Transport morski i biopaliwa – czy to przyszłościowe połączenie?
Diesel, benzyna, a może elektryk? Tak, przed takim wyborem staje wielu z nas, kiedy dochodzi do zakupu nowego auta. Co, jeśli zmiany, dotyczą nie tylko transportu lądowego? Transport morski jest najpopularniejszym wyborem, jeśli chodzi o transport międzynarodowy. Czy rewolucja morska i dekarbonizacja żeglugi są możliwe? Zapraszamy do przeczytania artykułu!
- Transport morski w 99% wykorzystuje paliwa kopalne - istnieje jednak możliwość przejścia na biopaliwa.
- Alternatywami w transporcie morskim mogą być LNG, LPG, metanol, biopaliwa, amoniak oraz wodór.
- W biopaliwach upatruje się paliwa przejściowego między mazutem a wodorem i amoniakiem.
Średnio 10 miliardów ton kontenerów zawierających produkty wszelakiego rodzaju są rocznie transportowane drogą morską. Dla porównania ilość ładunku, która została przetransportowana przez polskie porty w 2022 roku wyniosła 190 milionów ton. I choć liczby te są naprawdę imponujące to niestety tak duży, jak same liczby, jest wpływ na środowisko naturalne przez transportujące statki.
Sektor morski głównym emiterem CO2? Nie, chociaż nie jest dobrze
Transport morski jest odpowiedzialny za 3% całkowitej, światowej, rocznej emisji gazów cieplarnianych. Głównym powodem jest ciężki olej opałowy, będący najpopularniejszym paliwem używanym w transporcie morskim, zasilający niemal 99% floty morskiej. Na każdą tonę paliwa kopalnego zużytego przez statki, wyemitowane zostają około trzy tony CO2. Wzrost emisji na przestrzeni lat jest zauważalny prawie dla każdego kraju będącego właścicielem statków transportowych. (rys 1)
Międzynarodowa Organizacja Morska (IMO) na froncie
Kluczowe decyzje odnośnie światowego transportu morskiego podejmuje Międzynarodowa Organizacja Morska (IMO), której celami są: zmniejszenie intensywności emisji CO2 o 40% do 2030 r. oraz zmniejszenie całkowitej emisji gazów cieplarnianych o co najmniej 50% do 2050 r. Cele te mają być zrealizowane głównie poprzez odejście od paliw kopalnych na rzecz paliw alternatywnych, do których póki co zalicza się: LNG, LPG, metanol, biopaliwa, amoniak oraz wodór.
Kluczowa rola biopaliw?
Najprościej mówiąc, biopaliwem nazywamy benzynę o dodatku bioetanolu lub eteru, wahającym się w przedziale między 5-10%. Zgodnie z założonymi przez UE celami, do 2035 udział paliw odnawialnych ma stanowić 14% wszystkich używanych paliw w transporcie. Próby osiągnięcia celów UE potwierdza pojawienie się od stycznia bieżącego roku na polskich stacjach benzyny E10 z 10% dodatkiem biokomponentów.
- Zobacz również: Droga do zrównoważonego latania – biopaliwa lotnicze
Biopaliwa lekiem na całe zło?
Jednak biopaliwa nie są używane tylko w transporcie lądowym. Ze względu na zaostrzające się regulacje wydawane przez IMO, biopaliwa wydają się być także dobrą alternatywą w kontekście żeglugi. Największą zaletą biopaliw jest z pewnością ich charakter „drop-in”, czyli kompatybilność z silnikami dostosowanymi do ciężkiego oleju napędowego. Określenie to oznacza, iż biopaliwo może zostać użyte z wykorzystaniem istniejących już systemów wytwarzania energii bądź po jego niewielkich modyfikacjach. Brak konieczności całkowitej modernizacji infrastruktury portowej czy wymiany napędów może być korzystny finansowo. Patrząc na koszty całkowitej modernizacji przestarzałej floty morskiej, gdzie ponad połowa statków ma ponad 15 lat wydaje się, że zastosowanie biopaliw jest uzasadnione.
Nie takie złoto jak się świeci - czyli o wadach biopaliw
Wprowadzenie biopaliw do użytku wielkoskalowego stanowi duże wyzwanie. Surowcem do produkcji biopaliw jest biomasa, której spalanie w silniku oczywiście emituje CO2. Bilans ten jest jednak równoważny ze względu na wcześniejsze pochłanianie CO2 przez biomasę podczas jej życia, w ten sposób czyniąc ją neutralną pod względem śladu węglowego. Aby biomasa została uznana za pochodzącą ze zrównoważonego rozwoju, musi spełniać szereg kryteriów opisanych w dyrektywie RED II (inaczej zwaną dyrektywą biopaliwową). Wraz ze wzrostem popytu istnieją obawy, że używana biomasa nie będzie jedynie frakcją odpadową a specjalnie pozyskiwanym na cele energetyczne surowcem, co wyklucza jej zerowy ślad węglowy.
Podsumowanie
Biopaliwa z pewnością odegrają ważną rolę w całym procesie transformacji, jednak raczej stawia się je w roli paliw przejściowych w drodze do wprowadzenia amoniaku i wodoru jako prawdziwych paliw zeroemisyjnych. Szacuje się, że rocznie, cały proces transformacji i dekarbonizacja żeglugi do 2050 roku będzie pochłaniał między 8 a 28 miliardów dolarów. Jeszcze więcej, bo aż między 28 a 90 miliardów rocznie ma kosztować infrastruktura zapewniająca paliwa w 100% zeroemisyjne. Do procesu transformacji energetycznej żeglugi powinno się podejść wieloaspektowo choćby ze względu na ograniczenia pozyskiwania biomasy. Tylko połączenie działań mających na celu zwiększenie efektywności energetycznej wraz z rozwojem technologii dla paliw zeroemisyjnych może przynieść oczekiwane rezultaty.
Zapraszamy na konferencję
Nasze Koło Naukowe - Nova Energia organizuje konferencję, na której tematyki biopaliw oczywiście nie zabraknie! Już teraz zapraszamy na VI Dzień Nowej Energii, który odbędzie się już 18 marca w Krakowie na Akademii Górniczo-Hutniczej. Tytuł tegorocznej edycji brzmi: "Innowacje w GOZ: biomasa, biopaliwa i zrównoważone zarządzanie odpadami” - nie może Cię tam zabraknąć, a szczegóły znajdziesz na naszym profilu na Facebooku.
Źródła: cleos.gr, dnv.com, strefainwestorow.pl, ieabioenergy.com, unctad.org
Materiał został przygotowany przez Koło Naukowe Nova Energia, AGH.
Katarzyna Szlęk