Rozczarowanie i zaniepokojenie – branża PV pisze do MKiŚ
Stowarzyszenia Branży Fotowoltaicznej Polska PV (SBF POLSKA PV) reaguje na najnowsze propozycje zmian w ustawie o odnawialnych źródłach energii oraz w innych ustawach dotyczących systemu net-billing.
Podziel się
- Branża nie jest zadowolona z proponowanych zmian dla prosumentów.
- Postuluje możliwość wykorzystania depozytu prosumenckiego w szerszym zakresie.
- Ministerstwo nie podało dotąd oficjalnych informacji o kolejnej edycji „Mojego Prądu”.
Z propozycji zmiany przepisów wynika, że przejście na rozliczanie godzinowe w net-billingu nie będzie obowiązkowe, ale powstaną zachęty uatrakcyjniające takie rozwiązanie, które jednak nie spełniają oczekiwań branży. W oficjalnym piśmie do Minister Klimatu i Środowiska SBF POLSKA PV wyraża swoje zaniepokojenie i rozczarowanie propozycjami zmian w ustawie OZE, szczególnie w kontekście wypłaty jedynie 30% depozytu prosumenckiego pod warunkiem przejścia prosumentów na godzinowe rozliczanie energii.
Zachęty do inwestycji w prosumenckie instalacje PV są niezadowalające
Pismo zostało wysłane przez SBF POLSKA PV 15 kwietnia. Podkreślono w nim, że zaproponowane przez Ministerstwo Klimatu i Środowiska założenia do zmiany ustawy nie są zadowalające. Stowarzyszenie uważa, że proponowane rozwiązanie nie poprawi atrakcyjności inwestycji w przydomowe instalacje fotowoltaiczne.
W liście czytamy: „Zwracamy uwagę, że zaproponowanie wypłaty 30% depozytu prosumenckiego, pod warunkiem przejścia prosumentów na godzinowe rozliczanie energii, jest rozwiązaniem dalece niesatysfakcjonującym i w żaden sposób nie przyczyni się do poprawy atrakcyjności inwestycji w segmencie przydomowych instalacji fotowoltaicznych, co było w ostatnich tygodniach szeroko zapowiadane przez MKiŚ.”
SBF postuluje, by umożliwić prosumentom pokrycie z depozytu prosumenckiego części kosztów dystrybucji energii elektrycznej.
„Mój prąd”
W drugiej części pisma Stowarzyszenie zwróciło się do Ministerstwa z pytaniem o plany dotyczące uruchomienia naboru w ramach programu „Mój Prąd”. Jest to program oczekiwany zarówno przez branżę, jak i samych prosumentów, którzy są zainteresowani kontynuacją wsparcia dla instalacji fotowoltaicznych. Stowarzyszenie prosiło o informacje dotyczące zakresu wsparcia, budżetu programu, przybliżonego terminu jego startu oraz możliwości ubiegania się o dotację przez prosumentów, którzy zainstalowali fotowoltaikę w okresie między zakończeniem poprzedniej edycji programu a startem nowej.
W redakcji GLOBENERGIA informowaliśmy już, że „Mój Prąd” prawdopodobnie ruszy dopiero w ostatnim kwartale tego roku.
Dodatkowo Stowarzyszenie zadeklarowało gotowość do merytorycznego wsparcia Ministerstwa w wypracowaniu najlepszych rozwiązań dla stabilnego rozwoju fotowoltaiki w Polsce.