, co jest bardzo ważne, a więc zadowolenie użytkownika w tym modelu biznesowym nie do końca jest adresowane. Jak już pompa ciepła została zainstalowana, sprzedana, to już w zasadzie nikogo nie interesuje, jaką ona będzie miała efektywność, czy użytkownik będzie zadowolony, czy nie” – mówił Marek Miara podczas XII Kongresu PORT PC. Następnie przeanalizował, jakie inne potrzeby i podmioty mogą wziąć udział w rynku pomp ciepła i kto może na tym zyskać. O czym mówił?

Wieloelementowa układanka

Nowe modele biznesowe muszą adresować więcej podmiotów i potrzeb niż dotychczasowe podejście. W procesie instalowania i eksploatacji może brać udział dużo więcej elementów, niż tylko producent, instalator i klient, a zależności między nimi mogą być bardziej skomplikowane, niż zwykła prosta strzałka, która przebiega tylko w jednym kierunku. Nowe modele pozwolą na zaopiekowanie klienta na etapie eksploatacji urządzenia, a także mogą odpowiedzieć na inne wyzwania. Jakie?

Na podstawie wszystkich elementów układanki, która znajduje się na powyższej grafice, można tworzyć wiele modeli biznesowych, które stawiają większy nacisk na zadowolenie użytkownika końcowego, niż standardowy model. 

Wśród nich znajdziemy na przykład ideę One Stop Shop, czyli usługi, która obejmuje wszystkie etapy inwestycji – od planowania, doboru urządzenia, pozyskania dotacji, przez instalację po usługi poinstalacyjne. Adresuje więc potrzeby użytkownika końcowego kompleksowo w wygodny dla niego, prosty sposób – wszystkie sprawy można załatwić z pomocą jednego podmiotu.

Cały system energetyczny zaczął nagle odgrywać rolę w modelach biznesowych. Dla przykładu: jest taki model biznesowy, który często jest nazywany One Stop Shop. To jest bardzo znacząca zmiana, bo nagle producent pomp ciepła staje się również instalatorem pomp ciepła, albo odwrotnie. To jest gigantyczna zmiana dla zależności na rynku. Te firmy coraz bardziej adresują zadowolenie użytkownika” – tłumaczył Marek Miara – ekspert, wyróżniony w 2023 roku tytułem Trendera podczas KONGRESU TRENDY

Coraz więcej/coraz mniej

Modeli biznesowych, które biorą pod uwagę wielu uczestników rynku, jest więcej.

Inny model biznesowy – roboczo nazwałem go »coraz więcej« – to są wszystkie firmy, które adresują nam naprawdę bardzo dużo elementów z tej układanki. Co ciekawe, te firmy najczęściej nie pojawiły się ze strony producentów pomp ciepła, ale ze strony usługodawców, którzy zastanawiali się jak to zrobić, żeby zaadresować zadowolenie użytkownika, żeby kooperować z systemem energetycznym. Dla nich to jest naturalne, że fotowoltaika czy elektromobilność jest również częścią tego systemu” – mówił ekspert. 

Podejście wielu firm ewoluuje z określania się jako sprzedawca lub instalator, do zapewniania wielu usług i odpowiadania na wiele potrzeb energetycznych nowoczesnych domów i systemu. Inne firmy wręcz przeciwnie – specjalizują się w pojedynczych usługach, często nawet pomijając wytwarzanie i sprzedawanie pomp ciepła. O jednym ze sposobów na realizację takiego podejścia mówił na Kongresie PORT PC Marek Miara:

Na przykład – małe urządzenia, które wykorzystują sztuczną inteligencję, żeby raz w tygodniu powiedzieć nam: szanowny użytkowniku, zmieniłem twoją krzywą grzewczą, bo uważam, że wystarczy, jak będzie troszkę inaczej pochylona. Dzięki temu będziesz miał większe korzyści finansowe albo klimat się będzie wolniej ogrzewał”. 

Tego typu przykładu pozwalają nam sobie uświadomić, że różne części układanki można wykorzystać, żeby stworzyć nowy model, obejmujący inne potrzeby i podmioty, skupiający się na różnych aspektach instalacji pomp ciepła.

Pompy ciepła a elastyczność systemu

Oprócz satysfakcji użytkownika pompy ciepła działające w odpowiednim modelu mogą zapewnić również większą stabilność systemu elektroenergetycznego. O takich rozwiązaniach również mówi Marek Miara podczas swojego wystąpienia na Kongresie PORT PC:

„Pojawią się też takie modele biznesowe, które wykorzystują elastyczne taryfy. I to będzie widoczne coraz bardziej w każdym kraju, w którym będzie można je wykorzystać. Tutaj znowu powstają nowe podmioty, nawałem je usługodawcami, którzy będą w pierwszym momencie adresować zadowolenie użytkownika, ale oni będą adresować również całą masę innych elementów, czyli na przykład cały system energetyczny, operatorów sieci. Producent pomp ciepła może być zaangażowany, ale wcale nie musi” – tłumaczył ekspert. 

Istnieją już firmy, które umożliwiają użytkownikom rozliczanie pomp ciepła według rynkowej ceny energii w danej godzinie. Zapewniają nawet, że dzięki odpowiednim algorytmom i optymalizacji czasu pracy pompy użytkownik może zaoszczędzić rocznie kilkaset euro. 

Do czego może doprowadzić nas elastyczne podejście do pomp ciepła, które będą włączać się, kiedy sieć będzie przeciążona, a energia tania?

W przyszłości jestem w stanie sobie wyobrazić taki model biznesowy, że pompy ciepła będą rozdawane za darmo, jeśli użytkownik zgodzi się, że nie zawsze będzie mieć 20 stopni w domu, tylko będzie mógł mieć przedział temperatury na przykład między 19 a 21. To »bawienie się« temperaturą, »bawienie się« elastycznością da temu, kto będzie rozdawał pompy ciepła za darmo na tyle duże korzyści, że jemu się to będzie, tak czy inaczej, opłacało. Oczywiście odbiorcom indywidualnym również” – przewiduje Marek Miara. 

Nowoczesne problemy, nowoczesne rozwiązania

Nowe modele biznesowe. To są duże wyzwania dla tych, którzy są przyzwyczajeni do działania w tych starych tych obecnych modelach biznesowych. Na przyszłość nowe modele biznesowe, jakkolwiek one będą wyglądały – są nie tylko wyzwaniem, ale moim zdaniem też wielką szansą” – mówił Marek Miara, podsumowując swoje wystąpienie. 

Na podobnych rozwiązaniach zyskać mogą wszyscy – klienci końcowi, producenci pomp ciepła, systemy energetyczne, czy te osoby, które nie będą bezpośrednio korzystać z pomp ciepła. Elastyczna sieć, która może dostosowywać popyt do warunków, reagując na produkcję energii elektrycznej z OZE lub jej brak, jest jednym z kluczowych elementów transformacji energetycznej. Pompy ciepła są częścią odpowiedzi na to wyzwanie.