Solarne kuchenki – najlepszy sposób na „czyste” gotowanie?

kuchenka solarna, gotowanie na słońcu

Obecnie prawie ⅓ ludzi na całym świecie gotuje posiłki na otwartym ogniu lub w zwykłych piecach, wdychając przy tym dym uwalniany ze spalania węgla lub drewna opałowego. Jest to domena głównie biedniejszych regionów świata, których mieszkańcy nie mogą pozwolić sobie na zakup kuchenek. Wbrew pozorom problem jest poważny, gdyż konieczność przygotowania posiłku bezpośrednio nad ogniem przyczynia się do 3,7 mln przedwczesnych zgonów rocznie.

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia

kuchenka solarna, gotowanie na słońcu

Jednym z pomysłów na zwiększenie dostępności do “czystych” urządzeń do gotowania jest propagowanie użycia solarnych kuchenek. Są to proste, lekkie urządzenia, które wykorzystują światło słoneczne jako źródło ciepła do gotowania. Istnieje wiele różnych rodzajów solarnych kuchenek, które różnią się od siebie przede wszystkim rodzajem użytych materiałów. Sposób działania tych urządzeń jest bardzo zbliżony do metod pozyskania ciepła z elektrowni heliotermicznych. Kuchenki solarne są wyposażone w lustra, które skupiają promieniowanie w jednym punkcie. Tym punktem często jest powleczony grubą warstwą czarnej substancji garnek, który intensywnie się nagrzewa. Tak skonstruowane urządzenie służy nie tylko gotowaniu posiłków, ale także uzdatnianiu wody. Prostota budowy sprawia, że solarne kuchenki są często własnoręcznie budowane przez ich użytkowników, co minimalizuje koszty ich wykonania. 

Zależność od pogody

Gotowanie w ten sposób ma oczywiście pewne wady. Przede wszystkim solarna kuchenka działa najlepiej w momencie, gdy jest ustawiona idealnie w kierunku padania promieni słonecznych. Tak więc w deszczowe lub pochmurne dni konieczne jest używanie zapasowego paliwa. Jednak obszary, które borykają się z brakiem dostępu do kuchenek, wyróżniają się dużym nasłonecznieniem w ciągu roku. Dlatego też akurat w tych przypadkach energia słoneczna może pokryć potrzeby mieszkańców przez bardzo duży procent czasu. Oprócz zależności od pogody solarne kuchenki posiadają parę niedogodności. Przede wszystkim żywność przygotowywana w ten sposób nie może być mieszana, co ogranicza liczbę możliwych do przyrządzenia potraw. Dodatkowo gotowanie przy użyciu solarnej kuchenki jest bardzo powolne, ponieważ garnek z zawartością długo się nagrzewa.

Miliardowe oszczędności

Jednak mimo nielicznych wad i niepozornej budowy, solarne kuchenki mają ogromny wpływ na zmniejszenie emisji dwutlenku węgla. Według Caitlyn Hughes, dyrektorki Solar Cookers International (SCI) obecnie na świecie w użyciu jest ponad 4 mln kuchenek słonecznych, co zapobiega emisji ponad 5,8 mln ton CO2 każdego roku.

 - To odpowiednik usunięcia z dróg 1,25 mln samochodów - twierdzi Hughes.

Według SCI zastosowanie solarnych kuchenek generuje również duże oszczędności. I nie chodzi tu jedynie o oszczędności wynikające z prostoty budowy tych urządzeń. Według organizacji, jeśli 19,7 mln Meksykanów stosowałoby kuchenkę solarną przez 25% całkowitego czasu przeznaczanego na gotowanie, to rocznie pozwoliłoby to na odłożenie ok. 8,2 mld dolarów. Oszczędności te obejmują koszty energii, środowiskowe, a także koszty opieki zdrowotnej dla osób, które w innym wypadku wdychałyby trujący dym. Przykładowo, w przypadku Nepalu oszczędności te osiągnęłyby 2,6 mld dolarów, a w Haiti - 931 mln dolarów. 

IEA ma inne zdanie

Mimo wielu programów, które mają na celu popularyzację solarnych kuchenek dalej jest to rozwiązanie niszowe. Międzynarodowa Agencja Energii (IEA) twierdzi, że najlepszym sposobem na upowszechnienie “czystego” gotowania jest inwestycja w kuchenki gazowe i elektryczne. Według organizacji przejście na takie urządzenia to najtańszy i najbardziej realistyczny scenariusz. IEA w swoim najnowszym raporcie zatytułowanym “A Vision for Clean Cooking Access for All” twierdzi, że zwiększony popyt na paliwa gazowe i energię elektryczną do gotowania może być z łatwością zaspokojony. Jednak należy zwrócić uwagę na to, że raport w ogóle nie wspomina o użyciu odnawialnych źródeł energii. Czy więc można powiedzieć, że taka wizja gotowania jest faktycznie “czysta”? Oczywiście wprowadzenie kuchenek gazowych bądź elektrycznych  znacznie ogranicza emisję zanieczyszczeń, jednak równocześnie przyczynia się do zwiększenia zapotrzebowania na paliwa. Dobrym pomysłem byłoby połączenie kuchenek solarnych, które są niezwykle tanie i proste w budowie, właśnie z rozwiązaniami wykorzystującymi gaz LPG lub energię elektryczną. Wtedy też użytkownicy takiego rozwiązania nie będą zależni od pogody, ale także nie będą zmuszeni do płacenia dużych kwot za paliwa. 

“Czyste” gotowanie przyczynia się do zmniejszenia zużycia węgla drzewnego i drewna, co z kolei skutkuje mniejszymi emisjami metanu i innych gazów cieplarnianych w procesie spalania. Dodatkowo spowalnia to wylesianie. Solarne kuchenki nie rozwiążą wszystkich problemów państw rozwijających się, jednak z pewnością są szansą na poprawienie komfortu życia ich mieszkańców. Dzięki pracy wielu organizacji non-profit bezemisyjne gotowanie staje się coraz bardziej popularne. 

Źródło: iea.org, energiesmagazine.com

Zdjęcie autora: Redakcja GLOBEnergia

Redakcja GLOBEnergia