Wiatraki w lesie zgodne z prawem? Lasy Państwowe nie zgadzają się z wynikami kontroli NIK

Tylko u nas
Wiatraki w lesie zgodne z prawem? Lasy Państwowe nie zgadzają się z wynikami kontroli NIK

Najwyższa Izba Kontroli ostro skrytykowała pilotażowy projekt „Las Energii”, wskazując na brak podstaw prawnych i sprzeczność z obowiązującymi planami zagospodarowania. Lasy Państwowe odpierają zarzuty, podkreślając, że działania są zgodne z prawem i mają charakter testowy.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

Tylko u nas
Wiatraki w lesie zgodne z prawem? Lasy Państwowe nie zgadzają się z wynikami kontroli NIK
  • Lasy Państwowe utrzymują, że projekt „Las Energii” jest prowadzony zgodnie z przepisami prawa i zasadami gospodarki leśnej, a jego celem jest sprawdzenie, jak pogodzić ochronę przyrody z transformacją energetyczną.
  • Instytucja zapewnia, że nie jest inwestorem, a jedynie udostępnia grunty i nadzoruje proces, dbając o stan lasów i zgodność działań z prawem krajowym oraz unijnym.
  • W ramach pilotażu prowadzone są badania naukowe nad wpływem turbin wiatrowych na środowisko, a po zakończeniu dzierżaw tereny mają zostać ponownie zalesione.

Najwyższa Izba Kontroli opublikowała raport, w którym negatywnie oceniła realizację projektu „Las Energii” – pilotażowego przedsięwzięcia Lasów Państwowych zakładającego możliwość budowy turbin wiatrowych na terenach leśnych. Według NIK działania te nie miały wystarczających podstaw prawnych, a obowiązujące plany zagospodarowania przestrzennego nie dopuszczały takich inwestycji. Izba wskazała również na potrzebę zmian w przepisach, jeśli podobne projekty miałyby być kontynuowane w przyszłości. Co na to Lasy Państwowe? Mamy odpowiedź!

“Las Energii” zgodny z prawem?

Po publikacji raportu NIK, zapytaliśmy Lasy Państwowe, w jaki sposób odnoszą się do wyników kontroli. Udało nam się ustalić, że instytucja stoi przy zdaniu, że wszystkie działania prowadzone są w zgodzie z prawem i zasadami gospodarki leśnej. Rzeczniczka instytucji zaznacza również, że projekt „Las Energii” ma charakter testowy i służy przede wszystkim sprawdzeniu możliwości łączenia ochrony przyrody z transformacją energetyczną.

“Lasy Państwowe z szacunkiem podchodzą do ustaleń Najwyższej Izby Kontroli. Działania realizowane w ramach projektu „Las Energii” oraz pilotażu wiatrowego prowadzone są zgodnie z obowiązującymi przepisami prawa i z poszanowaniem zasad gospodarki leśnej. Jeszcze raz podkreślamy, że działanie związane z energetyką wiatrową nad lasami ma charakter pilotażowy – jego celem jest testowe sprawdzenie możliwości łączenia transformacji energetycznej z ochroną przyrody, przy zachowaniu pełnej zgodności z ustawą o lasach oraz innymi regulacjami krajowymi i unijnymi” – tłumaczy Anna Choszcz-Sendrowska, rzeczniczka Lasów Państwowych. 

W kontekście zarzutów dotyczących zaangażowania Lasów Państwowych w inwestycje wiatrowe, instytucja wyjaśnia, że jej rola ogranicza się do udostępnienia gruntów i nadzoru merytorycznego. Co więcej, rzeczniczka podkreśla, że to nie Lasy są inwestorem i nie ponoszą kosztów przedsięwzięcia.

“Lasy Państwowe nie są inwestorem, wydzierżawiają grunt i są partnerem merytorycznym, pod którego czujnym okiem ma być zapewniona jak największa dbałość o stan lasów. Na chwilę obecną działania w tym zakresie są nadal kontynuowane przez Lasy Państwowe” – przekazała naszej redakcji Anna Choszcz-Sendrowska.

Umowy podpisane legalnie?

