UOKiK skontrolował pompy ciepła. Co z kotłami na paliwa stałe?

Pompy ciepła wykorzystują odnawialne źródła energii, pobierając ciepło z powietrza lub gruntu i przekazując je do domowej instalacji grzewczej. Popularność tych urządzeń rośnie ze względu na możliwość obniżenia kosztów ogrzewania oraz ich mniejszy negatywny wpływ na środowisko. W związku z popularyzacją tego typu źródeł ciepła w polskich domach oraz niepokojącymi sygnałami z rynku, prezes UOKiK Tomasz Chróstny zdecydował o zorganizowaniu kontroli urządzeń trafiających na polski rynek.

Wspólne działania na granicy

W ramach wspólnego projektu, UOKiK, IH i KAS sprawdziły 564 pompy ciepła produkowane poza Unią Europejską. Celem było zapobieganie wprowadzeniu na rynek urządzeń niespełniających wymagań.

– Zależy nam na tym, by eliminować produkty niezgodne najszybciej, jak to możliwe. Dzięki współpracy z Krajową Administracją Skarbową mogliśmy sprawdzić urządzenia, zanim zostały dopuszczone do obrotu – mówi Tomasz Chróstny, Prezes UOKiK.

Kontrolą objęto pompy ciepła importowane do Polski transportem morskim, drogowym i lotniczym. Najwięcej urządzeń trafiło na granicę drogą morską. Sprawdzano prawidłowość etykiet efektywności energetycznej, kart informacyjnych produktów, dokumentacji technicznej oraz oznakowania CE i deklaracji zgodności. W przypadku nieprawidłowości, KAS zatrzymywała urządzenia na granicy.

– Celem wspólnych działań było niedopuszczenie do obrotu pomp ciepła niespełniających wymagań. Zapewnienie ochrony zdrowia i bezpieczeństwa konsumentów to ważne, pozafiskalne zadanie Krajowej Administracji Skarbowej – podkreśla Małgorzata Krok, zastępca Szefa KAS.

Pompy ciepła – wyniki kontroli

Z kontroli wynika, że skontrolowane pompy ciepła posiadały głównie braki w dokumentacji: brak lub nieprawidłowo sporządzone deklaracje zgodności UE oraz karty informacyjne produktów. Konsumenci nie mieli więc wystarczających danych, by podjąć świadomą decyzję o zakupie, nie wiedząc, czy producent deklaruje spełnianie unijnych wymagań.

W efekcie zatrzymano na granicy 463 pompy ciepła niespełniające obowiązujących wymagań bezpieczeństwa. Ostatecznie, 101 pomp dopuszczono do obrotu, z czego 62 po działaniach naprawczych, takich jak uzupełnienie dokumentacji.

Co z kontrolami kotłów?

Eksperci podkreślają jednak, że kontrole UOKiK są szczególnie ważne w kontekście rynku urządzeń grzewczych, obejmującego nie tylko pompy ciepła, ale także kotły na paliwa stałe. Eksperci podkreślają, że takie działania są pilnie potrzebne. Kontrole te mają na celu zapewnienie, że na rynku dostępne są tylko bezpieczne i zgodne z wymaganiami produkty. Do wyników kontroli, na platformie X odniósł się m. in. Andrzej Guła z Polskiego Alarmu Smogowego, który od lat walczy ze smogiem i propaguje wymianę nieefektywnych kotłów na paliwa stałe w polskich domach.

Źródło: X.com

A problem z nieefektywnymi źródłami grzewczymi w naszym kraju jest jeszcze bardzo poważny. Podczas jednej z komisji, wiceminister klimatu i środowiska Krzysztof Bolesta wyjaśniał wczoraj, że musimy dotrzymać kroku w realizacji postanowień uchwał antysmogowych. Aktualnie w kraju funkcjonuje około 1,3 miliona takich kotłów, które są jedynym źródłem ciepła dla wielu gospodarstw domowych. Wiceminister twierdzi, że dostosowanie prędkości działań do uchwał antysmogowych jest kluczowe, aby skutecznie wyeliminować te urządzenia i poprawić jakość powietrza. Obecnie w Polsce obowiązuje dziewięć uchwał antysmogowych, a kolejne trzy wkrótce wejdą w życie. Te regulacje wyznaczają daty końcowe eksploatacji kotłów pozaklasowych. Zgodnie z nimi, do 2030 roku muszą zostać wyeliminowane wszystkie kotły poniżej 5. klasy, które stanowią aż 2,2 miliona urządzeń grzewczych w polskich gospodarstwach domowych. Jakość wszystkich urządzeń na polskim rynku jest więc istotna w celu ochrony konsumentów i zadbania o ich odpowiednie inwestycje.

Źródło: UOKiK