Szykuje się rewolucja w transporcie ciężkim. Polacy opracowali ładowarkę, która może spopularyzować e-ciężarówki!

Dekarbonizacja transportu ciężkiego to obecnie jeden z głównych nurtów na rynku pojazdów elektrycznych. Żeby jednak mogło dojść do rewolucji, potrzebny jest radykalny rozwój infrastruktury obsługującej ciężarówki elektryczne. Jako wsparcie zaplecza logistycznego dla tego przedsięwzięcia wykazali się ostatnio m.in. Polacy, a konkretnie zespół inżynierów i naukowców z Korporacyjnego Centrum Technologicznego ABB w Krakowie we współpracy z zespołami ABB E-mobility z innych krajów. Opracowana przez nich ładowarka do e-ciężarówek daje wiele nowych perspektyw dla rozwoju ekologicznego oblicza tego sektora.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Transport jako ważny element polskiej gospodarki

Jesteśmy liderami europejskiego transportu ciężkiego. Co piąta ciężarówka korzystającą z europejskich dróg jest zarejestrowana w Polsce. Nasza flota samochodów ciężarowych o DMC powyżej 3,5 ton w 2021 roku liczyła 1,2 mln pojazdów. Taki wynik pozwolił Polakom na zrealizowanie ⅕ wszystkich przewozów na terenie UE. Statystyki te świadczą o istocie transportu ciężkiego dla polskiej gospodarki, który stanowi niemal 6% PKB i daje zatrudnienie dla 1 mln osób. Pozycja lidera unijnego sektora transportu ciężkiego obliguje Polskę do zmiany floty ciężarówek na te o napędzie elektrycznym, zgodnie z unijnymi dyrektywami. Wymaga to wielowymiarowego podejścia, zarówno od storny legislacyjnej jak i od strony wdrożenia odpowiednich programów zachęcających przedsiębiorców do inwestycji w bezemisyjne pojazdy. W rzeczywistości jednak nasz kraj nie poczynił żadnych kroków w tym kierunku. Generalnie europejska flota eHDV nie jest jeszcze rozwinięta. W ubiegłym roku na drogach Unii Europejskiej zarejestrowano 1,7 tys. takich pojazdów. Do polskiego sektora transportu ciężkiego należy ich zawrotna część, bo aż 6 pojazdów eHDV. Zrewolucjonizowanie oblicza transportu ciężkiego jest bardzo potrzebne. Mimo tego, że pojazdy ciężarowe stanowią niespełna 3% ogólnego parku samochodów poruszających się po europejskich drogach, odpowiadają za 19,4% emisji CO2 pochodzących z transportu w UE. Jest to zatem sektor wymagający radykalnych zmian w kontekście unijnego podejścia do polityki klimatycznej. 

Czy HVC360 pomoże w transformacji rynku e-trucków?

Jest o co walczyć, bowiem według badań ICCT 40-tonowa ciężarówka o napędzie elektrycznym emituje nawet 63% mniej szkodliwych związków w cyklu życia baterii w porównaniu do ciężarówek o tradycyjnym silniku Diesla. Powodem jednocyfrowego procenta udziału e-ciężarówek w ogóle EV jest brak ogólnodostępnej infrastruktury umożliwiającej korzystanie z e-trucków. 

E-ciężarówki podczas ładowania
Źródło: materiały prasowe ABB

Ostatnio firma ABB podjęła się próby rozwiązania tego problemu. Stworzona przez nich technologia ładowania eHDV ma pozwolić na ładowanie z mocą 360 kW, skupiając maksimum mocy na małej przestrzeni. Pojedyncza jednostka HVC360 daje możliwość rozdziału mocy na cztery punkty poboru ulokowane do 100 m od szafy zasilającej. Rozwiązanie wydaje się być idealne dla właścicieli flot autobusów i ciężarówek, tym bardziej, że pozwala na szybkie doładowanie baterii we wszystkich standardach. 

technologia ładowania eHDV
Źródło: materiały prasowe ABB

Na pełne naładowanie baterii o pojemności 360 kWh trzeba poczekać godzinę. Kolejne zalety HVC360 to potrzeba poświęcenia o połowę mniej miejsca na system ładowawczy czy mniej okablowania po stronie AC niż w rozwiązaniach starszej generacji. Ładowarka wyposażona jest również w system inteligentnego rozdziału mocy do poszczególnych stacji w zależności od obciążenia. HVC360 będzie dostępne na rynkach europejskich oraz w Stanach Zjednoczonych i w Kanadzie we wrześniu 2023 roku.

Czas na działanie

Mimo dynamicznego rozwoju publicznych stacji ładowania w Polsce, sytuacja e-ciężarówek nie ulega zmianie. Żadna z 2800 publicznych ładowarek EV nie jest w stanie obsłużyć eHDV, ponieważ nie zapewniają wystarczającej mocy. Tym samym wysnucie wniosku, że w Polsce po prostu nie ma dostępnych publicznie ładowarek do ciężarówek elektrycznych jest jak najbardziej zgodne z prawdą. Nie jest to jednak zgodne z dyrektywami UE, które zakładają, że już wkrótce każde państwo członkowskie podejmie się obowiązku rozbudowy infrastruktury przeznaczonej do obsługi eHDV. Podjęcie działań potrzebne jest już teraz, gdyż do 2030 roku minimalna wymagana moc ładowarek do e-trucków zlokalizowanych wzdłuż sieci TEN-T będzie musiała przekroczyć 578 MW. Jest to ponad 26 razy więcej niż moc wszystkich ładowarek przy polskim odcinku sieci TEN-T według stanu na koniec zeszłego roku. Próba odejścia od tradycyjnych ciężarówek jest jak najbardziej uzasadniona. Stanowiące zaledwie 4 proc. wszystkich pojazdów na świecie ciężarówki, odpowiadają za 40 proc. emisji w transporcie. W 2022 roku udział elektrycznych autobusów w całkowitej sprzedaży pojazdów wieloosobowych wyniósł 4,55%. Statystyki te rozkładają się nierównomiernie, z przewagą po wschodniej części świata. Dla przykładu popyt na takie pojazdy w Indiach jest większy niż łączne zapotrzebowanie w USA i Europie, a w samych Chinach jeździ aż 98% ze wszystkich elektrycznych autobusów.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia