Czerwiec z rekordem rejestracji elektryków, jednak w skali Europy wciąż jesteśmy w peletonie
Czerwiec 2025 roku przejdzie do historii jako najlepszy miesiąc dla elektromobilności w Polsce. Zarejestrowano wtedy aż 3779 nowych elektryków – to absolutny rekord i sygnał, że Polacy coraz odważniej przesiadają się do aut z napędem bateryjnym. Udział „elektryków” w rynku nowych samochodów wzrósł do 7,6%. Jednocześnie takie statystyki nie wyglądają imponująco na tle Europy.
Redakcja GLOBEnergia
- W czerwcu 2025 roku Polacy zarejestrowali rekordowe 3779 nowych samochodów elektrycznych, co oznacza najwyższy miesięczny wynik w historii.
- Udział aut elektrycznych w rynku nowych samochodów osiągnął 7,6%, niemal trzykrotnie więcej niż pod koniec 2024 roku.
- Mimo postępów Polska wciąż pozostaje poniżej unijnej średniej, gdzie udział EV w wielu krajach przekracza 20–30%.
Czerwiec z historycznym wynikiem
Jak informuje Instytut Samar, w czerwcu zarejestrowano po raz pierwszy 3779 nowych samochodów osobowych typu BEV (ang. battery electric vehicle), co oznacza najwyższy miesięczny wynik w historii polskiego rynku elektromobilności. Dla porównania, jeszcze w styczniu było to zaledwie 1121 egzemplarzy – wzrost w ciągu półrocza jest więc ponad trzykrotny.
Cały rynek motoryzacyjny nieco wyhamował, notując 3-procentowy spadek, ale elektryki wyraźnie płyną pod prąd trendom. Ich udział w sprzedaży nowych aut osiągnął 7,6%, co stanowi niemal trzykrotność wyniku z końca 2024 roku.
Licząc od stycznia, w Polsce przybyło już 14 254 nowe pojazdy zeroemisyjne, co oznacza wyraźne przyspieszenie względem poprzedniego roku.
Coraz więcej „na prądzie”
Z końcem czerwca 2025 roku całkowita liczba zarejestrowanych w Polsce osobowych i użytkowych samochodów całkowicie elektrycznych (BEV) sięgnęła niemal 99 tysięcy sztuk (+43% r./r.), a cały park samochodów z napędem elektrycznym (łącznie z PHEV) wyniósł ponad 178 tysięcy.
Tylko w pierwszej połowie roku przybyło ponad 36 tysięcy aut elektrycznych (nowych i używanych), co oznacza wzrost aż o 67% względem analogicznego okresu w 2024 roku. Po raz pierwszy w historii struktura rynku BEV i PHEV rozkłada się niemal równo po 50%, co świadczy o dojrzewaniu rynku i większym zaufaniu do w pełni elektrycznych rozwiązań.
Elektryczna infrastruktura rośnie razem z rynkiem
W parze z rosnącą liczbą rejestracji rozwija się też infrastruktura. W Polsce działa już ponad 10 tysięcy ogólnodostępnych punktów ładowania, z czego jedna trzecia to szybkie ładowarki prądu stałego (DC). Coraz więcej miast, takich jak Warszawa, Kraków, Poznań czy Wrocław, buduje nowe stacje ładowania, co jeszcze bardziej ułatwia codzienne użytkowanie elektryków.
Polska w cieniu Europy, ale z wyraźnym przyspieszeniem
Mimo rekordowego czerwca, Polska nadal pozostaje poniżej unijnej średniej pod względem udziału aut elektrycznych w sprzedaży nowych samochodów. Osiągnięte 7,6% to wyraźny postęp – jeszcze w grudniu 2024 było to nieco ponad 2,6% – ale dla porównania, w krajach takich jak Holandia, Szwecja czy Niemcy udział ten przekracza już 20–30%. Również pod względem liczby rejestracji w przeliczeniu na mieszkańca, Polska nadal znajduje się w ogonie Europy. Eksperci jednak zauważają, że wzrosty w naszym kraju należą do najszybszych na kontynencie, co daje solidne podstawy, by mówić o realnym nadgonieniu zaległości w najbliższych latach.
Źródła: acea, Licznik Elektromobilności, SAMAR.
