Umowy na fotowoltaikę pełne pułapek – prawie 12,5 mln zł kary za nieuczciwe klauzule!
Spółka BO Energy, specjalizująca się w sprzedaży i montażu instalacji fotowoltaicznych, została ukarana przez Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) za zawieranie umów z dwunastoma niedozwolonymi klauzulami, które naruszały prawa konsumentów. Nałożono na firmę karę w wysokości około 12,5 mln zł.

Podziel się
Według komunikatu UOKiK, BO Energy (wcześniej znana jako FG Energy) z siedzibą w Krakowie działa na terenie całej Polski, oferując konsumentom kompleksowe rozwiązania fotowoltaiczne "pod klucz", obejmujące audyt, projekt oraz finalny montaż instalacji. UOKiK zidentyfikował w umowach opracowanych przez tę firmę wiele nieprawidłowych klauzul, które skupiały się na korzystaniu jedynie z interesów spółki i mogły prowadzić do poważnych konsekwencji dla klientów, takich jak zmiana terminu realizacji, wzrost cen, a nawet brak realizacji usługi z powodu wycofania się wykonawcy.
Poniżej przedstawiono poszczególne zapisy umowy, na które warto zwrócić uwagę, gdy podpisujemy umowę na sprzedaż i montaż fotowoltaiki. Niedozwolone klauzule obejmowały m.in.:
- Wymóg zatwierdzenia projektu instalacji, co ograniczało możliwość oceny klienta i akceptacji rozwiązań.
- Konieczność wykonania dodatkowej, płatnej ekspertyzy wytrzymałości dachu pod rygorem zerwania umowy.
- Możliwość ponoszenia dodatkowych kosztów, co powodowało wzrost ceny dla klienta, istotnego elementu przy wyborze wykonawcy.
- Wydłużenie terminu realizacji instalacji w przypadku niekorzystnych warunków atmosferycznych.
- Brak informacji dla klientów na temat warunków uniemożliwiających wykonanie prac lub opóźniających termin realizacji.
Dodatkowo, klient nie był informowany, jaki rodzaj pogody uniemożliwia wykonanie prac ani o możliwym opóźnieniu. Inna niekorzystna klauzula obejmowała sytuację, gdy wykonawca wycofał się z umowy bez rekompensaty dla klienta. Kolejna natomiast wprowadzała karę 1000 zł dla inwestora, jeśli ten wycofałby się z umowy.
Nieuczciwe klauzule - stanowisko UOKiK
Prezes UOKiK, Tomasz Chróstny, podkreślił, że fotowoltaika stanowi poważną inwestycję dla konsumentów, dlatego żadne przedsiębiorstwo, nawet w dynamicznie rozwijającej się branży, nie powinno stosować klauzul naruszających prawa konsumentów.
Żaden przedsiębiorca, również działający w cieszącej się obecnie dużym zainteresowaniem branży, nie może stosować w umowie klauzul abuzywnych, naruszających prawa konsumentów
podkreśla Tomasz Chróstny
W celu przypomnienia - klauzula abuzywna to klauzula, która jest niedozwolona i nie została wynegocjowana indywidualnie z konsumentem, co oznacza, że nie miał on wpływu na jej treść. Taka klauzula określa prawa i obowiązki konsumenta w sposób sprzeczny z zasadami uczciwego obchodzenia się, które obowiązują w dobrych obyczajach.
Klauzule w umowach opracowanych przez BO Energy przekładały znaczne ryzyko prowadzenia działalności na klientów, nie zabezpieczając ich interesów, co mogło prowadzić do rażąco niekorzystnych skutków, takich jak zmiana ceny lub otrzymanie instalacji nieodpowiadającej oczekiwaniom. Prezes UOKiK nałożył na BO Energy karę w wysokości 12 mln 418 tys. 746 zł. Po uprawomocnieniu się decyzji, firma będzie także zobowiązana poinformować klientów, którzy zawarli umowy na fotowoltaikę, o niedozwolonych klauzulach umownych i wskazać, że powinni traktować je tak, jakby w ogóle nie było ich w umowie.
W grudniu 2022 roku UOKiK już raz nałożył na BO Energy karę w wysokości ponad 28 mln zł za stosowanie nieuczciwych praktyk, takich jak utrudnianie klientom bezkosztowego odstąpienia od umowy i wprowadzanie ich w błąd co do współpracy z Ministerstwem Klimatu oraz bezpłatności audytu.
Obie decyzje UOKiK nie są jeszcze prawomocne, co oznacza, że spółka może jeszcze odwołać się od tych sankcji.
Źródło: PAP, UOKiK.