Producenci pomp ciepła poskarżyli się do Brukseli. Chodzi o listę ZUM

Nowy rok przyniósł zmiany związane z rynkiem pomp ciepła w Polsce. Przez modyfikację tego, jak działa lista ZUM, wiele urządzeń nie może być już dofinansowywanych przez rządowy program Czyste Powietrze. Przedstawiciele branży postanowili wnieść w tej sprawie skargę do organów unijnych.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

  • Od stycznia 2025 roku dotacje w programie Czyste Powietrze obejmują tylko urządzenia z listy ZUM, których parametry potwierdzono w akredytowanych laboratoriach UE/EFTA. W rezultacie brakuje na liście pomp powietrze/powietrze, co może utrudnić dostęp do dopłat.
  • PORT PC złożyło skargę do Komisji Europejskiej, argumentując, że nowe wymogi są zbędne, ignorują europejskie certyfikaty jakości (HP Keymark, EHPA Q) i zniechęcają producentów przez złożone procedury.
  • Przy wznowieniu programu Czyste Powietrze w marcu 2025 roku brak urządzeń na liście ZUM może być poważnym problemem dla beneficjentów i producentów.

Zmiany na liście ZUM. Mogą uderzyć w rynek pomp ciepła

Jak poinformował w rozmowie z Rzeczpospolitą Paweł Lachman, przez Polskiej Organizacji Rozwoju Technologii Pomp Ciepła (PORT PC), organizacja te zdecydowała się złożyć do Komisji Europejskiej oficjalną skargę na decyzję Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Organizacja uważa, że przepisy związane z listą ZUM, które weszły w życie od nowego roku, są niesprawiedliwe dla producentów pomp ciepła. O co dokładnie chodzi?

Aby zrozumieć tę sytuację, musimy cofnąć się do czerwca ubiegłego roku. Wtedy to zaczęły obowiązywać nowe zasady dotyczące dopłat w ramach programu Czyste Powietrze. Do tej pory obecność konkretnego urządzenia na liście Zielonych Urządzeń i Materiałów (ZUM) nie było obowiązkowe, aby uzyskać dotację na jego zakup i montaż. Zestawienie pełniło jedynie funkcję pomocniczą. Od czerwca się to zmieniło – każde urządzenie, na które miały trafić środki z Czystego Powietrza musiało znajdować się na liście ZUM.

Samą listę zdecydowano się przepisać od nowa, zmieniając kryteria wpisu sprzętów do tego zestawienia. W drugiej połowie ubiegłego roku urządzenie mogło się w nim znaleźć na podstawie znaku jakości EHPA Q, HP Keymark oraz Eurovent. Był to jednak tylko czasowy wpis na listę. Od początku bieżącego roku w zestawieniu znajdują się wyłącznie pompy ciepła z parametrami potwierdzonymi w akredytowanych laboratoriach zlokalizowanych na terenie UE lub krajów EFTA.

Czyste Powietrze – czy dopłaty na pompy powietrze/powietrze znikną z programu?

Jakie jest efekt? Paweł Lachman podzielił się nim na swoim profilu na platformie X. “Ostrzegaliśmy przed taką sytuacją! Lista ZUM od 1 stycznia 2025 roku dla pomp ciepła powietrze/powietrze w programie Czyste Powietrze – brak urządzeń!” napisał prezes PORT PC, zamieszczając zrzut ekranu ze strony listy ZUM, na który widać, że w kategorii pomp ciepła powietrze/powietrze brak jakichkolwiek wyników.

Przedstawiciele branży skupieni w PORT PC uważają, że zmiana przepisów jest zbędna, a wymogi kierowanie urządzeń do akredytowanych laboratoriów zbyt restrykcyjne.

- W naszej opinii weryfikacja, której domaga się NFOŚiGW, jest zbyteczna, zwłaszcza że jednocześnie lekceważy się znaczenie rygorystycznych norm europejskich producentów (HP Keymark, EHPA Q, Eurovent). To łamanie zasady jednolitego rynku. Wniosek trafił do Komisji Europejskiej na początku grudnia. Pismo zostało podparte analizą prawną – powiedział Paweł Lachman Rzeczpospolitej.

Co z jakością badań i certyfikacji?

Istotny jest również fakt, że raport z badań w akredytowanych laboratoriach należy dostarczyć Instytutowi Ochrony Środowiska – Państwowemu Instytutowi Badawczemu (IOŚ-PIB). To właśnie ta organizacja prowadzi na zlecenie NFOŚiGW listę ZUM i to ona, po przeanalizowaniu wyników badań, decyduje o wpisie urządzenia na listę. Według przedstawicieli branży wspomniane wyżej certyfikaty i znaki jakości w niczym jednak nie ustępują ocenie dokonywanej przez IOŚ-PIB, a nawet są znacznie dokładniejsze i bardziej wymierne.

- W naszej opinii Instytut Ochrony Środowiska – Państwowy Instytut Badawczy przeprowadza analizę znacznie mniej dokładną od tej, której wymagają sami od siebie europejscy producenci. To jest zbiór zasad, nawet nie certyfikacja. Na bazie wybiórczego traktowania wyników robi się badanie, a pozostałe aspekty zupełnie się pomija. Mimo to te znaki nie będą już dalej akceptowane, jeśli nie przeszły akceptacji IOŚ, a nie przeszły przez opieszałość urzędniczą i zbyt długie procedury oceny. Branży dano sześć miesięcy na dostosowanie się do nowych kryteriów, zbioru zasad NFOŚiGW, a tymczasem cała procedura tłumaczenia dokumentów przeprowadzonych już wcześniej badań trwa miesiącami. Wiele firm po prostu nie zdążyło – wyjaśnia Lachman.

Pytany przez Rzeczpospolitą NFOŚiGW odpiera zarzuty, twierdząc, że według regulaminu listy ZUM IOŚ-PIB ma 30 dni roboczych na weryfikację zgłoszenia, a aktualnie faktyczny czas oczekiwania wynosi zaledwie kilka dni.

Komplikacje w Czystym Powietrzu. Chodzi o listę ZUM

Aktualnie nabór wniosków do programu Czyste Powietrze jest zawieszony, bowiem cała inicjatywa przechodzi gruntowną reformę. Wśród zapowiadanych do tej pory zmian nie wspomniano jednak o modyfikacji warunków wpisu urządzenia na listę ZUM. Nabór ma powrócić 31 marca 2025 roku. Czy możliwe będzie wtedy otrzymanie dotacji na jakąkolwiek pompę ciepła powietrze/powietrze, skoro takich urządzeń w zestawieniu brak? A co z osobami które jeszcze w ubiegłym roku złożyły wniosek o dopłatę do urządzenia, którego od początku stycznia na liście ZUM nie ma?

Warto podkreślić, że pompy ciepła powietrze/woda oraz gruntowe znajdują się w zestawieniu. Zgodnie z deklaracjami Pawła Lachmana na liście ZUM znajduje się aktualnie maksymalnie 25% uczestników rynku “Większość producentów nie zdołała przebrnąć przez te procedery, abstrahując już od naszej opinii, że są one niezgodne z prawem” – mówi prezes PORT PC Rzeczpospolitej.

Źródła: energia.rp.pl, x.com/Pawel_Lachman, własne

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia