Strefa czystego transportu w Krakowie Dieslem nie wjedziesz!

ładowanie elektryka

Już w przyszłym roku cały Kraków stanie się strefą czystego transportu. Do miasta nie będą mogły wjechać najbardziej kopcące samochody. Za złamanie zakazu grozi nawet 500 zł mandatu. Kolejne miasta już zobowiązały się do wprowadzenia podobnych stref. Czy zmiany wyjdą wszystkim na dobre?

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

ładowanie elektryka

Podziel się

Czym jest SCT?

Strefa Czystego Transportu w skrócie SCT, to specjalnie wydzielony obszar po którym mogą poruszać się pojazdy o ściśle określonych parametrach. Chodzi tu głównie o spełnienie przez samochody odpowiednich norm emisji spalin. Dlaczego wprowadza się takie strefy? Poprzez ograniczenie wjazdu pojazdów o najgorszych parametrach, znacznie poprawia się jakość miejskiego powietrza. 

Krakowska SCT będzie pierwszą w Polsce. Tymczasem w Europie funkcjonuje już wiele taki obszarów, często o dużo bardziej rygorystycznych regulacjach. W sumie jest już ponad 320 takich zon, najwięcej we Włoszech i Niemczech. Właściciele aut ze silnikami spalinowymi nie spełniającymi normy Euro 6 nie wjadą m.in. do Berlina. Strefy wyznaczone na terenie Polski są mniej hardcorowymi wersjami innych europejskich SCT.

Dla kogo zakaz w Krakowie?

Obostrzenia będą wprowadzane stopniowo. Początkowo uderzą w najstarsze samochody - około 30-letnie. Krakowska SCT zacznie obowiązywać z dniem 1 lipca 2024 roku. Pierwszy etap jej wprowadzenia zakończy się dopiero 30 czerwca 2026 roku. W ciągu tych dwóch lat na teren Krakowa wjadą pojazdy napędzane benzyną/LPG spełniające normę Euro 1 oraz Diesle spełniające Euro 2. Co ciekawe dla aut zarejestrowanych po 1-szym marca 2023 przewidziano surowsze normy. W tym przypadku silniki benzynowe i LPG muszą spełniać normy Euro 3, a Diesel Euro 5. Normy Euro dla samochodów działają w prosty sposób - im wyższa norma (Euro 3, 4, 5, 6), tym mniej szkodliwych substancji emituje dany pojazd. 

Drugi etap implementacji SCT nastąpi dopiero w 2026 roku. Do Krakowa wjadą jedynie benzyniaki i LPG spełniające normę Euro 3. Dla Diesli minimalna będzie norma Euro 5. Oznacza to, że właściciele takich klasyków jak BMW E30, Volkswagen Golf II czy Peugeot 307 będą musieli zostawić swoje auta poza granicami miasta i dalej poruszać się np. transportem publicznym.

Weryfikowanie - ale jak?

Początkową propozycją było wprowadzenie zielonych naklejek. Jednak z czasem na jaw wyszło wiele mankamentów związanych z takim znakowaniem. Po pierwsze nie każda gmina, wprowadzając SCT, zrobi to na identycznych zasadach. Brak również regulacji czy zakaz powinien ujmować rodzaj paliwa np. benzyna, czy wyłącznie normy Euro. Dlatego też ewentualne naklejki powinny zawierać obie te informacje. Wcześniej wspomniane zróżnicowanie pomiędzy gminami sugeruje też osobne oznakowanie dla każdej z nich, a przecież to wiele nalepek na auto. Takie rozwiązanie po prostu nie miało sensu. Dlatego też wraz z wprowadzeniem nowych przepisów gminy zyskały dostęp do danych zgromadzonych w Centralnej Ewidencji Pojazdów (CEP). Od tej pory weryfikacja będzie przebiegać za pomocą kamer, które będą odczytywać numery rejestracyjne pojazdów. Dzięki CEP sama rejestracja wystarczy do uzyskania informacji na temat rodzaju paliwa, normy Euro oraz roku produkcji pojazdu.

Gdzie sprawdzić, czy moje auto spełnia normy?

Z dniem 21 września 2023 roku ruszy nowa usługa - Historia Pojazdu. Dzięki niej każdy właściciel pojazdu będzie mógł zweryfikować, do jakiej normy Euro przypisano jego samochód i tym samym, do jakich miast ma zakaz wstępu. Co więcej, zgodnie z ostatnimi aktualizacjami zielone naklejki zostają. Według obowiązujących przepisów ustawy o elektromobilności maksymalny koszt za wydanie takiej nalepki to 5 zł. Brak wlepy w lewym dolnym rogu szyby poskutkuje mandatem 500 złotych. Do wprowadzenia pierwszej SCT w Polsce pozostało jeszcze stosunkowo dużo czasu. Dlatego może się wydawać, że na obecnym etapie panuje mały chaos informacyjny. Co ważne, inne duże miasta również planują wprowadzenie czystych stref. W lipcu przyszłego roku SCT zacznie obowiązywać w stolicy. Wraz z wdrożeniem pierwszego etapu, na teren Warszawy nie będą mogły wjechać samochody benzynowe o normie Euro 2 i te z silnikiem diesla o normie Euro 4.

Źródło: PIM

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia