Senatorzy z USA blokują dotacje dla chińskich producentów fotowoltaiki
Grupa amerykańskich senatorów chce zamknąć drogę chińskim producentom modułów fotowoltaicznych do korzystania z federalnych dotacji. „Nie możemy pozwolić, aby amerykańskie pieniądze z podatków trafiały do chińskich firm, które oszukują i osłabiają amerykańską produkcję paneli słonecznych” - powiedział Senator Sherrod Brown.
Podziel się
W czym problem?
Projekt ustawy „American Tax Dollars for American Solar Manufacturing Act” został przestawiony 31 lipca br. przez dwupartyjną grupę senatorów: Republikanów Billa Cassidy’ego i Ricka Scotta oraz Demokratów Jona Ossoffa i Sherroda Browna. Jej celem jest uniemożliwienie chińskim producentom fotowoltaicznym korzystania z ulg podatkowych zawartych w ustawie Inflation Reduction Act (IRA). Walka o uszczelnienie IRA jest uzasadniona. Kulejący amerykański przemysł fotowoltaiczny musi konkurować z globalnymi liderami na swoim własnym podwórku. Producenci z Azji nie dość, że już mają ogromną przewagę nad resztą rynku, niejednokrotnie łapią się na rządowe dotacje w wielu krajach. Jest to wynikiem ich rozległego łańcucha produkcyjnego. Mogłoby się wydawać, że dana firma jest np. europejska bądź ma korzenie w Stanach. Tymczasem stoi za nią rynkowy dominant z Chin czy Korei.
Wspomniani senatorowie zabiegają o odcięcie tych gigantów od dotacji finansowanych z podatków obywateli Stanów Zjednoczonych. Jest to na swój sposób także odrobienie zaległości w nieszczelnych zapisach IRA. Akt ten został wprowadzony, by zwiększyć niezależność energetyczną Stanów, także poprzez rozwój OZE. Z tym, że potrzebne podzespoły miały być produkowane na miejscu. W ten sposób można mówić o prawdziwej niezależności i odcięciu wpływów krajów zewnętrznych na biznesy mocarstwa. Szkopuł w tym, żę Stany mają problem z odrodzeniem rodzimych mocy wytwórczych, a ich rynek wciąż zalewają produkty z Azji. Powstają także nowe fabryki, ale właścicielami są firmy ze wschodu.
Problemów ciąg dalszy
Mimo, mogłoby się wydawać licznych benefitów, amerykańscy producenci czują się niepewnie. Tymczasem pięciu największych światowych producentów z zakresu energetyki słonecznej (wszyscy są z Chin lub mają z nimi silne powiązania) ogłosiło plany dotyczące rozwoju mocy produkcyjnych w USA. Niedawno Canadian Solar – jeden z wielkiej piątki – rozpoczął produkcję w swojej fabryce modułów TOPCon o mocy 5 GW w Teksasie. Trina Solar, JinkoSolar, JA Solar i LONGi również ogłosiły nowe moce produkcyjne lub rozpoczęły produkcję w USA. W reakcji senatorzy nie chcą się zgodzić na dofinansowanie tych przedsięwzięć z pieniędzy podatników.
Źródła: własne, PV Tech