Tysiące cyberataków na polską energetykę – czy możemy czuć się bezpiecznie?

• 4,5% wszystkich incydentów cyberbezpieczeństwa w Polsce dotyczy sektora energetycznego – to tysiące prób ataków na kluczową infrastrukturę.
• Rok 2025 przynosi rekordową liczbę działań służb – w reagowanie zaangażowane są m.in. MON, ABW i zespoły CSiRT.
• 5 mln Polaków zetknęło się z dezinformacją energetyczną – fałszywe narracje uderzają w transformację i bezpieczeństwo energetyczne kraju.

W 2024 roku w Polsce zarejestrowano blisko 100 tys. incydentów związanych z cyberbezpieczeństwem. Jak poinformował minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski podczas konferencji CIRE PowerUp 2025, ponad 4 tys. z nich dotyczyło instytucji i podmiotów związanych z sektorem energetycznym. 

“2024 rok był rekordowy pod względem incydentów, które były podejmowane przez państwo, to ponad 100 tys. incydentów różnego rodzaju (...). Ponad 4 tys. podejmowanych incydentów dotyczyło właśnie instytucji związanych z energetyką" – przekazał Krzysztof Gawkowski, minister cyfryzacji.

Minister cyfryzacji poinformował, że 4,5% wszystkich incydentów zgłoszonych do krajowego zespołu CSiRT w NASK dotyczyło sektora energetycznego. Zaznaczył, że rok 2025 będzie pod tym względem jeszcze trudniejszy, ponieważ już teraz odnotowano rekordową liczbę działań podejmowanych przez MON, ABW, a także zespoły CSiRT, w tym CSiRT NASK. Niestety nie zostały podane szczegóły tych incydentów.

Wysoka skuteczność przeciwdziałania cyberatakom

Minister podkreślił, że infrastruktura energetyczna pozostaje jednym z kluczowych i najbardziej narażonych obszarów gospodarki, a ataki na ten sektor stanowią coraz większe wyzwanie dla krajowego systemu cyberbezpieczeństwa. Doświadczenia innych krajów, takich jak Estonia czy Hiszpania, pokazują skalę zagrożeń dla systemów energetycznych i infrastruktury krytycznej. Jak podkreślił Gawkowski, cyfrowe uzależnienia i powiązania między systemami mogą prowadzić do poważnych konsekwencji, w tym ataków hakerskich, infiltracji sieci, a nawet do tzw. cyfrowych blackoutów, które mogą zakłócić funkcjonowanie kluczowych usług.

Odpowiedzialność za przeciwdziałanie cyberatakom spoczywa na państwie, które – jak zaznaczył minister – osiąga w tym zakresie skuteczność na poziomie 99%. Jednocześnie zwrócił uwagę, że pozostały 1% stanowi realne ryzyko, oznaczające tysiące potencjalnych prób ataków, które mogą zakończyć się powodzeniem. Aktualnie nie było większych problemów, ale istnieje ryzyko, że takie działania mogą przybrać na sile.

• Zobacz również: Obowiązkowa fotowoltaika w 2026 roku? Sprawdź, czy dotyczy twojego domu

Walka z dezinformacją

Gawkowski wskazał również na rosnące znaczenie zagrożeń hybrydowych, a także dezinformacji w sektorze energetycznym, które coraz częściej stanowią element szerszych działań destabilizujących. Według danych przedstawionych przez resort, tylko w pierwszym półroczu 2025 roku aż 5 mln odbiorców w Polsce zetknęło się z dezinformacją dotyczącą energetyki, w tym m.in. z fałszywymi narracjami o dostawach energii, bezpieczeństwie surowców oraz transformacji energetycznej.

“To nie jest dzisiaj tak, że dezinformacja nie wpływa na sektor energetyki. Wpływa i to najmocniej w historii. Ponownie wrócę do końcówki kwietnia 2025 r. i sytuacji w Hiszpanii, bo tam narracja, która się pojawiła już w ciągu minut (...) mówiła o tym, że awarię spowodowały różne odnawialne źródła energii i ich niedostosowanie do warunków, co było całkowitą nieprawdą” – powiedział Krzysztof Gawkowski.

O szczegóły dotyczące przedstawionych danych oraz podejmowanych działań zapytaliśmy zarówno Ministerstwo Cyfryzacji, jak i NASK. Więcej informacji już wkrótce!

Źródło: PAP Biznes