Spór o turbiny wiatrowe! GE słono zapłaci za naruszenie patentu!

GE Renewable Energy - producent jednej z największych turbin wiatrowych na świecie słono zapłaci za naruszenie patentu Siemens Gamesa! Kara opiewa na 30 000 USD - około 133 tys. PLN za każdy zainstalowany megawat.
O Haliade-X - turbinie opracowanej przez General Electric pisaliśmy niejednokrotnie. To jedna z największych turbin wiatrowych na świecie, prawie tak wysoka jak wieża Eiffla. Model ten miał zostać wykorzystany przykładowo na farmie wiatrowej Vineyard Wind 1 na morzu w stanie Massachusetts oraz w projektach Ocean Wind o mocy 1100 MW i Skipjack o mocy 120 MW w USA. To właśnie ta turbina stanowi kość niezgody między GE Renewable Energy a Siemens Gamesa.

Podziel się
Spór o patenty
Spór o patenty między Siemens Gamesa i GE rozpoczął się w 2020 roku. W pozwie Siemens Gamesa stwierdził, że GE w turbinie Haliade-X 13MW naruszył dwa patenty — jeden dotyczący metody zwiększania wydajności napędu bezpośredniego, a drugi dotyczący wsparcia strukturalnego, które umożliwia zwiększenie rozmiaru turbin.
Pierwszy z nich został uznany przez sąd za nieważny, więc GE nie otrzymał za jego naruszenie żadnej kary. 17 czerwca 2022 r. Siemens Gamesa otrzymał natomiast korzystne orzeczenie przeciwko General Electric (GE) w sądzie federalnym w Massachusetts w USA w sprawie naruszenia związanego z patentem dotyczącym wsparcia strukturalnego dużych morskich turbin wiatrowych. Chodzi o patent USA nr 9,279,413, który dotyczy mechanizmu podporowego turbiny morskiej z napędem bezpośrednim oraz fizycznego i strukturalnego układu łożysk wału głównego. Dzięki tym rozwiązaniom turbina może być większa i radzić sobie ze zwiększonymi obciążeniami, a tym samym wytwarzać więcej energii. Sąd w Bostonie przyznał firmie opłatę licencyjną w wysokości 30 000 USD za każdy megawat. W przypadku turbiny o mocy 13 MW opłata za jedną turbinę wynosi więc 390 000 USD. Sędziowie uznali, że naruszenie patentu nie było umyślne i że Siemens Gamesa nie udowodnił utraty zysków w wyniku naruszenia. W związku z tym opłata jest jednorazowa i należy ją uiścić w ciągu 90 dni od uruchomienia turbiny.
GE stoi więc w obliczu potencjalnego dodatkowego kosztu w wysokości 24 mln USD na dostawę pierwszej komercyjnej morskiej farmy wiatrowej w Ameryce - wspomnianej już Vineyard Wind, w której skład wchodzą 62 turbiny. Projekt ma zostać oddany do użytku w 2023 roku. Gdyby GE przejęło jedną trzecią projektów morskich elektrowni wiatrowych zatwierdzonych do tej pory przez US Burau of Ocean Energy Management opłata w wysokości 30 000 USD/MW przełożyłaby się na koszty w wysokości nawet 225 mln USD.
Co dalej?
Teoretycznie GE mogłoby przekonfigurować swoją turbinę tak, aby „obejść” patent, ale wiązałoby się to z dodatkowymi kosztami związanymi z badaniami i rozwojem. Zmiana tego typu może kosztować więcej niż opłata licencyjna na rzecz Siemensa.
Siemens Gamesa z zadowoleniem przyjmuje werdykt sędziów, a GE analizuje swoje opcje prawne związane z patentem i pozostaje zaangażowany w rynek morskiej energii wiatrowej w USA.
Źródła: windpowermonthly.com, offshorewind.biz