Zaległe płatności w programie Czyste Powietrze – ministerstwo odpowiada

Dziś (20 marca) zaprezentowano nową odsłonę programu Czyste Powietrze, której nabór ruszy już 31 marca. Tymczasem nadal pojawiają się sygnały o nieopłaconych wnioskach z poprzedniej edycji programu, zawieszonej w listopadzie. Podczas konferencji prasowej do tych doniesień odniosła się ministra klimatu i środowiska, Paulina Hennig-Kloska.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

  • Rozliczanie zaległych wniosków przed nowym naborem – Ministerstwo zapewnia, że kolejki w rozpatrywaniu wniosków o dotację zostaną rozładowane do końca marca, ale opóźnienia w wypłatach środków mogą się utrzymać.
  • Przyczyny opóźnień – wzrost liczby wniosków (270 tys. w 2024 r.), brak zgłoszeń o dodatkowe środki przez niektóre WFOŚiGW oraz częste błędy formalne spowodowały spiętrzenie dokumentacji.
  • Zaostrzenie kontroli – zwiększona weryfikacja rozliczeń i dokumentacji miała zapobiegać nadużyciom, ale wydłużyła proces wypłat.

Nowa edycja Czystego Powietrza – co ze starymi zobowiązaniami?

Program Czyste Powietrze wkrótce zostanie wznowiony, a trwająca od listopada przerwa miała pozwolić na uporządkowanie spraw związanych z zaległymi płatnościami dla wykonawców. Wiele firm realizujących prace w ramach programu wskazywało jednak, że mimo zbliżającego się nowego naboru, nadal nie otrzymały należnych środków.

W przestrzeni publicznej pojawiały się spekulacje o braku funduszy na realizację zobowiązań, czemu stanowczo zaprzeczał Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej (NFOŚiGW). Fundusz tłumaczył, że problem wynikał z kilku czynników, w tym z niezgłaszania przez niektóre wojewódzkie fundusze zapotrzebowania na kolejne transze pieniędzy. Warto podkreślić, że to właśnie WFOŚiGW są bezpośrednio odpowiedzialne za przekazywanie środków wykonawcom.

Dodatkowo wnioski zawierające błędy trafiały na koniec kolejki, a informacja o problemach docierała do beneficjenta, a nie firmy wykonawczej, której szczególnie zależało na terminowej płatności. NFOŚiGW zapewnił, że środki są zabezpieczone, a fundusz współpracuje z wojewódzkimi oddziałami w celu usprawnienia procesu rozliczeń.

Paulina Hennig-Kloska: „Kolejki wniosków powinny zniknąć do końca marca”

Podczas dzisiejszej konferencji ministra klimatu i środowiska Paulina Hennig-Kloska odniosła się do kwestii opóźnień w rozpatrywaniu wniosków. Według jej deklaracji wojewódzkie fundusze powinny do końca marca całkowicie rozładować kolejki związane z przyznawaniem dotacji:

- Jeżeli chodzi o kolejki w rozpatrywaniu wniosków, to monitorowaliśmy to przez cały ten okres. Większość funduszy rozładowała kolejki związane z rozpatrywaniem wniosków złożonych przez potencjalnych klientów. W paru przypadkach jeszcze te kolejki są, ale wojewódzkie fundusze deklarują, że do końca miesiąca zostaną całkowicie rozładowane, tak by z pustymi całkowicie szafami i półkami podchodzić do nowego naboru. Natomiast oczywiście nie zatrzymała się nigdy kolejka rozliczania starych inwestycji – stwierdziła Hennig-Kloska.

NFOŚiGW już wcześniej podkreślał, że proces rozpatrywania wniosków o dotację w wojewódzkich funduszach przebiegał dość sprawnie. Problemem okazały się jednak wnioski o płatność, które – zgodnie z zapowiedziami Funduszu z końca lutego – nie zostaną rozliczone przed startem nowej odsłony programu.

Co było przyczyną opóźnień?

Ministra Hennig-Kloska zwróciła uwagę, że w ostatnim czasie liczba składanych wniosków wzrosła znacząco. W 2024 roku wpłynęło ich aż 270 tysięcy, co stanowi ponad jedną czwartą wszystkich aplikacji w historii programu od 2018 roku. To spowodowało spiętrzenie nierozpatrzonych dokumentów.

- Program znacznie przyspieszył w ubiegłym roku, a jednocześnie rozliczamy stare inwestycje, ale też zwiększyliśmy liczbę kontroli w związku wykrytymi w ubiegłym roku nieprawidłowościami. Wojewódzkie Fundusze Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej już od wielu miesięcy bardziej kontrolują każdą rozliczoną transakcję. Bardziej kontrolują inwestycje, które budzą wątpliwości, weryfikując dokładnie rozliczenia i dokumentacje – mówiła szefowa MKiŚ.

Hennig-Kloska zaznaczyła również, że obecne problemy wynikają z zaniedbań poprzedniego rządu Prawa i Sprawiedliwości. Według jej słów nowa administracja odziedziczyła „szafę pełną wniosków i pustą kasę”, co przełożyło się na opóźnienia w wypłatach. W jej ocenie działania podjęte przez obecną koalicję miały na celu poprawę tej sytuacji i usprawnienie programu.

Źródło: MKiŚ, NFOŚiGW

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia