Technologia LFP – gamechanger w zakresie bezpieczeństwa magazynów energii

Rynek magazynów energii rozwija się bardzo dynamicznie. Wybór po stronie klienta zaczyna się na technologii wykonania ogniw bateryjnych, kończąc na możliwościach inwestycji w ultra wytrzymałe urządzenia. Jednak w rozwiązaniach rezydencyjnych wciąż najbardziej liczy się bezpieczeństwo. Na co zwrócić uwagę kupując magazyn energii?

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Jest jedna najbezpieczniejsza technologia

Wśród najpopularniejszych technologii wykonania ogniw bateryjnych, jedna wysuwa się na prowadzenie pod kątem bezpieczeństwa. Technologia baterii litowo-żelazowo-fosforanowych (LFP) jest obecnie najstabilniejszym rozwiązaniem, o najwyższym progu propagacji ciepła. 

Źródło: Webinarowa Środa z GLOBENERGIĄ – AVRII i Huawei

Jeżeli chodzi o propagację ciepła, to zdecydowanie najbezpieczniejszym rozwiązaniem są baterie litowo-żelazowo-fosforanowe, czyli tzw. baterie LFP. Posiadają one najwyższy próg propagacji ciepła wynoszący 480 st. C. w porównaniu ze 180 st. C. w przypadku trzech pozostałych wymienionych rodzajów baterii. Nie występuje tu także reakcja łączenia z tlenem. (...) Dlatego też domowe magazyny energii to najczęściej brak zagrożenia, bo producenci magazynów coraz częściej korzystają z technologii LFP. Są to najbezpieczniejsze ogniwa i my takie również zalecamy przy wyborze magazynów energii – mówił w trakcie Webinarowej Środy z GLOBENERGIĄ Albin Okoń z AVRII. 

Już są popularne, ale największy boom przed nami

Polska to jeden z europejskich liderów w nowych przyłączeniach mocy. To, co idzie w parze z tym tematem to magazyny energii.

Zapotrzebowanie na magazyny energii będzie ogromne. Wskazuje na to m.in. trend związany z dotacjami, np. pierwsze informacje na temat programu Mój Prąd 6.0. Do tego dochodzą dynamiczne ceny energii, co bardzo mocno wpływa na potrzebę posiadania przez gospodarstwa domowe magazynu energii. Jego posiadanie pozwoli sprzedawać nadwyżki energii po atrakcyjnych stawkach, a modelowym scenariuszem wykorzystania magazynu pozostaje niezmiennie zwiększenie autokonsumpcji – wyjaśniał w trakcie Webinaru Krystian Majka z Huawei.

W kategorii funkcjonalności rezydencyjnych magazynów energii najważniejszą kwestią pozostaje bezpieczeństwo. Często awarie wynikają z wad konstrukcyjnych produktu. Jednak w dobie szybkiej implementacji, zdarzają się instalatorzy, którzy nie nadążają z nadrobieniem wiedzy. Brak poprawnego podłączenia systemu magazynowania jest także bezpośrednim źródłem zagrożenia

Ryzyka związane z magazynowaniem energii zawsze są obecne. Tutaj pojawia się także pytanie, jak sobie z nimi radzić. Stąd wynika potrzeba tworzenia rozwiązań, które nie tylko zadziałają w sytuacji zagrożenia. Potrzebna jest także prewencja poprzez systemy i rozwiązania do monitorowania. Konsekwencje braku takich rozwiązań mogą mieć poważne skutki. Przed czym zwłaszcza potrzebna jest ochrona?

Największe zagrożenia dla bezpieczeństwa to wady konstrukcyjne wynikające z niskiej jakości ogniw. Kolejne czynniki zwiększające ryzyko to przegrzewanie się magazynu, wynikające ze słabego systemu odprowadzania ciepła. Często zdarzają się również błędy instalacyjne wynikające ze zbyt skomplikowanego procesu instalacji. Kolejny problem to oczywiście wszelkie zdarzenia losowe, których nie sposób uniknąć. Wiążą się one pośrednio z dynamicznie zmieniającymi się warunkami atmosferycznymi. Dziś w kilka sekund zwykła burza może się przerodzić w klęskę żywiołową. Jak się przed tymi czynnikami producenci zabezpieczają magazyny? O tym piszemy w kolejnym artykule z serii bezpieczeństwa magazynowania.

Źródło: Webinarowa Środa z GLOBENERGIĄ

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia