Wafle krzemowe najtańsze w historii! 

Wafel, z angielskiego wafer, to cienka płytka monokrystalicznego krzemu, która jest używana do produkcji ogniw fotowoltaicznych. Płytki PV można podzielić ze względu na wielkość – wafel M0 ma najmniejszą powierzchnię, którą na przestrzeni lat stopniowo zwiększano, wprowadzając na rynek płytki M10 i G12. Im większa powierzchnia wafla, a tym samym ogniwa fotowoltaicznego, tym większy uzysk energii z pojedynczego ogniwa. Obecnie producenci wprowadzają na rynek ogniwa o coraz większych wymiarach.  

Długotrwały spadek cen

Trend spadkowy w cenach wafli krzemowych jest obecny na rynku fotowoltaicznym od przeszło pięciu miesięcy. Poza nieznacznym wzrostem kosztów zakupu płytek krzemowych na ostatnich wakacjach, ceny te systematycznie spadają mniej więcej od maja 2023 roku. Wcześniej za płytkę typu M10 należało zapłacić prawie 1,1 USD za sztukę. Według informacji z 10 października 2023 roku za ten sam model płytki należy zapłacić 0,34 USD za sztukę. Natomiast cena płytek monokrystalicznych G12 spadła do 0,468 USD za sztukę.

Zmiana cen wafli krzemowych typu M10 i G12 na przestrzeni roku 2023. Źródło: OPIS APAC Solar Weekly

W maju bieżącego roku, gdy spadki cen wafli zanotowano po raz pierwszy, cena najpopularniejszych ogniw typu M10 i G12 wynosiła odpowiednio 0,696 i 0,818 USD za sztukę. 

Co stoi za obniżkami?

Za obecnie najniższą w historii ceną wafli krzemowych stoi przede wszystkim spadek popytu oraz duża nadprodukcja, która jest z kolei spowodowana szybkim tempem pracy producentów płytek. Na spadek ten nie wpłynął nawet chiński długi weekend. W dniach od 29 września do 6 października trwał Złoty Tydzień, czyli chińskie święto narodowe. Jest to jeden z nielicznych okresów w roku, kiedy Chińczycy, nawet ci pracujący w fabrykach, mogą cieszyć się urlopem. Długi weekend okazał się jednak nie mieć wpływu na trend spadkowy w cenach wafli krzemowych. Wartość ogniw typu M10 i G12 spadła odpowiednio o 10,29% i 7,33% względem poziomu sprzed chińskich wakacji. 

Produkcja nadal rośnie

Zgodnie z prognozami w październiku bieżącego roku produkcja płytek krzemowych w Chinach wyniesie 65 GW. Oznacza to, że wzrośnie ona o ok. 8% względem września, kiedy to osiągnęła ona poziom 60-61 GW. Chińscy producenci chcą cały czas zwiększać produkcję, chociaż popyt na płytki maleje. Sprzedaż wafli krzemowych jest niekiedy utrudniona, gdyż inne komponenty instalacji fotowoltaicznych nie są produkowane z równie dużą szybkością. To powoduje przestoje w produkcji, głównie modułów fotowoltaicznych. Według niektórych źródeł wytwórcy ogniw nie chcą utrzymywać wysokich stawek operacyjnych ze względu na niskie marże zysku, które skutkują spadkiem popytu na krzemowe płytki. Tak więc przewiduje się, że producenci będą zmuszeni do cotygodniowego obniżania cen ze względu na stale malejący popyt. W tej sytuacji mogłoby się wydawać, że dobrym wyborem będzie po prostu zmniejszenie produkcji. Jednak chińscy wytwórcy są nastawieni na ciągły wzrost wytwarzania. Decydują się na ograniczenie produkcji jedynie w sytuacji, gdy ceny płytek spadają do poziomu, w którym obniżenie cen nie jest już zupełnie możliwe. 

Walka z konkurencją

Tak więc za drastyczny spadek cen ogniw krzemowych odpowiadają przede wszystkim sami producenci. Jednak systematyczne obniżanie stawek za płytkę nie jest podyktowane jedynie brakiem dostatecznie dużego popytu. Niekiedy firmy stosują taktykę obniżek w celu wyeliminowania konkurencji. Taka sytuacja miała miejsce w maju 2023 roku, kiedy to odnotowano pierwszy znaczący spadek cen wafli krzemowych. Było to w dużej mierze spowodowane przez wprowadzenie obniżek przez chińską firmę TCL Zhonghuan, która w ten sposób chciała pozbyć się konkurencji. Jednocześnie w tamtym momencie również ceny samego polikrzemu, z którego wytwarzane są płytki, zaliczyły mocny spadek. 

Niemniej jednak obniżki cen wafli krzemowych od połowy 2023 roku przekładają się na spadek cen modułów fotowoltaicznych. Jest to dobra wiadomość dla osób rozważających inwestycję w instalację PV. Bieżący rok może być idealnym momentem do podjęcia decyzji w tej kwestii. 

Źródło: pv-magazine.com, globenergia.pl