W odpowiedzi na zastrzeżenia dotyczące legalności podpisanych umów, Lasy Państwowe zapewniają, że każda z nich została poprzedzona analizą prawną i jest zgodna z obowiązującymi regulacjami. Rzeczniczka zwraca uwagę, że dzierżawa gruntów leśnych ma swoje umocowanie w prawie i jest stosowana także w innych przypadkach.

“Wszystkie umowy poprzedzono analizami prawnymi potwierdzającymi ich zgodność z obowiązującymi przepisami. Działania Lasów Państwowych też są w pełni zgodne z prawem krajowym i unijnym, w tym z dyrektywami RED II i Europejskim Prawem Klimatycznym. Dzierżawa gruntów przez Lasy Państwowe jest możliwa prawnie i od lat stosowana w wielu innych przypadkach (np. pod infrastrukturę energetyczną czy sieci przesyłowe, kopaliny)” – wyjaśnia rzeczniczka Lasów Państwowych. 

Na zarzuty dotyczące trwałego przekształcania terenów leśnych pod inwestycje, Lasy Państwowe odpowiadają, że dzierżawa gruntów ma charakter czasowy, a po zakończeniu umów obszary zostaną ponownie zalesione.

“Zgodnie z ustawą o lasach oraz ustawą o ochronie gruntów rolnych i leśnych, grunty mogą być przeznaczane czasowo na cele nieleśne. Po zakończeniu okresu dzierżawy (30 lat) zostaną one przywrócone do pierwotnej funkcji leśnej” – dodaje Anna Choszcz-Sendrowska.

Wpływ turbin wiatrowych na środowisko leśne

Jak poinformowała naszą redakcję Anna Choszcz-Sendrowska z Lasów Państwowych, z planów inwestycyjnych wyłączono obszary objęte ochroną, zachowano strefy buforowe wokół gniazd ptaków drapieżnych, a powierzchnię przeznaczoną pod jedną turbinę ograniczono do 20–30 arów. Lasy Państwowe wprowadziły również liczne dodatkowe wymogi mające na celu minimalizację wpływu inwestycji na środowisko. Obejmują one m.in. zastosowanie wysokich turbin obracających się powyżej koron drzew, lokalizowanie ich przy już istniejących drogach leśnych, ograniczenie wycinek, użycie modułowych wież ułatwiających transport, wdrożenie systemów detekcji ptaków (BDS) oraz czasowe wyłączanie turbin w okresach wzmożonej aktywności nietoperzy. Wszystkie tereny są objęte monitoringiem przyrodniczym, a inwestor współpracuje z lokalnymi organizacjami i środowiskiem naukowym.

W ramach pilotażu Lasy Państwowe uruchomiły komponent naukowy, by zbadać rzeczywisty wpływ turbin na przyrodę. Uniwersytet Przyrodniczy w Poznaniu prowadzi na ich zlecenie wieloletnie badania z użyciem radarów, dronów i czujników akustycznych. Ich celem jest stworzenie wiarygodnych danych i katalogu dobrych praktyk dla przyszłych standardów środowiskowych OZE w lasach. Wyniki badań będą publicznie dostępne.

Co dalej z programem “Las Energii”?

Rzeczniczka Lasów Państwowych przekazała nam, że projekt „Las Energii” jest wciąż realizowany i obejmuje szereg inicjatyw mających na celu zwiększenie samowystarczalności energetycznej tej instytucji. W ramach projektu powstają instalacje fotowoltaiczne przy obiektach Lasów Państwowych, prowadzone są wspólne zakupy energii elektrycznej i gazu, rozwijana jest elektromobilność (m.in. poprzez sieć stacji LasEV), a także realizowane są działania edukacyjne i badawcze dotyczące odnawialnych źródeł energii.

Pilotaż związany z energetyką wiatrową to jedynie część całego przedsięwzięcia. Obecnie znajduje się on na etapie uzyskiwania niezbędnych zgód i pozwoleń administracyjnych, za co odpowiada zewnętrzny inwestor. Lasy Państwowe pełnią w tym procesie rolę partnera merytorycznego, wspierając analizy i badania, lecz nie są inwestorem projektu.

A co Wy o tym myślicie? Czy wiatraki w lesie mają sens? Jak oceniacie kierunek, w którym zmierzają Lasy Państwowe — od wiatru po elektromobilność w ramach inicjatywy LasEV? Podzielcie się swoją opinią w komentarzach!

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia