W programie Mój Elektryk wpłynęło ponad 1800 wniosków!

W lipcu 2021 roku ruszył długo oczekiwany program dopłat do pojazdów zeroemisyjnych - Mój Elektryk. Według najnowszych danych przekazanych przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej, po dofinansowanie do samochodów ekologicznych zgłosiło się ponad 1800 wnioskodawców.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia
Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Podziel się

Celem programu Mój Elektryk jest uniknięcie emisji zanieczyszczeń powietrza poprzez dofinansowanie przedsięwzięć polegających na obniżeniu zużycia paliw emisyjnych w transporcie. W ramach programu beneficjenci mogą ubiegać się o wsparcie zakupu lub leasingu pojazdów tylko i wyłącznie zeroemisyjnych. W programie przewidywana jest możliwość dofinansowania przedsięwzięć dotyczących pojazdów zeroemisyjnych kategorii M1, M2, M3, N1, L1e, L2e, L3e, L4e, L5e, L6e, L7e. Pojazdy muszą korzystać z napędu wodorowego lub całkowicie elektrycznego, czyli niegenerującego emisji spalin. Realizację programu przewidziano na lata 2021–2026, a nabory wniosków będą prowadzone do 2025 roku lub do wyczerpania środków. 

Organizatorem programu dotacyjnego jest NFOŚiGW, który od samego początku spodziewał się dużego zainteresowania dotacjami do samochodów elektrycznych. Według najnowszych danych do programu wpłynęły 1863 wnioski na łączną kwotę dofinansowania sięgającą blisko 39 mln zł. Do osób fizycznych trafiły już pierwsze środki - 290 beneficjentów skorzystało już z dotacji. Średnia dopłata do e-samochodu dla osób fizycznych wynosi nieco ponad 20 tys. zł. 

Przypomnijmy, że posiadacze Kart Dużej Rodziny (KDR) mogą skorzystać z preferencyjnych opcji dofinansowania. Jak się okazuje, od początku programu o dotacje zgłosiło się 477 posiadaczy KDR. Łączna kwota dofinansowania sięga 12,8 mln zł. 

Przypomnijmy, że dotacja dla nabywców indywidualnych wynosi 18 tys. 750 zł, a limit ceny to 225 tys. zł.  Na większą dotację mogą liczyć osoby z Kartą Dużej Rodziny. Dla nich przewidziano 27 tys. zł dopłaty, bez limitu ceny samochodu elektrycznego. 

Popularnością cieszą się dotacje do leasingu

Największą grupą użytkowników samochodów elektrycznych w Polsce to firmy, dlatego też uruchomiono dotacje do leasingu zeroemisyjnych aut, aby jeszcze bardziej spopularyzować ten środek transportu. Dotychczas do Banku Ochrony Środowiska (BOŚ Bank) złożonych zostało 550 wniosków o dofinansowanie leasingu ekologicznych pojazdów osobowych i dostawczych.

Za wdrażanie programu odpowiedzialny jest wspomniany BOŚ Bank, który nawiązał współpracę z 10 firmami leasingowymi. Do programu mogą dołączyć kolejne podmioty, bowiem nabór prowadzony jest w trybie ciągłym. 

W programie formalności są maksymalnie uproszczone. Obowiązuje zasada „jednego okienka”, co oznacza, że wniosek o dotację i leasing załatwia się w firmie leasingowej, która podpisała umowę z BOŚ. Dopłatę można uzyskać do leasingu zeroemisyjnych pojazdów osobowych (samochody do przewozu max. 8 osób) oraz pojazdów dostawczych o masie całkowitej do 3,5 t. Wysokość dopłaty do leasingu jest uzależniona od kategorii leasingobiorcy i typu pojazdu. Z programu mogą korzystać m.in. przedsiębiorcy, rolnicy indywidualni, samorządy, fundacje czy kościoły i inne związki wyznaniowe.

Źródło: NFOŚiGW, Polska Agencja Prasowa, własne

Zobacz również