Ruszyła budowa bazy serwisowej dla offshorowej farmy Baltic Power

Właśnie ruszyła budowa zaplecza technicznego dla morskiej farmy wiatrowej Baltic Power. Do 2025 r. Łebie ma powstać baza serwisowa dla pierwszej polskiej farmy offshore, której uruchomienie planowane jest rok później - w 2026 r. Szacunkowy koszt inwestycji to ok. 62 mln złotych. 

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

  • W Łebie ruszyły prace budowlane nad zapleczem technicznym dla pierwszego polskiego offshoru - farmy Baltic Power.
  • Baza ma być gotowa do do 2025 r., a cała farma do 2026 r.
  • Inwestycja w zaplecze techniczne to wydatek rzędu 62 mln złotych. Oprócz części magazynowej i warsztatu zagospodarowane zostanie także nabrzeże.

Co wejdzie w skład zaplecza?

Baza serwisowa w Łebie będzie kluczowa dla realizacji i utrzymania funkcjonowania przyszłej farmy. Powstanie tam m.in. warsztat czy magazyn części. Oprócz funkcji technicznych, część bazy to również zagospodarowane wybrzeże. Ten dedykowany port ma obsługiwać jednostki transportujące załogę i sprzęt. Według planów nabrzeże będzie mogło przyjmować jednostki do 35 m długości.

Wizualizacja bazy w Łebie. Źródło: Baltic Power.

W trakcie funkcjonowania Baltic Power ma być obsługiwane przez 3-4 profesjonalne jednostki morskie. Statki będą odpowiadały za transport materiałów i personelu serwisowego. Dana jednostka będzie w stanie zabrać na pokład każdorazowo do 24 techników z pełnym wyposażeniem. 

–Przy wyborze lokalizacji baz serwisowych kluczowe znaczenie ma ich odległość od inwestycji, zapewniająca najkrótszy czas dotarcia ekip serwisowych do farmy. W przypadku bazy serwisowej dla Baltic Power będzie to zaledwie 40 minut, co możemy uznać za bardzo dobry wynik. Liczymy też, że ok. 60 nowych miejsc pracy, jakie stworzy nasz projekt, będzie realnym wsparciem dla lokalnego rynku pracy w Łebie i jej okolicach – mówi Jens Poulsen, Członek Zarządu Baltic Power.

Cały teren przeznaczony na to zaplecze techniczne to ok. 1,1 ha. Baza ma funkcjonować przez cały okres żywotności Baltic Power (minimum 25 lat) i dać zatrudnienie dla ok. 60-ciu pracowników.

Wizualizacja bazy w Łebie. Źródło: Baltic Power. 

Pierwsza taka na świecie

Obecnie Baltic Power to najbardziej zaawansowany projekt offshore w Polsce. Jeżeli wszystko pójdzie zgodnie z planem to w 2026 r. Baltic Power zyska miano pierwszej farmy wiatrowej na Bałtyku. Ponadto projekt będzie pierwszą na świecie farmą wiatrową z turbinami wykonanymi z niskoemisyjnej stali. Do tego dochodzi aspekt mocy - będzie to jeden z pierwszych offshorów o turbinach aż 15 MW. Powstanie zaplecza technicznego w Łebie to strategiczne posunięcie dla Grupy.

–Projektom morskiej energetyki wiatrowej towarzyszą znaczące inwestycje w infrastrukturę na lądzie. Już dzisiaj w gminie Choczewo powstaje stacja umożliwiająca odbiór energii z morza, a w Świnoujściu terminal instalacyjny Orlen Neptun, który posłuży m.in do budowy Baltic Power. Łeba jest kolejną lokalizacją, która będzie pełniła ważną funkcję w ekosystemie obsługi polskiej branży offshore wind. Baza serwisowa, która jest w stanie szybko odpowiadać na bieżące potrzeby eksploatacyjne, będzie kluczowa dla utrzymania maksymalnej wydajności naszej inwestycji – mówi Daniel Obajtek, Prezes Zarządu ORLEN.

Ukończona farma ma być w stanie generować energię elektryczną zdolną do zaspokojenia 3% krajowego zapotrzebowania. Będzie to pierwsza taka elektrownia w polskim miksie energetycznym. Pozwoli ograniczyć emisje z sektora o około 2,8 miliona ton CO2 rocznie. Baltic Power to wspólny projekt Grupy Orlen i Northland Power. Pełne finansowanie na jego rzecz zostało pozyskane od 25-ciu międzynarodowych instytucji. 

Źródło: balticpower.pl

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia