W rządzie brak zgody w sprawie ustawy odległościowej. “Nieuzasadnione” uwagi koalicjanta

Zbliża się koniec kolejnego roku, a branża energetyczna nie ma jasności co do wprowadzenia liberalizacji ustawy odległościowej. Rzecznik rządu poinformował, że w klubie Prawa i Sprawiedliwości brakuje porozumienia w sprawie projektu.

Podziel się
Rzecznik rządu Piotr Muller poinformował, że w koalicji rządzącej brakuje porozumienia w sprawie tzw. ustawy odległościowej. Do przedłożonego projektu zapisów mających odblokować rozwój energetyki wiatrowej w Polsce uwagi zgłasza koalicjant partii, Solidarna Polska. Rzecznik nie wskazał, jakie konkretnie zastrzeżenie zgłasza partia. Główne uwagi dotyczą odległości.
Wiemy, że jest pewien, że tak powiem, brak konsensusu w klubie parlamentarnym co do tego, w jaki sposób mają być liczone odległości, bo to jest kluczowa rzecz.
Powiedział rzecznik cytowany przez Polską Agencję Prasową
Rzecznik rządu podkreślił, że rząd nie rezygnuje z ustawy i jego celem jest jej przyjęcie. W jego prywatnej opinii założenia projektu „są dobre”. Solidarna Polska ma zgłaszać uwagi, ale jak wskazał, „nieuzasadnione”.
Projekt nowelizacji trafił do zamrażarki
Opisywany projekt ustawy został przyjęty przez rząd w lipcu. Następnie trafił do Sejmu, ale w praktyce do tzw. zamrażarki. Do tej pory projektowi nie nadano numeru sejmowego. Ministerstwo klimatu i środowiska wyjaśniało wielokrotnie, że projekt ustawy wymaga jeszcze przedyskutowania kilku obszarów, także wskazując na brak konsensusu.
Zasada 10H
Projekt zakłada liberalizację tzw. zasady 10H, która skutecznie wyłączyła większość gruntów z inwestycji wiatrowych. Wówczas wyjaśniano, że jest to odpowiedź na sygnały związane z budową wiatraków koło miejsc zamieszkania. Wiatraki można budować w odległości nie bliżej niż 10-krotność wysokości turbiny. Projekt nowej ustawy ogranicza tą zasadę do 500 metrów, ale decyzja o inwestycji będzie zależała od planu zagospodarowania przestrzennego. W ten sposób lokalne społeczności mają zdecydować, czy zgadzają się na inwestycje w wiatraki w okolicy miejsca ich zamieszkania.
Projekt ten jest jednym z kamieni milowych zawartych w Krajowym Planie Odbudowy. Jak na razie plan nie został wdrożony.
Podczas konferencji PRECOP27 dyskutowano na temat rozwoju wiatraków. Przedstawiciele branży wskazali, że w tym momencie projekty są przyblokowane. Nawet gdy zostanie wprowadzona liberalizacja ustawy, to będzie trzeba poczekać około trzech lat na nowe inwestycje, bo mniej więcej tyle obecnie trwa faza developmentu elektrowni wiatrowej w Polsce.
Źródło: Wnp.pl, Polska Agencja Prasowa, własne