Sytuacja na rynku PV okiem branży i prosumentów – dla kogo jest gorzej?

W 2024 roku nastroje w branży fotowoltaicznej nie napawały optymizmem. Z badań przeprowadzonych przez GLOBENERGIA i LONGi wynikało, że sektor jest postrzegany przez firmy z dużą dozą sceptycyzmu. Prosumentom towarzyszyły bardziej zróżnicowane emocje – część widziała problemy, część zachowywała umiarkowany spokój, a inni dostrzegali nawet pozytywy. Dziś pytanie brzmi: czy w 2025 roku sytuacja wygląda lepiej?

- W 2024 roku branża patrzyła na fotowoltaikę z dużym pesymizmem, podczas gdy prosumenci mieli bardziej zróżnicowane opinie.
- Wyniki badań wskazały, że firmy częściej oceniały sytuację źle, a użytkownicy indywidualni dostrzegali także pozytywy.
- Kluczowe pytanie brzmi dziś, czy w 2025 roku rynek faktycznie wygląda lepiej. Pomóż nam to sprawdzić. Szczegóły poniżej.
Pesymizm w branży kontra ostrożny optymizm prosumentów
W ubiegłorocznym badaniu rynku respondenci oceniali rynek fotowoltaiczny w skali od 1 do 5 – od „źle” do „dobrze”. Wyniki jasno pokazały, że wśród przedstawicieli branży dominował pesymizm. Aż dwie trzecie z nich wskazało oceny jednoznacznie negatywne. Zupełnie inaczej sprawa wyglądała wśród prosumentów, którzy częściej stawiali oceny neutralne lub pozytywne. Ten kontrast sugerował, że osoby zawodowo związane z fotowoltaiką bardziej odczuwały skutki zmian systemowych, rosnących kosztów czy trudności technologicznych, podczas gdy użytkownicy indywidualni częściej koncentrowali się na bieżących korzyściach płynących z własnej produkcji energii.

Opracowano na podstawie próby 822 odpowiedzi (408 prosumentów, 414 os. z branży).
Co ukształtowało obraz rynku w 2024 roku?
Powodów pesymizmu w branży nie trzeba było długo szukać. Z jednej strony mieliśmy do czynienia z niepewnością regulacyjną i ciągłymi modyfikacjami w systemach wsparcia. Z drugiej strony rosły koszty, zarówno samego sprzętu, jak i usług instalacyjnych. Do tego dochodziły problemy technologiczne, w tym trudności z integracją z siecią i ograniczenia związane z magazynowaniem energii. Wszystko to sprawiało, że nastroje wśród firm instalacyjnych, dystrybutorów czy projektantów były dużo bardziej ponure niż wśród przeciętnych prosumentów.
A jak jest w 2025 roku?
Rynek OZE w Polsce nie stoi w miejscu. Coraz więcej mówi się o magazynach energii, o synergii fotowoltaiki z pompami ciepła, ale też o konieczności dostosowania prawa i sieci do rosnącej liczby instalacji. Zmieniają się też ceny i dostępność technologii, a na horyzoncie pojawiają się nowe wyzwania, które mogą przedefiniować atrakcyjność inwestycji w PV. Dlatego dziś zadajemy pytanie: czy w 2025 roku fotowoltaika ma się lepiej niż w 2024?
Aby znaleźć odpowiedź, chcemy kontynuować badanie rynku. W tym roku również przygotowaliśmy krótką ankietę, w której każdy – zarówno prosument, jak i osoba z branży – może wyrazić swoje zdanie. To właśnie głosy naszych czytelników pozwolą stworzyć najbardziej aktualny obraz rynku fotowoltaiki w Polsce.
Twój głos naprawdę ma znaczenie
Ubiegłoroczne wyniki jasno pokazały, jak duży rozdźwięk istnieje pomiędzy nastrojami w branży a opiniami prosumentów. Teraz chcemy sprawdzić, czy ten trend się utrzymuje, czy może nastroje uległy zmianie. Czy w 2025 roku znów dominuje pesymizm, czy wręcz przeciwnie – sektor zaczyna wracać na ścieżkę postępu?
Weź udział w ankiecie i pomóż nam znaleźć odpowiedź. Twoja opinia będzie częścią raportu, który już wkrótce pokaże, jak naprawdę wygląda sytuacja na rynku PV w Polsce.
Polecane
Znamy RCEm za sierpień – znowu spadek

Mrożenie cen prądu i bon ciepłowniczy: jest zgoda rządu
