Wnioski z programu Mój Prąd 6.0 są już rozpatrywane!

Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej rozpoczął rozpatrywanie wniosków z szóstej edycji programu Mój Prąd. Do tej pory nadal trwała ocena dokumentów złożonych w ramach piątego naboru. O przeniesieniu uwagi na najnowszą edycję poinformował nas jeden z czytelników. Informację tę oficjalnie potwierdził NFOŚiGW.

- Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW) rozpoczął rozpatrywanie wniosków z szóstej edycji programu Mój Prąd, który cieszył się dużym zainteresowaniem od jego otwarcia we wrześniu.
- W ciągu pierwszych dni złożono wnioski na ponad połowę pierwotnego budżetu, który wynosił 400 mln zł, co spowodowało jego zwiększenie do 1,25 mld zł. Do końca października zgłoszono ponad 54 tys. wniosków na łączną kwotę 662 mln zł.
- Rozpatrywanie wniosków z Mojego Prądu 6.0 rozpoczęło się 13 listopada, po zakończeniu weryfikacji dokumentów z poprzedniej edycji, co zajęło niemal rok.
Burzliwe losy Mojego Prądu 6.0
Program Mój Prąd 6.0 ruszył niecałe trzy miesiące temu, a w międzyczasie wokół niego doszło do kilku interesujących wydarzeń. Przypomnijmy – nabór wniosków do szóstej edycji ruszył 2 września br. Jak się okazało, inicjatywa spotkała się z olbrzymim odzewem. Już 5 września donosiliśmy, że złożone w przeciągu zaledwie trzech dni wnioski obejmowały ponad połowę założonego budżetu. Ten miał wynosić 400 mln złotych, a już po trzech dniach dokumenty obejmowały kwotę prawie 221 mln zł.
W związku z tym faktem NFOŚiGW podjął decyzję o zwiększeniu budżetu. Już 11 września 90% z pierwotnej kwoty zostało wyczerpane. Wtedy też NFOŚiGW poinformował o tym, że pracuje nad zwiększeniem środków dostępnych w programie. Nie było jednak wiadomo, do jakiego poziomu powiększony zostanie budżet. W międzyczasie pierwotne 400 mln złotych zostało wyczerpane, jednak nabór wniosków nadal był otwarty. Jak wynikało z informacji przekazanych nam przez Fundusz na początku października złożone dokumentu obejmowały już kwotę ponad 576 mln zł. Niedługo później oficjalnie poinformowano o ostatecznej kwocie programu – na Mój Prąd 6.0 przeznaczonych zostanie 1,25 mld zł.
Według danych z końca października zniknęła już około połowa tej kwoty – w ramach szóstej edycji złożono ponad 54 tys. wniosków na sumę niemal 662 mln zł. Największą popularnością cieszą się instalacje fotowoltaiczne, o które wnioskowano przeszło 52 tys. razy. Szczegółowe dane dotyczące wniosków na poszczególne urządzenia z podziałem na województwa można znaleźć w artykule “Fotowoltaika króluje na Mazowszu, magazyny ciepła na Śląsku. Gdzie składa się najwięcej wniosków w ramach Mojego Prądu 6.0?”.
Wnioski są już rozpatrywane
Mimo zwiększenia budżetu i olbrzymiego zainteresowania nadal jednak pozostawał pewien problem – wnioski złożone w ramach Mojego Prądu 6.0 nie były rozpatrywane. Wciąż trwało bowiem weryfikowanie dokumentów złożonych w ramach poprzedniej edycji, czyli Mojego Prądu 5.0. Pod koniec października NFOŚiGW poinformował naszą redakcję, że jeszcze w listopadzie rozpocznie się rozpatrywanie wniosków złożonych w ramach naboru szóstego.
Faktycznie tak się stało. O rozpoczęciu rozpatrywania wniosków w miniony weekend doniósł jeden z naszych czytelników, pan Michał. Wedle jego słów, otrzymał on informację, że wniosek złożony przez niego w ramach szóstej edycji programu jest już procedowany. O potwierdzenie zgłosiliśmy się do NFOŚiGW. Fundusz potwierdził słowa pana Michała, stwierdzając jednocześnie, że rozpatrywanie wniosków w ramach Mój Prąd 6.0 rozpoczęło się 13 listopada.
Fundusz zdecydowanie ma pod tym względem pełne ręce roboty. Przypomnijmy, że nabór do Mojego Prądu 5.0 zamknął się w grudniu 2023 roku na skutek wyczerpania środków. Sprawdzenie wszystkich wniosków sfinalizowano więc niemal rok po zakończeniu możliwości ich składania.
Źródła: własne, NFOŚiGW
Polecane
Wirtualny prosument jeszcze bliżej dzięki CSIRE. Pełne uwolnienie w przyszłym roku?

1,5 miliona prosumentów i 1,5 GW nowej mocy – rekordowy przyrost mikroinstalacji w Polsce
