Rynek mocy a magazyny energii – branża proponuje istotne zmiany

Magazyny energii zaczęły zaznaczać swoją obecność również na rynku mocy. Pokazują to wygrane aukcje rynku mocy, dzięki którym duże instalacje zaczną działać już w latach 2027-2028. Co to oznacza w kwestii bezpieczeństwa energetycznego kraju?

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Czym jest rynek mocy?

Rynek mocy został wprowadzony ustawą w 2017 roku, natomiast pierwsza aukcja odbyła się rok później. System polega na organizowaniu dwóch aukcji w ciągu roku, na których dostawcy energii oferują swoją gotowość na dostarczenie mocy w konkretnych okresach. Aukcje odbywają się z kilkuletnim wyprzedzeniem, bazując na szacunkowych zapotrzebowaniach na moc, tak aby spełnić potrzeby odbiorców. Rynek mocy jest finansowany przez odbiorców, dzięki opłacie mocowej, doliczanej do rachunków za energię elektryczną. 

Korzyści

Dzięki takiemu rozwiązaniu, jesteśmy przygotowani na potrzeby przyszłości. Rynek mocy pozwala na dalsze rozwijanie odnawialnych źródeł energii, które w dużej mierze charakteryzują się niestabilnością, ze względu na ich dużą zależność od warunków atmosferycznych. Dzięki takiemu rozwiązaniu, możemy ustabilizować rynek energii, dopełniając OZE, innymi źródłami. Rynek mocy ma również na celu zadbanie o komfort i bezpieczeństwo energetyczne odbiorców, zmniejszając ryzyko wystąpienia blackoutu.

Rynek mocy a magazyny energii

Podczas coraz większego znaczenia OZE w miksie energetycznym naszego kraju, coraz częściej zaczęto mówić o magazynach energii, aby efektywnie zagospodarować wyprodukowaną energię. Podczas aukcji rynku mocy w 2022 roku po raz pierwszy zakontraktowano magazyny energii i wydaje się, że ten trend na dobre zagości na aukcjach. 

Jak rozwiązać problemy? PIME ma propozycje

Podczas ostatnich aukcji, zgłoszono 2 GW mocy w magazynach energii, na lata 2027-2028. Pomimo wadliwego rynku mocy, który był stworzony pod wsparcie źródeł węglowych, to okazuje się, że z barku innego długookresowego systemu wsparcia dla wielkoskalowych magazynów energii rynek mocy stał się jedynym gwarantowanym przychodem dla magazynów energii. Niestety ostatnia propozycja przez resort klimatu i środowiska na wniosek PSE zmiany korekcyjnego współczynnika dyspozycyjności dla tej technologii z 95% na 57% dla najbliższej aukcji niweluje udział magazynów energii w rynku mocy. Przy takim współczynniku budowa magazynów nie będzie się opłacała. Dlatego w związku z wejściem na rynek mocy magazynów energii, przepisy powinny zostać dostosowane tak, aby tę technologię wspierać a nie ograniczać. Podczas rozmowy z Krzysztofem Kochanowskim, wiceprezesem PIME, podczas Kongresu PVCON 2024 zwrócił on uwagę na kluczowe problemy, które szczególnie negatywnie wpływają na magazyny energii oraz podał propozycje nowelizacji przepisów.

Na pierwszy ogień propozycje dotyczą przywrócenia współczynnika dyspozycyjność do poziomu 95% i w nowelizacji rynku mocy wprowadzenia koszyków dla technologii o krótko-, średnio-, i długotrwałej elastyczności bez preferowania jakiejkolwiek technologii. Kolejną zmiana powinna być długości okresu przywołania. Okres przywołania to czas, w którym dostawcy mocy są zobowiązani do utrzymywania jej dostępności i bycia gotowymi do jej dostarczenia, jeśli zajdzie taka potrzeba. Obecne regulacje określają czas przywołania na min. 4 godziny, co w przypadku magazynów energii może być problematyczne, ze względu na fizyczną budowę baterii. PIME proponuje zmniejszenie podstawowego czasu do 30 minut i wprowadzenie kolejnych limitów co 30 minut, co wiązałoby się z przeprowadzeniem dodatkowych aukcji, dla każdego limitu.

Stowarzyszenie proponuje również zmiany w przenoszeniu obowiązku mocowego. Obecnie przeniesienie obowiązku mocowego na inny podmiot jest procedurą skomplikowaną, w celu uproszczenia procesu mógłby się on odbywać tak, jak np. w Aukcjach OZE. Co więcej, aktualnie aukcje trwają jeden dzień i analizują odpowiadający kwartał kolejnego roku. Pomysłem nowelizacji jest skupienie się na najbliższym kwartale, aby zwiększyć konkurencyjność na rynku i uwolnić dodatkowe zasoby. Do zmiany jest też sztywny harmonogram rynku mocy. W tym zakresie proponowane jest uelastycznienie harmonogramu, tak aby składanie wniosków było możliwe przez cały rok, a nie tylko w określonych datach. Zmniejszy to ilość wniosków wpływających jednocześnie, a dopilnowanie terminów stanie się obowiązkiem dostawców energii.

PIME sugeruje też zmiany w zasadach dotyczących testów sprawdzających. Kiedy dostawca wygra aukcję na dany rok, jest zobowiązany do wykonania testów przed końcem roku poprzedzającego, aby dowieść, że wypełnia uprzednio zadeklarowane wymagania. Często pojawiającym się problemem, są jednak opóźnienia związane z przyłączeniami, które nie są zależne od podmiotów, a mimo to ponoszą one kary i zostają wykluczone z rynku mocy. PIME proponuje, aby w przypadku takich opóźnień usługi podmiotów zostały przesunięte na rok kolejny.

Źródło:Kongres PVCON 2024, gov.pl, PIMEiE

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia